Dodany: 09.12.2006 17:49|Autor: Patysia

Och, te bariery...


Jak wszystkim, którzy czytali chodź jedną książkę Joanny Cmielewskiej, wiadomo, autorka jest wręcz nieprzewidywalna. "Przeklęta bariera" to kolejny tego przykład. Główna bohaterka - Kasia Lichnicka - ma, powiedzmy, nieco niecodzienną pobudkę... Następnie akcja rozwija się szybko: nowy świat, nowi ludzie, nowe problemy, nowa...

Mnie osobiście najbardziej zainteresował rozwój romansu Kasi, na kryminalnym tle. Ach, ten Gaston... :-D!!! No i jeszcze ta bariera (w różnym tego słowa znaczeniu...)!!! A tak nawiasem mówiąc, to szczęściara z niej...

...Wtajemniczeni = ci - lub raczej te (choć książkę polecam przedstawicielom obu płci), którzy przeczytali książkę, wiedzą, dlaczego...

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 4613
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: Marie Orsotte 31.12.2006 12:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak wszystkim, którzy czy... | Patysia
Bardzo przyjemna ksiązka, ale jak dla mnie strasznie przewidywalna akcja, zero tajemnicy.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: