Dodany: 26.11.2006 01:20|Autor: Harey
Morfeusz
Chciałabym bym być już w objęciach Morfeusza, ale niestety cierpię dziś na bezsenność. A pora nadaje się tylko na jeden temat - sen. O snach właściwie niewiele się pisze i mówi. Czym jest sen? Czy jedynie /aż/ "naładowaniem akumulatora" , czy dojściem do głosu naszej podświadomości? Czy możemy we śnie zobaczyć zdarzenie z przyszłości, czy odzwierciedlają one jedynie nasze obawy i minione przeżycia? Czy przywiązujecie wagę do swoich snów ? Czy jakiś sen szczególnie zapadł Wam w pamięć ? Kiedyś bardzo często śniło mi się jezioro - czysta, spokojna tafla wody, niewzruszona najmniejszą nawet falą...
A jak jest z Waszymi snami ?