Dodany: 08.10.2006 12:11|Autor:

Książka: Tatuaż z motylem
Pullman Philip
Notę wprowadził(a): angeliqa

z okładki


„Przerwany most” i „Tatuaż z motylem” brytyjskiego pisarza Philipa Pullmana, to powieści dla dorastającej młodzieży. Twórca słynnej trylogii fantasy „Mroczne materie” (stworzył tam światy, w których ścierają się ze sobą anioły, religia służy zniewoleniu, a Bóg-Stwórca nigdy nie istniał!), w atrakcyjny sposób połączył kilka elementów – wartką akcję, niebanalną fabułę okraszoną wątkiem kryminalnym i tajemnicami rodzinnymi, oraz rozterki nurtujące współczesnych nastolatków, takie jak pierwsza miłość i poszukiwanie własnego „ja”.

Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu

[Albatros, 2006]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 3888
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 3
Użytkownik: olenka108 24.02.2007 01:56 napisał(a):
Odpowiedź na: „Przerwany most” i „Tatua... | angeliqa
Powieść jest lekka, przyjemna, pisana jest językiem prostym i łatwym do zrozumienia, ale jednak coś mi w niej brakuje, pozostawiła po sobie uczucie niedosytu. Niebanalne zakończenie, fabuła pospolita, acz ciekawa, chociaż gdybym miała się zastanowić jaką książkę zabrać na bezludną wyspę na pewno nie figurowałaby ona na szczycie listy.
Użytkownik: veverica 26.02.2007 21:09 napisał(a):
Odpowiedź na: „Przerwany most” i „Tatua... | angeliqa
Przeczytałam "Tatuaż z motylem" wychodząc z założenia, że autor "Mrocznych materii" nawet książką dla młodzieży powinien mnie ująć. Czy się udało? Nie do końca. Ogromną wadą książki jest język, przy czym podejrzewam, że winny jest tłumacz - momentami konstrukcje językowe są tak dziwne, że muszą to być kalki z angielskiego. Co więcej, "Mroczne materie" czytałam w oryginale i nie miałam zastrzeżeń.
Początkowo byłam bardzo rozczarowana, potem powoli zmieniłam zdanie. To ciekawa książka, daleka od ideału, ale jednak niezła. Już w pierwszym zdaniu dowiadujemy się, że głowna bohaterka zginie, potem tylko dochodzimy przyczyn. Pullman porusza tematy winy, miłości, odpowiedzialności, naiwności, odwagi. Niezbyt głęboko, ale jednak.
Czy gdybym przeczytała tą książkę parę lat temu, podobałaby mi się bardziej? Nie wiem, ale i tak dostała swoją mocną czwórkę.
Użytkownik: Kass 08.03.2007 16:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytałam "Tatuaż... | veverica
Trochę się rozczarowałam. Mroczne Materie bardzo mi się podobały, dlatego spodziewałam się czegoś na poziomie. Jednak "Tatuaż z motylem" nie spełnił moich oczekiwań. Książka krótka, bez głębi, nie zdążyłam w ogóle poznać bohaterów, a już skończyłam czytać. Poza tym nie polubiłam w ogóle ani Chrisa, ani Jenny. No i dlaczego autor odrazu wyjawił, że Jenny zginie? Sam wyeliminował element, który mógłby być zaskoczeniem dla czytelnika i jednym z mocnych punktów książki (niewielu). Słowem: krótko, bez pomysłu, schematycznie. Pullman tym razem nie sprostał moim oczekiwaniom. Trója.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: