pytania o życie i śmierć...
Skończyłam czytać książkę "Oskar i pani Róża", trudno więc pominąć pytanie o śmierć, zarówno własną jak i tą cudzą...
Przypomniała mi się odpowiedź jakiej udzieliłam mojemu znajomemu gdy mnie spytał co bym zrobiła gdyby pozostał mi tylko rok życia. Zdziwił się wielce gdy odpowiedziałam krótko, lecz szczerze: NIC.
I po przeczytaniu tej książki tą samą odpowiedź nadal podtrzymuję.
Nic nie zrobiłabym, nie zmieniłabym swojego życia, nie pojechałabym nurkować w odległe rafy koralowe, nie zdobywałabym szczytów, nie rozdałabym swojego majątku ubogim, nie stałabym się nagle przebudzonym radosnym człowiekiem. A dlaczego?
Ponieważ robię dokładnie to na co mam ochotę teraz. Skoro dotąd nie zdobyłam Mont Everestu to widocznie albo nie chcę, albo nie jest to dla mnie ważne, dlaczego miałabym robić to na siłę tylko dlatego że śmierć jest tuż pod moimi drzwiami?
W każdej minucie mojego życia przygotowana jestem na śmierć- póki co na tą swoją, nad śmiercią innych, moim zdaniem tą trudniejszą, jeszcze pracuję:)
Żyję tak jak chce żyć, nie jest to życie pełne ekscesów, nadzwyczajne, takie o którym pisze się książki, dyskutuje, czy robi filmy. Jest to życie leniwe, czasem bezwartościowe, ale najważniejsze- szczęśliwe!
I chcę by takie było zawsze, nawet gdyby został mi rok, tydzień lub następny dzień życia.Nie chcę żyć pełnią życia tylko wtedy gdy żyłabym z wyrokiem. Po co wtedy? Żeby sobie coś udowodnić? Żeby oszukać śmierć?
Pogodziłam się, że nie zrobię tego wszystkiego na co mam ochotę, nie zwiedzę tych wszystkich miejsc, nie przeczytam tych wszystkich książek które warto przeczytać i których nie warto, nie przekażę wszystkiego co chciałabym przekazać i naprawdę nie jest mi z tym źle. Wręcz przeciwnie! Uwielbiam to swoje życie, czasem zbyt próżne, czasem zbyt intensywne.
Nie żałuję ani jednej chwili i nie chcę żałować tych przyszłych.
I chcę żyć tak jakby śmierć miała mi zajrzeć w oczy teraz. Nie zostawiając żadnych niezałatwionych spraw.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.