Dodany: 05.07.2007 22:19|Autor: czarna wdowa1

Ogólne> Offtopic

wybór zawodu a zamiłowania


Większość z nas musi bardzo wcześnie zdecydować o wyborze szkoły i zawodu ( do technikum chem. poszłam w wieku 14 lat )
Natomiast nasze zainteresowania rozwijają się stopniowo, czasem nawet latami.
Interesuje mnie kultura żydowska. Tyle, że przez lata tkwiło to w mnie "pod skórą" ; dopiero niedawno uświadomiłam sobie, jakie to dla mnie ważne.
Czy mój " rozrzut" jest typowy ?
Czy taka zmiana kierunku zainteresowań to wynik dojrzałości czy rodzaj odskoczni ?
Jak to wygląda u Was ?
pozdrawiam
Wyświetleń: 9269
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 40
Użytkownik: Marylek 05.07.2007 23:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Większość z nas musi bard... | czarna wdowa1
Przez długie lata wydawało mi się, że jestem tzw. humanistką. W szkole lubiłam języki, z polskim na czele, i historię, nie miałam problemu z napisaniem np. czterech różnych wypracowań na ten sam temat ani z interpretacja jakiegokolwiek tekstu, z Konstytucją włącznie. Wybór humanistycznych studiów wydawał się oczywisty.
W trakcie studiów zaczęłam myśleć, że może nauki społeczne tez byłyby interesujące.
Ale dziś zaczytuję się literaturą popularnonaukową z dziedzin nauk biologicznych, a nawet matematycznych. Żałuję, że traktowałam w szkole po macoszemu fizykę - wszak jest pasjonująca! A matematyka - piękno i doskonałość. Dziś interesuję się tyloma różnymi dziedzinami, które kiedyś wydawały mi się odległe ode mnie, że czasem obawiam się, że życia mi nie starczy, żeby doczytać o wszystkim, co mnie interesuje.
Nie wiem, czy to odskocznia, chyba nie, bo lubię swoją pracę. Ale studia dziś zdecydowanie wybrałabym inne. ;-)
Użytkownik: Kaoru 05.07.2007 23:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Przez długie lata wydawał... | Marylek
Ja też przez całe gimnazjum uważałam siebie za urodzoną humanistkę - bo przecież książki czytam!! Ale na szczęście okazało się, że literatura to raczej przyjemne hobby, a przy okazji wypłynęł inne zainteresowania. Jak pomyślę, że miałabym teraz ślęczeć na filologii polskiej (strasznie chciałam być nauczycielką :)) to wrrrr.... Widzę, co koleżanka tam robi - pięknie dziękuję.
Użytkownik: hankaa 06.07.2007 06:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Przez długie lata wydawał... | Marylek
Podziwiam Cię... ja też jestem z natury humanistką ale jestem na kierunku przyrodniczo - ścisło - prawie medycznym i cóż... zmuszam się do polubienia fizyki... na szczęście chemie i biologie lubię a matmę przetrawiłam:)
Użytkownik: Marylek 06.07.2007 16:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Podziwiam Cię... ja też j... | hankaa
Ale wiesz, ja NIE MUSZĘ. I tu chyba tkwi klucz. Jak czegoś nie zrozumiem nikt mi pały nie postawi, jak nie zdążę czegoś przeczytać do jutra, nic się nie stanie. A w szkole matmy się bałam, choc wcale nie szło mi tak źle, a jeśli chodzi o fizykę, to nie cierpiałam naszego nauczyciela. I miałam przez to przekopane u samej siebie. ;-/
Użytkownik: Kaoru 06.07.2007 16:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Podziwiam Cię... ja też j... | hankaa
Toteż właśnie mamy to samo! Książki książkami, ale po wielu bojach i trudach wylądowałam na AMG i - przyznaję szczerze - szczęśliwa jestem z tego powodu niezmiernie. Nie zamieniłabym się z żadnym humanistą! :)
Użytkownik: exilvia 06.07.2007 17:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Przez długie lata wydawał... | Marylek
Wydaje mi się, że problemem jest, w wielu przypadkach, ten sztuczny podział ludzi na humanistów i ścisłowców - Ty masz umysł humanistyczny (przeważnie dziewczynka), a Ty ścisły (przewaznie chłopiec). I tak się ukierunkowuje wiele osób i dopiero po pewnym czasie, często na własną rękę odkrywa, że interesują go też dziedziny, które uważał za całkowicie odległe, niezrozumiałe. Ja na studiach miałam elementy nauk ścisłych i też ze zdumieniem spostrzegłam, że taka własnie np. fizyka jest fascynująca.
Użytkownik: joanna.syrenka 06.07.2007 00:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Większość z nas musi bard... | czarna wdowa1
Też się często nad tym zastanawiam. Na studia niby poszłam, bo lubiłam czytać, ale polonistyka okazała się być dla mnie kompletnie nietrafionym kierunkiem.
Bogu dzięki pracę znalazłam zgodną z moimi zainteresowaniami, jakimi są m.in. kolej i turystyka - uwielbiam swoją pracę, i dzięki niej mogłam jeszcze bardziej zgłębić swoje hobby, zwłaszcza to pierwsze. Udało mi się, jednym słowem.

A co do tkwienia pewnych zainteresowań "pod skórą" - mam znajomego, który u którego właśnie po dłuuuuugim okresie takiego rozkwitania nastąpiła ostatnio "erupcja" i chłopak szaleje dosłownie :) Odnalazł się w pewnym środowisku, poznał ludzi z podobnymi zainteresowaniami, i szczerze mówiąc - na inny temat nie mogę sobie już z nim pogadać... No, ale grunt że jest szczęśliwy :)

P.S.
Jak Ci się podoba, Czarna Wdowo, projekt nowej Synagogi w Poznaniu?? Widziałaś już? Jak dla mnie bomba, chociaż są tacy, którzy twierdzą, że nowa kopuła przesłoni im widok na świat (pewnie gdyby to nie było w miejscu Synagogi, to mniej by im przesłaniała :/)
Użytkownik: joanna.syrenka 06.07.2007 00:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Też się często nad tym za... | joanna.syrenka
u którego* (bez który)
Użytkownik: madzia z 06.07.2007 08:54 napisał(a):
Odpowiedź na: u którego* (bez który) | joanna.syrenka
Ja od małego jestem humanistką, ale liceum miałam o profilu ekonomicznym. Może i dobrze, bo przekonałam się, że ślęczenie nad papierami w biurze jest nie dla mnie. Chciałam pomagać dzieciom. Wybrałam studia humanistyczne, a mianowicie pedagogikę, obroniłam się w tym miesiącu i jestem zadowolona. Teraz składam papiery na podyplomowe. Myślę o diagnozie i terapii pedagogicznej, logopedii lub oligofrenopedagogice. Zawsze bowiem mnie to interesowało. Ale zgadzam się, że zainteresowania ludzi zmieniają się z czasem. Jeżeli czarna wdowo interesujesz się kulturą żydowską (a przyznam, że jest pasjonująca)to powinnaś dalej rozwijać się w tym kierunku. Będziesz robiła to, co kochasz, a to myślę jest najważniejsze. Powodzenia :-)
Użytkownik: Kuba Grom 06.07.2007 16:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja od małego jestem human... | madzia z
U mnie też jest rozrzut dosyć spory, od lat najcześniejszych interesują mnie przedmioty ścisłe, i podobnie jak czarna wdowa poszedłem do technikum chemicznego (3 klasa)ale w międzyczasie zaczęłem intensywnie czytać i popisywać, co się jakoś u mnie ze sobą nie kłuci, doszła historia, paranormalia, astronomia amatorska i parę innych tematów.Parę znajomych osób mówiłomi, że dla umysłu ścisłego (a za taki jestem uważany) to spora rozpiętość.
a co to jest oligofrenopedagogka?
Użytkownik: madzia z 06.07.2007 17:30 napisał(a):
Odpowiedź na: U mnie też jest rozrzut d... | Kuba Grom
Już Ci mówię, oligofrenopedagogika zajmuje się dziećmi upośledzonymi umysłowo. Jeszcze Cię oświecę, że jest jeszcze tyflopedagogika (od osób niewidomych) i surdopedagogika (od niesłyszących). Mam nadzieję, że już wiesz :-). Także jak gdzieś usłyszysz Kubo, to zabłyśniesz ;-)
Użytkownik: aurico{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które! 06.07.2007 21:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Już Ci mówię, oligofrenop... | madzia z
Jest jeszcze jeszcze patologopedia i pedagogika terapeutyczna, skoro mówimy już o działach pedagogiki specjalnej :)
Użytkownik: madzia z 06.07.2007 21:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Jest jeszcze jeszcze pato... | aurico{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które!
Tak wiem, ale nie chciałam gnębić kolegi już tymi nazwami :-)
Użytkownik: aurico{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które! 06.07.2007 21:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak wiem, ale nie chciała... | madzia z
Niech już teraz wie, co go może czekać :)
Użytkownik: madzia z 06.07.2007 21:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak wiem, ale nie chciała... | madzia z
Jeszcze bym dodała neurologopedię ;-). Dobrze, już nie będę ;-)
Użytkownik: aurico{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które! 06.07.2007 21:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeszcze bym dodała neurol... | madzia z
Hmmm... nie zapomniałaś jeszcze o pedagogice resocjalizacyjnej? :)
Użytkownik: madzia z 06.07.2007 21:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Hmmm... nie zapomniałaś j... | aurico{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które!
Pewnie, że nie, miałam dopisać, ale sporo jest tego, a kolega pytał właśnie o oligofrenopedagogikę. Nazwa, jak sam przyznasz zaintryguje każdego ;-)
Użytkownik: aurico{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które! 06.07.2007 21:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Pewnie, że nie, miałam do... | madzia z
Zgadzam się w zupełności, kiedyś też sama nazwa wydawała mi się intrygująca. Teraz na szczęście wiele, wiele rzeczy się wyjaśniło. :)
Użytkownik: madzia z 06.07.2007 22:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Zgadzam się w zupełności,... | aurico{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które!
Tak, mnie się rozjaśniło na 2 roku na pedagogice specjalnej :-)
Użytkownik: czarna wdowa1 06.07.2007 23:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, mnie się rozjaśniło ... | madzia z
dzięki za odpowiedzi.
Cieszę się, że macie podobne "rozdźwięki".
Nieskromnie powiem, że jestem dumna z tego, że wiem, co mnie interesuje (przez długi czas motałam się nie wiedząc )
Chęć zgłębiania wiedzy mocno we mnie tkwi, dlatego z mojej pasji nie zrezygnuję.
Projekt Nowej Synagogi wzbudza we mnie mieszane uczucia; to ogromne przedsięwzięcie. Mam nadzieję, że forma nie przerośnie treści.
Oczywiście nie mogę się doczekać otwarcia!
Użytkownik: aurico{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które! 07.07.2007 11:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Też się często nad tym za... | joanna.syrenka
> Jak Ci się podoba, Czarna Wdowo, projekt nowej Synagogi w Poznaniu?? Widziałaś już? Jak dla mnie bomba, > chociaż są tacy, którzy twierdzą, że nowa kopuła przesłoni im widok na świat (pewnie gdyby to nie było > w miejscu Synagogi, to mniej by im przesłaniała :/)

Przepraszam, że się wtrącam, ale czy możecie podać link do tego projektu w internecie? Publikowano jakieś zdjęcia, szkice - sam też jestem ciekaw :)
Użytkownik: joanna.syrenka 07.07.2007 15:50 napisał(a):
Odpowiedź na: > Jak Ci się podoba, C... | aurico{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które!
http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,36036,4286284.htm​l

Póki co jest tylko jeden szkic przekrojowy. Żadnej wizualizacji, ani nic takiego, nie ma. Cieszę się z przeznaczenia budynku - potrzeba takich miejsc. Marzy mi się, żeby budynek był obłożony cegłą klinkierową, tak jak nowa remiza czy Stary Browar.
Użytkownik: aurico{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które! 07.07.2007 23:49 napisał(a):
Odpowiedź na: http://miasta.gazeta.pl/p... | joanna.syrenka
Dziękuję za link - jestem pod wrażeniem, szkic jest obiecujący. I jeszcze kawiarnia na górze, nowe muzeum i centrum edukacyjne. Ambitny projekt, oby tylko znów problemem w realizacji nie był brak pieniędzy, same środki z programów unijnych i od ministerstwa zapewne im nie wystarczą.
Użytkownik: joanna.syrenka 08.07.2007 00:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję za link - jestem... | aurico{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które!
No tu może być problem, bo wymyślają masę innych (moim zdaniem mniej potrzebnych) inwestycji. Np. odbudowa zamku na wzgórzu Przemysława. Po co to? :(
Użytkownik: aurico{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które! 08.07.2007 13:30 napisał(a):
Odpowiedź na: No tu może być problem, b... | joanna.syrenka
Tutaj już mają budynek, wystarczy rozbudowa i remont wewnątrz, poza tym dość blisko stąd do Rynku - w ten sposób wyrosłaby kolejna atrakcja i to nie byle jaka. Po co więc zamek? By zatopić pieniądze w obiekt, który i tak później będzie figurował na mapie jako muzeum. :/
Użytkownik: joanna.syrenka 08.07.2007 15:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Tutaj już mają budynek, w... | aurico{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które!
Nic mi nie mów... :(
Użytkownik: jakozak 07.07.2007 08:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Większość z nas musi bard... | czarna wdowa1
Moim zdaniem tak musi być, skoro decyzje życiowo najważniejsze trzeba podejmować, będąc dzieckiem nie znającym siebie i swoich upodobań.
Co do rozrzutu - im większy tym ciekawsze życie. Żeby tylko mogło być tak, że wykonywana praca związana jest chociaż z jednym upodobaniem, czy predyspozycjami. Rzadko się to zdarza, niezwykle rzadko. Mnie się nie udało. Nie lubię mojej pracy.
Zamiłowań mam kupę i szczęście, że mam czas na ich realizację. Po troszeczku, liznąć ociupinkę. Zagłębienie się w którekolwiek, zajęcie poważne nim wymagałoby ogromnej ilości pieniędzy.
:-)
Użytkownik: czarna wdowa1 07.07.2007 17:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Moim zdaniem tak musi być... | jakozak
Mnie najbardziej przeszkadza brak czasu ( rzuciłabym pracę dla zainteresowań, ale wtedy brakowałoby też pieniędzy :))
Chciałabym rozwijać się w kilku kierunkach, a tu praca, dom, dzieci ( na szczęście już nie małe ) i spać też czasem trzeba.. . Jak słucham muzyki, nie czytam książek. Jak czytam coś lekkiego, nie poznaję kultury Żydów.
Na szczęście mam chyba jeszcze trochę życia przed sobą- zdążę :)
Użytkownik: Ina2 08.07.2007 18:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie najbardziej przeszka... | czarna wdowa1
Proszę Cię przeczytaj koniecznie autobiograficzną powieść " Miłość i wygnanie" Singera. Czytam i nieustannie się dziwię, a to dopiero początek( książka ma 420 stron). Dostałam ją w niewielkiej bibliotece, więc chyba jest osiągalna.
Pozdrawiam :)
Użytkownik: czarna wdowa1 08.07.2007 22:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Proszę Cię przeczytaj kon... | Ina2
dzięki, na pewno spróbuję znaleźć.
Użytkownik: madzia z 09.07.2007 11:19 napisał(a):
Odpowiedź na: dzięki, na pewno spróbuję... | czarna wdowa1
To musi być dobra lektura. Trzeba poszperać w bibliotece ;)
Użytkownik: mim_ika 09.07.2007 11:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Większość z nas musi bard... | czarna wdowa1
z tym tematem trafiłaś idealnie w me obecne dylematy! zrobiłam licencjat z ekonomii, kierunku który wybrałam chyba z przekory, gdyż w liceum dla wszystkich było jasne, że zostanę dziennikarką lub filologiem. trzeba być w życiu konsekwentnym, więc zamierzam kontynuować naukę na studiach magisterskich. jest jedno ale... ciągle czuję jakiś niedosyt, rozczarowanie faktem, że pochopna decyzja podjęta w wieku lat nastu zdeterminuje me przyszłe życie... postanowiłam rozpocząć nowy fakultet - wrócić do korzeni hehe. oby tylko nie zabrakło mi determinacji i wytrwałości... chcę rozwinąć skrzydła!
Użytkownik: madzia z 09.07.2007 12:24 napisał(a):
Odpowiedź na: z tym tematem trafiłaś id... | mim_ika
W jakim kierunku chcesz rozwinąć skrzydła, jeśli można wiedzieć?
Użytkownik: mim_ika 09.07.2007 12:36 napisał(a):
Odpowiedź na: W jakim kierunku chcesz r... | madzia z
dziennnikarskim, choć pewna jestem że będą to studia dla studiów, a nie me przyszłe zajęcie... chcę sobie jednak odbić tę męczarnię wśród plątaniny liczb i pomęczyć się dla odmiany wśród liter :P
Użytkownik: madzia z 09.07.2007 12:43 napisał(a):
Odpowiedź na: dziennnikarskim, choć pew... | mim_ika
A co będzie Twoim zajęciem w przyszłości skoro nie dziennikarstwo?
Użytkownik: mim_ika 09.07.2007 12:49 napisał(a):
Odpowiedź na: A co będzie Twoim zajęcie... | madzia z
ekonomia, zarządzanie, marketing - urząd, bank, przedsiębiorstwo :)
Użytkownik: madzia z 09.07.2007 12:59 napisał(a):
Odpowiedź na: ekonomia, zarządzanie, ma... | mim_ika
Podziwiam Cię :) A dziennikarstwo zawsze może się przydać :)
Użytkownik: mim_ika 09.07.2007 13:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Podziwiam Cię :) A dzienn... | madzia z
dziękuję :) to miłe zwłaszcza, że rodzinka jest baardzo sceptycznie nastawiona do mojego planu... nie dam się stłamsić! :P
Użytkownik: madzia z 09.07.2007 13:12 napisał(a):
Odpowiedź na: dziękuję :) to miłe zwłas... | mim_ika
I tak trzymaj :) Trzymam kciuki :))
Użytkownik: lady Hamlet 10.07.2007 14:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Większość z nas musi bard... | czarna wdowa1
Wybór jest naprawdę bardzo trudny..W tym roku skończyłam gimnazjum i jestem teraz uczennicą LO. Profil: biol-chem. Kim chcę być? Nie wiem. W wieku 16 lat trudno podejmowac decyzję zaważającą właściwie na całym dlaszym życiu. Zawsze sądziłam, że wybiorę profil i późniejsze studia o nachyleniu humanistycznym. Bo piszę, czytam, fotografuję, gram, rzeźbię..Teraz myślę o medycynie i opuszczeniu Polski. Z powodów finansowych i młodzieńczych marzeń o pomieszkiwaniu i mozliwości podjęcia pracy w różnych miejscach na Ziemi...Naiwnie, młodzieńczo. Bo inaczej być nie może.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: