Użytkownik: Virvien 09.01.2011 13:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Co byście polecali i dlac... | beakwi Ja zakochałam się w Saliance (a może w Virvenie) z: Wrota (Wójtowicz Milena). Ale wydaje mi się, że trzeba się przekonać do stylu, w jakim jest napisana. Tak samo głośno śmieję się za każdym razem, gdy to czytam. Jest też dwójka, może troszkę gorsza, ale mi i tak się podoba.

Użytkownik: Ryana 09.01.2011 14:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Co byście polecali i dlac... | beakwi Niewiele tu perełek.
- Brzezińska - na razie każde spotkanie z tą autorką (wreszcie doprowadzona do końca "Saga o Twardokęsku", przyzwoite "Opowieści z Wilżyńskiej Doliny" i przede wszystkim wspaniałe "Wody głębokie jak niebo") było dla mnie bardzo udane.
- Szostak - ma u mnie spory kredyt zaufania za czarujące, a ponoć wcale nie najlepsze w dorobku "Poszarpane granie" i "Ględźby Ropucha".
- Kossakowska - cykl anielski i przyzwoite "Więzy krwi". Autorka umie pisać fantasy-romansidła, a ja takie lubię :P Z kolei "Zakon końca świata" zupełnie mnie rozczarował.
- Białołęcka - historia Kamyka ("Tkacz iluzji" czy też "Naznaczeni błękitem"), która świetnie się zaczęła, ale nie wiem co było dalej. A potem wpadła mi w ręce "Wiedźma.com.pl" i już nie jestem pewna, czy warto sięgać po coś innego tej autorki.
- Wegner - "Opowieściami z meekhańskiego pogranicza" przywrócił mi wiarę w polskie fantasy.

Nieco starsi a - mam wrażenie - zapomniani i to niesłusznie:
- Kres - przeczytany "Król Bezmiarów", "Piekło i szpada", "Klejnot i wachlarz" - zawsze z satysfakcją.
- Żerdziński - za "Opuścić Los Raques", po prostu dobre, nieco dickowskie sf.

Użytkownik: alva 09.01.2011 14:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Niewiele tu perełek. - B... | Ryana "Opowieści z meekheńskiego pogranicza" są polskie??? Ja się chyba zasugerowałam nazwiskiem autora, bo byłam święcie przekonana, że to Anglik czy jakiś inny Amerykanin...

Podpisuję się pod resztą tego, co napisała Ryana, i dorzucam:
- Marcin Mortka - jedyny znany mi autor, który z książki na książkę pisze coraz lepiej. "Wojna runów" była taka sobie, za to "Miecz i kwiaty" - perełka!
- Anna Kańtoch - ale tylko opowiadania o Domenicu Jordanie i może ewentualnie debiutanckie "Miasto w zieleni i błękicie". Inne mi jakoś nie poszły.

Ostatni odkryłam "Dożywocie" Marty Kisiel - zdrowa dawka optymizmu i humoru, aczkolwiek nie nazwałabym tego literaturą najwyższych lotów.

Użytkownik: agatatera 09.01.2011 15:10 napisał(a):
Odpowiedź na: "Opowieści z meekheńskieg... | alva Wegner to zdecydowanie literatura polska :)

A co do "Dożywocia", to jest to literatura rozrywkowa, tak samo jak np. Pilipiuk. A książka jest cudna! Tak fajnych bohaterów, to ja już naprawdę dawno nie miałam okazji znaleźć w żadnej książce :) No i naśmiałam się w trakcie czytania jak głupia :D

Użytkownik: alva 10.01.2011 16:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Wegner to zdecydowanie li... | agatatera Ależ, ja wcale nie krytykuję "Dożywocia"! Kupiłam sobie tę pozycję przed Wigilią, coby mieć się czym zająć, i pierwszego dnia świąt na kilka godzin wypadłam z realności, przy czym musiałam gryźć poduszkę, inaczej histeryczne wybuchy śmiechu obudziłyby cały dom. Rzeczywiście, bohaterowie wspaniali, najbardziej urzekł mnie nieszczęsny panicz Szczęsny:)

Użytkownik: agatatera 10.01.2011 16:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Ależ, ja wcale nie krytyk... | alva Ups... Wyszło mi z podtekstu nie to co chciałam? Ja nie zarzucam, że krytykujesz, absolutnie nie :) Podaję swoją wizję tej książki li i jedynie :D

Współczuję czytania w warunkach stresowych ;) Ja bym chyba nie dała rady się nie śmiać ;) Ja uwielbiam Licho całym moim sercem i po wieczne czasy. Przymierzam się do powtórki z rozrywki, przynajmniej do przeczytania fragmentów.

Użytkownik: beakwi 10.01.2011 18:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Ups... Wyszło mi z podtek... | agatatera To do schowka, opis wyglada smakowicie :)

Użytkownik: agatatera 10.01.2011 20:46 napisał(a):
Odpowiedź na: To do schowka, opis wygla... | beakwi Czekam więc na wrażenia z lektury :D

Użytkownik: wwwojtus 09.01.2011 20:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Niewiele tu perełek. - B... | Ryana Do tej listy dodałbym:
Głos Boga (Sobota Jacek)
Vertical (Kosik Rafał)

I autorów (głównie opowiadania, autorów znam raczej z łamów "Nowej Fantastyki" niż z książek):
Orbitowski Łukasz, Cetnarowski Michał (pseud. Merril Loui E.), Zbierzchowski Cezary a z tych starszych, ale wartych poznania to jest jeszcze Huberath Marek S. (pseud.).

Użytkownik: wwwojtus 09.01.2011 21:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Do tej listy dodałbym: G... | wwwojtus I jeszcze Twardoch Szczepan

Użytkownik: beakwi 10.01.2011 14:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Niewiele tu perełek. - B... | Ryana Zastanawiam sie wlasnie nad Kossakowska (cykl anielski), ma niezle recenzje na biblionetce :). Myslalam tez nad Kresem, z nim jest odwrotnie, recenzje niezbyt zachecajace, natomiast wypowiedzi na forum entuzjastyczne. Przy fantastyce zawsze pytam- czy to ksiazki dla nastolatkow, czy "powazna" literatura? Jak jest z tymi autorami?

Użytkownik: alva 10.01.2011 16:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Zastanawiam sie wlasnie n... | beakwi Kossakowska to zdecydowanie nie jest literatura dla nastolatków. Chociaż... O ile "Siewcę Wiatru" z czystym sumieniem poleciłabym każdemu, to już ze "Zbieraczem Burz" byłabym ostrożna. Nawet mnie odrzuciła niczym nieuzasadniona brutalność i przesadne moim zdaniem zamiłowanie do turpizmu, a przecież z przejawami brutalności spotykałam się we wcale wielu książkach.
O Kresie trudno mi coś powiedzieć, bo nie czytałam wielu jego książek, a te, które czytałam, są raczej ciężkie i mroczne.

Użytkownik: veverica 30.01.2011 18:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Niewiele tu perełek. - B... | Ryana Daj szansę Białołęckiej, czytałam wszystkie powstałe już tomy Kronik Drugiego Kręgu i utrzymują poziom, natomiast "Wiedźma.com.pl" jest duuużo słabsza. Myślę, że należy ją uznać za wypadek przy pracy;-) Z kolei "Róża Selerbergu" jest inne niż Kroniki, ale czyta się ją dobrze i lekko - tak jak być powinno w przypadku takiej książki.

Brzezińska i Szostak to również dla mnie autorzy, do których mam zaufanie i mogę ich z czystym sumieniem polecać - chociaż "Saga o zbóju Twardokęsku" dla wielu osób jest za ciężka i przekombinowana. Oba tomy opowiadań o Babuni Jagódce uważam za świetne, zwłaszcza drugi, który jest w sumie smutniejszy, ale też głębszy. A "Wody głębokie jak niebo" są przepiękne.

Huberath - cztery przeczytane książki i trzy szóstki: za "Gniazdo światów", "Miasta pod Skałą" i "Ostatnich, którzy wyszli z raju", plus piątka za "Balsam długiego pożegnania". Dla mnie to swoiste arcydzieła. Szkoda tylko, że autor tak rzadko wydaje.

Kańtoch - świetne opowiadania o Jordanie, bardzo IMHO dobrzy "Przedksiężycowi" (trafia do mnie ten klimat). Nie czytałam "13. anioła".

Pacyński - świetny cykl Sherwood. Bardzo, bardzo szkoda, że autor nie zdążył do dokończyć:(

Nieźle czyta się smoczy cykl Surmik - takie czytadła, ale w dobrym tego słowa znaczeniu.

Kompletnie nie zachwycili mnie Komuda, Piekara, Pilipiuk, Szolc, Ziemiański z "Achają", taka sobie jest Wójtowicz.

Użytkownik: junix 09.01.2011 16:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Co byście polecali i dlac... | beakwi Ja mogę polecić:
-Domagalski Dariusz - "Delikatne uderzenie pioruna" oraz całą sagę krzyżacką,
-Dębski Eugeniusz - i takie utwory jak "Niegrzeszny mag", "Wydrwiząb" i inne,
-Jabłoński Witold - saga "Gwiazda Wenus, Gwiazda Lucyfer", tak naprawdę jest to saga historyczna,
-Foryś Robert - "Za garść czerwońców".

Użytkownik: ciamek 10.01.2011 15:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Co byście polecali i dlac... | beakwi Zdecydowanie warto zwrócić uwagę na Rafała W. Orkana i jego trylogię (z której na razie ukazały się dwa tomy):
Głową w mur (Orkan Rafał W.)
Dziki Mesjasz (Orkan Rafał W.)

Rzeczywiście (moim zdaniem) jeden z lepszych debiutów ostatnich lat :-)

Użytkownik: Roy Complain 23.01.2011 19:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Zdecydowanie warto zwróci... | ciamek Marcin Wolski ma specyficzna wyobraznie. Pamietam "Bogowie jak ludzie" gdzie wzial na tapete pomysły Danikena. Miał też książkę o zamachu Al-Kaidy na Polskę, ale nie pamiętam tytułu