Dodany: 02.12.2010 13:43|Autor: czytelnik1967

Książka: Prywatne życie Stalina
Boriew Jurij

1 osoba poleca ten tekst.

Stalin, jakiego nie znamy


Kim był król Midas?

Według jednego z mitów - sędzią w zawodach muzycznych między Apollinem a Marsjaszem. Ponieważ uznał, iż to Marsjasz grał piękniej, bóg ukarał go oślimi uszami. Od tej pory nieszczęsny król zawsze nosił turban, aby uchronić się przed ośmieszeniem. O jego sekrecie wiedział jedynie nadworny fryzjer, ale Midas zabronił mu go wyjawić pod karą śmierci. Sługa nie mógł jednak wytrzymać, chciał się komuś zwierzyć. Udał się więc nad morze, wykopał w piasku niewielki dół i krzyknął: "Król Midas ma ośle uszy!". Zasypał dół i odszedł uspokojony. Po pewnym czasie na tym miejscu wyrosła kępa trzcin. Gdy powiał wiatr, trzciny szemrały: "Król Midas ma ośle uszy!". Doprowadziło to do tego, że cały kraj dowiedział się wkrótce o wstydliwej tajemnicy władcy.

Józef Stalin był takim królem Midasem: nikt z mieszkańców ZSRR nie znał jego tajemnic, jego życia prywatnego. Nie mógł znać – Józef Stalin nie życzył sobie, aby jego osobiste sprawy były ogólnie dostępne, ogólnie znane.

Skąd taka decyzja?

Oficjalna propaganda wybieliła do kości osobę Stalina – wynikało to przede wszystkim z psychologicznej zagrywki służalczo poddanych Wodzowi ZSRR dygnitarzy partyjnych. Wódz uśmiecha się – cały naród jest szczęśliwy. Wódz podkręca wąsa – naród wstrzymuje oddech, wódz marszczy brew – naród zaczyna się bać. To fałszywy obraz, nieprzystający do Przywódcy Myśli Komunistycznej. Nie, oficjalnie wódz tylko uśmiechał się – nie mógł być zły, nie miał prawa mieć zmartwionej miny, nikt nie zobaczył w jego oczach przemęczenia.

Julij Boriew zebrał anegdoty, setki anegdot na temat Stalina. Ten filozof i pisarz przez prawie 50 lat zbierał opowieści ludzi, którzy mieli bezpośredni kontakt z krwawym dyktatorem. Są to mity, legendy, półprawdy, prawdopodobne relacje. Ktoś pomylił daty, ktoś nie dosłyszał pointy, ktoś przekręcił słowa, połączył dwa, trzy zdarzenia w jedno. Nie jest to dokument historyczny, tu nie prawda ściśle naukowa góruje, tylko wizja artystyczna, wizja ludzi, który stykali się ze Stalinem.

Są to politycy, artyści, uczeni, wojskowi – każdy dodał ziarenko prawdy do obrazu Ojca Narodu Rosyjskiego. Ziarenko, nawet najdrobniejsze – kiedyś zakiełkuje: trzcina przemówi, opowie o Stalinie to i owo – lud będzie znał prawdę.

Z tej książki dowiadujemy się, kim byli rodzice Stalina, ile miał żon, kogo kochał, kogo nienawidził, co jadł i gdzie mieszkał, w jaki sposób skazywał ludzi, a w jaki ułaskawiał.

Bardzo dobry materiał dla psychologów, psychiatrów i dla… historyków.

Tajemnica króla Midasa przestała być sekretem turbana. Jak władca zareagował – kroniki milczą. Julij Boriew wydał swoją książkę już po śmierci Stalina – nie dowiemy się nigdy, co by powiedział Wódz Rosjan, gdyby znalazł w księgarni zbiór anegdot, których bohaterem jest on sam. Historia nie lubi gdybania – historia lubi fakty. A książka Boniewa jest faktem. Trzciną na wietrze, co od czasu do czasu przekazuje informacje na temat Stalina.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2459
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: