Dodany: 14.02.2007 21:50|Autor: Edyta_P

Czytatnik: Czytajmy ... sobie.

Nie nawidzę Walentynek!!!


Jak co roku starałam się nie myśleć, o tym ,że ciągle jestem sama i nie zastanawiać się czy wysłać sobie walentynkę czy też nie. Ostatecznie to zrobiłam lecz wszystkim wokół wmówiłam, że to od mojego faceta, który naprawdę, nigdy nie istniał. Moje życie jest ciągle takie samo, tylko problem polega na tym, że ja już nie chcę żyć według tego schematu. Zastanawiam się, co zmienić, i pewnie ostatecznie nie zrobię nic. Kompletne dno. Pomocy!!! :(

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2347
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 6
Użytkownik: annmarie 15.02.2007 15:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak co roku starałam się ... | Edyta_P
Edyto, nie martw się, nie Ty jedna masz taki problem. Czasami wręcz myślę, że na świecie jest więcej osób nieszczęśliwych niż szczęśliwie zakochanych.
A w walentynki staraj się w ogóle nie myśleć o nich - ja tak właśnie robię.
I uśmiechnij się! Dzisiaj Tłusty Czwartek - święto dla wszystkich, bo każdy może zjeść pączka;)
Użytkownik: Edyta_P 15.02.2007 20:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Edyto, nie martw się, nie... | annmarie
Jestem szalenie wdzięczna za podporę z twojej strony. Miło jest wiedzieć, że człowiek nie jest zupełnie sam w swoich osądach i poglądach. Dzięki.
Użytkownik: Meszuge 15.02.2007 17:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak co roku starałam się ... | Edyta_P
Nie chcesz żyć według tego schematu? No, to może go zmień. A przynajmniej rób coś w tym kierunku.

Dogadują się, poznają, komunikują i porozumiewają miłośnicy książek, alkoholicy, wielbiciele kotów, dorośli ludzie z rodzin dysfunkcyjnych, samotni, cukrzycy... Wykombinuj jakiś swój kawałek i zacznij w nim działać. O czegoś trzeba zacząć, a potem często to już się toczy swoim własnym rozpędem...
Użytkownik: Pingwinek 24.03.2020 11:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie chcesz żyć według teg... | Meszuge
Takie teksty to wpędzają tylko w większy dołek.
Użytkownik: nola 16.02.2007 13:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak co roku starałam się ... | Edyta_P
Walentynki to święto komercji, ja się tym pocieszam ;) Fakt, miło w tym dniu dostać drobiazg od kogoś na kim Ci zależy, ale ja osobiście wolałabym taki drobiazg dostać bez okazji. Ja te walentynki spędziłam z moimi współlokatorkami- układałyśmy puzzle :D i było super. Dzięki nim nie myślałam o tym że kogos mi brakuje.
Mogę poradzić Ci tylko jedno- poszukaj czegoś co Cię zainteresuje a czym nigdy wcześniej sie nie zajmowałaś. I życie nabierze barw :0
Trzymam kciuki i pozdrawiam :)
Użytkownik: Pingwinek 24.03.2020 11:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak co roku starałam się ... | Edyta_P
Zaglądasz tutaj jeszcze? Zapytałabym Cię, (czy) co(ś) się zmieniło po trzynastu latach. Często zastanawiam się nad moją sytuacją i, chociaż tyle schematów próbowałam złamać, chociaż tyle nowości starałam się sobie zaserwować, chociaż bardzo wiele się w moim życiu przez ten czas wydarzyło, nie jestem pewna, czy mogłabym z ręką na sercu odpowiedzieć, że nastąpiły jakieś realne zmiany. No, ale ja tu sobie gadam, a Ty pewnie szykujesz właśnie obiad dla męża, dzieci i psa ;-)))
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: