Autor: jolekp
Data dodania: 04.01.2018 09:16
[UWAGA. Ponieważ czytatka się systematycznie rozrasta, opinie umieszczam w paplach, żeby nie przerażać kilometrową długością. Nie ma tam spoilerów (chyba że zaznaczę inaczej), można odkrywać spokojnie ;).]
~Styczeń
1. Rzymianami bendąc - 5.0
(Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu)...
Autor: dot59
Data dodania: 01.01.2023 08:13
Grudzień mi wyszedł dość skromny lekturowo, więc i w remanentce niewiele:
Zima na Majorce
Zmęczyła mnie ta lektura. Zmęczyła, mimo, że lubię kwiecisty styl – bo ten momentami bywa o wiele za bardzo kwiecisty – i lubię dygresje wplatane w bezpośrednią treść wspomnienia czy reportażu, które tutaj są nie tyle dygresjami, ile jak gdyby próbą dodania wagi własnemu pisaniu przez obszerne cytowanie tego, co na dany temat napisali inni; te cytaty i równie rozbudowane wstawki historyczno-polityczne...
Autor: Monika.W
Data dodania: 06.01.2023 08:43
STYCZEŃ
1. Słoneczne wino
2. Jakiś potwór tu nadchodzi
3. Green Town
Przeczytałam grubaśny tom - Green town, w Biblionetce jako pozycja 3 z w/w listy. Według opisu obejmuje: Słoneczne wino; Pożegnanie lata; Letni ranek, letnia noc;
Jakiś potwór tu nadchodzi.
Dużo realizmu magicznego, bardzo dużo, za dużo. Zniknął pod nim urokliwy opis Illinois, który miał być.
Louri sugerował, że może problemem jest tłumaczenie - to nowe wydanie ma nowych tłumaczy w miejsce mistrzyni Przedpełskiej-Tr...