Dodany: 20.11.2006 14:53|Autor: BE747

Niedoceniona książka


Książki nie da się przeczytać jednym tchem, bo byłoby żal tak szybko "przelecieć" nad perełkami.

Książka zawiera krótkie historyjki z życia pilota i jego kolegów. Na marginesie: jeszcze kilkadziesiąt lat temu lotnictwo było zupełnie inne. To zupełnie inny świat pilotów, tylko natura i człowiek w przestrzeni... Co oczywiście nie znaczy, że jest wartościowa tylko dla pilota. Choć niewątpliwie piloci przede wszystkim powinni ją czytać. Należy ją czytać powoli, smakując, robiąc pewne odstępy pomiędzy poszczególnymi fragmentami.

Polecam.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 4686
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 5
Użytkownik: 00761 21.11.2006 15:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Książki nie da się przecz... | BE747
Nie jest tak źle ani z docenieniem, ani ilością czytelników - 237 ocen, średnia prawie 4,7. Całkowicie natomiast zgadzam się z tym, że jest to książka mądra i piękna. Rzadko czyta się tak prosto i celnie sformułowane myśli o przyjaźni, człowieczeństwie czy odpowiedzialności.

"Z tych ciężkich łachmanów zrodziło się arcydzieło wdzięku i piękna. Pochyliłem się nad gładkim czołem, delikatnym zarysem ust i powiedziałem do siebie: oto twarz muzyka, dziecięcy Mozart, piękna zapowiedź życia. Mali książęta z bajki nie mogli być inni: otoczony opieką i staraniem, kształcony, wychowywany, czym mógłby zostać! Kiedy drogą skrzyżowań uzyskuje się nowy gatunek róży, wszyscy ogrodnicy są poruszeni. Izoluje się tę różę, pielęgnuje, otacza dbałością. Ale nie ma ogrodnika dla ludzi. Mały Mozart tak samo jak inni trafi pod walce maszyny. Największe swoje wzruszenie będzie czerpał z banalnej muzyczki w zaduchu tancbudy. Mozart jest skazany.

[...] Nie chcę się rozczulać nad wiecznie otwartą raną. Ci, którzy ją w swym ciele mają, nie czują jej. To tak jak gdyby nie jednostka, ale cała ludzkość była sponiewierana. Nie wierzę w litość. To, co mnie nęka, to punkt widzenia ogrodnika. [...] To, co mnie nęka, nie da się uleczyć dobroczynnymi zupkami. Nęka mnie nie widok tych garbów, tych jam, tej brzydoty. Ale w każdym z tych ludzi, w jakimś stopniu, został Mozart zamordowany."

"Ziemia, planeta ludzi", Wyd. Arcanum, 1991, s. 127.
Użytkownik: BE747 22.11.2006 10:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie jest tak źle ani z do... | 00761
Michotko,
nie chodziło mi o serwis biblionetka, który z założenia jest dla osób, które lubią i czytają zdecydowanie więcej niż przeciętni "czytelnicy". A co z pozostałymi... "Mały książę" i koniec... Dlatego myślę, że jest niedoceniona.
Użytkownik: jakozak 22.11.2006 11:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Michotko, nie chodziło m... | BE747
Cóż... Mały książę jest piękną książeczką. Nocny lot również jest dobry. Ziemia, planeta ludzi jest po prostu beznadziejna. Kupiłam w antykwariacie i żałuję. Byłam bardzo zawiedziona.
Użytkownik: BE747 22.11.2006 16:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Cóż... Mały książę jest p... | jakozak
Hm, pozostaje Ci teraz wstawić książkę znowu do antykwariatu :)
pewnie znajdzie się ktoś kto ją doceni...
Użytkownik: jakozak 22.11.2006 16:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Hm, pozostaje Ci teraz ws... | BE747
Niech sobie leży. :-)
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: