Dodany: 23.05.2007 22:52|Autor: Na brzegu rzeki

"Kłamczucha"


Książka jest lekka, łatwa i przyjemna. Małgorzata Musierowicz porusza w niej problemy i wątki, które są zawsze na czasie, czyli: miłość, pierwsze rozstania i łączące się z tym cierpienie, radość itp. Właśnie to powoduje, że się chce do niej wracać oraz czytać dalsze losy ulubionych bohaterów. Ja czytałam "Kłamczuchę" pięć razy i pewnie jeszcze nie raz po nią sięgnę.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 6392
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 3
Użytkownik: marta15520 11.11.2007 12:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka jest lekka, łatwa... | Na brzegu rzeki
Ja czytam "Kłamczuchę" chyba już drugi raz i po raz kolejny mi się strasznie podoba :-)
Zresztą wszystkie książki MM mi się podobają :)
Użytkownik: mgx 25.11.2008 22:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka jest lekka, łatwa... | Na brzegu rzeki
pierwszy raz przeczytałam kłamczuchę mając... o matko... nie pamiętam ile lat, w każdym bądź razie była do podstawówka. Stałam przed półką z książkami bardzo długo, aż w końcu podeszła do mnie pani bibliotekarka i zaproponowała mi jeżycjadę, a że akurat nie było pierwszego tomu, wzięłam 'Kłamczuchę' i tak to się potoczyło... ;)
Użytkownik: izkaj 25.11.2008 23:06 napisał(a):
Odpowiedź na: pierwszy raz przeczytałam... | mgx
Też zaczynałam od "Kłamczuchy" :) Bo tylko to było obecnie w biblio ;) I u mnie także właśnie tak to się potoczyło...
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: