Dodany: 08.03.2007 02:10|Autor: Draf

Książka specyficzna...


Książka jest absolutnie rewelacyjna - przemyślana i dopieszczona, a jednocześnie tocząca się jakby od niechcenia. No a seks, z którego książka jest ponoć znana w szerszych kręgach czytelniczych... Przecież naprawdę jest go tutaj mało i klasyfikowanie tej powieści do erotyków jest co najmniej dużym nadużyciem marketingowym. Mnie najbardziej poruszył wgląd autora w psychikę mordercy. Gdyby - teoretyzując - takowy miał możliwość przeczytania tej książki, zanim cokolwiek zrobił, zapewne nigdy do niczego złego by nie doszło...

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 7320
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 12
Użytkownik: Meszuge 08.03.2007 22:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka jest absolutnie r... | Draf
No to jest nas już dwóch, którzy w "Skiroławkach" widzą coś więcej niż seks. :-)
Użytkownik: Draf 09.03.2007 03:36 napisał(a):
Odpowiedź na: No to jest nas już dwóch,... | Meszuge
Powiedzmy sobie jasno, że o seksie - owszem - także miło czasami poczytać, ale w tej akurat książce szaleństwa przecież nie ma. Raptem dzieje się coś "mocniejszego" gdzieś w tle, przewija się w opowieściach bohaterów.. I całe szczęście, bo nie o to przecież w "Skiroławkach" chodzi. Erotyka jest tu tylko pretekstem, a dominują wzajemne relacje między ludźmi, problemy społeczności małej mieściny, regionalne tradycje i przywary. No i motyw kryminalny, który jednak również nie jest motywem przewodnim, wbrew pozorom. Księga o tyle zakręcona, co perfekcyjnie napisana. A czy kontrowersyjna i zła moralnie? Może kiedyś...
Użytkownik: jakozak 09.03.2007 08:04 napisał(a):
Odpowiedź na: No to jest nas już dwóch,... | Meszuge
Skiroławki? Moje ukochanie to jest. Już gdzieś o tym pisałam w Bnetce. Szóstkowa pozycja. Jedna z najlepszych polskich książek. :-)
Seks? Najwięcej na niego krzyczą ci, którzy aż wypieków dostają od czytania.
Użytkownik: Draf 10.03.2007 15:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Skiroławki? Moje ukochani... | jakozak
Zgadzam się z każdym słowem..:)
Użytkownik: alicja225 17.06.2010 17:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Skiroławki? Moje ukochani... | jakozak
A ja nie przebrnęłam:) dla mnie ta książka - bez urazy dla miłośników- jest kompletnie nudna. Jedno zdanie sobie pozwolę zacytować, gdyż myślę, że jest tego warte:

"Ludzie są strasznie podli- powiedział pisarz do doktora Nagłowicza- Podli są bo kłamią. Tak- zgodził się z nim doktor Nagłowicz. I dodał- A niektórzy są jeszcze bardziej podli, bo mówią prawdę" 1

1. "Raz w roku w Skiroławkach" Wydawnictwo Pojezierze Olsztyn 1990 str.48
Użytkownik: villena 17.06.2010 20:36 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja nie przebrnęłam:) dl... | alicja225
E no, przecież to fantastyczna książka jest :) I cytat też bardzo dobry ;) Ale prawda, że ma specyficzny klimat który może niektórych (jak mnie) zachwycać, a innych (jak Ciebie) odrzucać.
Użytkownik: koczowniczka 18.06.2010 11:43 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja nie przebrnęłam:) dl... | alicja225
Zgadzam się z Alicją, książka mi też wydała się bardzo nudna. Nienacki pisze w kółko o tym samym.

"Miarą wartości kobiety jest to, czy potrafi ona przełamać samotność mężczyzny" - to także cytat ze "Skiroławek". Przełamanie samotności mężczyzny polega na oddaniu mu się, nawet jeżeli nie jest to mąż ani bliski przyjaciel. Która kobieta nie przełamuje samotności mężczyzny, marnuje swoje dary i autor potępia ją.

W książce podobały mi się tylko opisy przyrody. Umiał Nienacki wzbudzić tęsknotę za lasem, za jeziorami i łąkami. Innych zalet w książce nie widzę, choć przyznaję, że tylko początkowe rozdziały czytałam uważnie, potem wkroczyła NUDA i mogłam coś przeoczyć.
Użytkownik: Meszuge 08.10.2011 22:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Zgadzam się z Alicją, ksi... | koczowniczka
O tym samym, czyli o czym? Nieporozumienie
Użytkownik: koczowniczka 09.10.2011 11:03 napisał(a):
Odpowiedź na: O tym samym, czyli o czym... | Meszuge
Nudzi mnie Nienacki i tyle. Brzydko pisze o kobietach. Z jego książek wieje szowinizmem, mizoginią oraz fantazjami starego erotomana.
Moim zdaniem to książka przereklamowana.
Użytkownik: Magdalena666 29.07.2014 22:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Nudzi mnie Nienacki i tyl... | koczowniczka
Miałam to samo odczucie. Kobiety są przedstawione w okropnym świetle. W ogóle, IQ większości postaci jest poniżej normy, a wcale tak przecież wsie nie wyglądają. Mogłaby być świetną książką, ale niestety, wykreowane postaci (czy też światopogląd autora - nie znam, nie oceniam) są mocno prostackie.
Użytkownik: Sejler 08.10.2011 20:14 napisał(a):
Odpowiedź na: No to jest nas już dwóch,... | Meszuge
Ta książka jest świetna,posiada wspaniały, nieco tajemniczy klimat, choć feministkom niekoniecznie przypadnie do gustu.
Użytkownik: Meszuge 08.10.2011 22:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Ta książka jest świetna,p... | Sejler
A kogo obchodzi zdanie feministek? Może tylko inne feministki, albo jamesjanki. Feministki same są sobie winne, bo kto będzie traktował poważnie kobietę, która nie goli nóg?
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: