Odkrylam jej filmy niedawno ale zawsze jest w nich literatura a mam dodatkową jakąś satysfakcje że są to akurat takie "rzeczy" które niedawno mialam w ręku. Czuję się trochę tak jakbyśmy sie z Coixet śledzily w lekturze.
Te książki czasem mają w filmie konkretny tytul a czasem ta literatura
wpleciona jest w fabulę, tak bylo m.in. w jej filmie pt. "Życie ukryte w slowach". Josif, bohater opowiada historię mlodego pacjęta i pielęgniarki Cory. Może się mylę ale jak dla mnie jest to jedno z opowiadań Cortazara.
Zresztą, ten film zostal dedykowany pisarzowie Johnowi Bergerowi a to jego utwór czytany jest w innym filmie tej reżyserki - "W moim nowym życiu".
Ostatnio wszedl do naszych kin film "Zakochany Paryż" (20 krótkich filmów pod wspólnym tytulem). W tym wyreżyserowanym przez Coixet bohater czyta swojej umierającej żonie "Sputnik Sweetheart" Haruki Murakami.
Wiem że to nie jest miejsce na pisanie o filmach ale... :)