Tak jest, dzisiaj Wilku się wprowadził do akademika we Wrocławiu;D Miałem dzisiaj rozpoczęcie, studia zaczynają się przyjemnie. Mój akademik jest również bardzo pozytywny. Po tym jak dowiedziałem się, że mój akademik pochodzi z lat 50 spodziewałem się rozwalającej się rudery, a tu wszystko ślicznie i ładnie. Mieszkam w trzy osobowym pokoju z dwoma studentami (dziwnych kierunków;p) trzeciego roku. Warunki mam eleganckie, nie mam na co narzekać;]. 4 Października immatrykulacja, nie mogę się doczekać. Natomiast w poniedziałek pierwsze wykłady. Brak cierpliwości to iście zła cecha...

To jak z tym spotkaniem biblionetkowym we Wrocławiu, szykujemy coś towarzysze?;D

Czytam sobie właśnie 'Tańcz, tańcz, tańcz' Haruki Murakami. Jak każda jego książka, ta także jest niesamowita. Niezwykły styl i niezwykły przekaz tej książki. Po zakończeniu tej lektury możecie się spodziewać recenzji na łamach biblionetki;D