Dodany: 12.09.2006 21:22|Autor: sylka1993

Książka: Diupa
Nowak Ewa

"Diupa"


Uwaga: w recenzji książka została w sumie trochę... streszczona. Jeśli nie chcesz znać zakończenia powieści, nie czytaj recenzji ;).


Książkę pt. "Diupa" napisała Ewa Nowak, pedagog-terapeuta, autorka wielu opowiadań zamieszczanych w młodzieżowych pismach.

Dotychczas w tej samej serii ukazało się jeszcze pięć powieści:

"Wszystko, tylko nie mięta",
"Krzywe 10",
"Lawenda w chodakach",
"Drugi",
"Michał Jakiśtam".

Wiktor jest załamany, gdyż wyrzucono go z drużyny akrobatów sportowych. Sięga po piwo... jednak nie daje złego przykładu młodym czytelnikom, ponieważ dalej czytamy: "Piwo było obrzydliwe. Sam nie wiedział, czy bardziej przypomina mu sfermentowaną nalewkę domowej roboty, jaką kiedyś uraczył go kolega, czy podłego gatunku oranżadę"*. Autorka powieści ostrzega też przed negatywnymi skutkami spożywania alkoholu: "Matka jego dobrej koleżanki, a jednocześnie znajoma rodziców, która niedawno na poważnie zainteresowała się psychologią, opowiadała często, jak tragiczne bywają skutki obcowania z alkoholem w młodym wieku. Mówiła o omamach wzrokowych, słuchowych, a nawet węchowych"**. Jak widać, to raczej nie zachęci nastolatków do spożywania alkoholu.

Chłopak znalazł papugę. Udaje się z nią do weterynarza. Przez przypadek poznaje tajemniczą Damrokę. Nieśmiały Wiktor zaczyna się z nią spotykać, zakochują się w sobie... Tymczasem jego siostra, Wiki, ma wyrzuty sumienia, gdyż na imprezie kolegi przeczytała cudze listy. Niebawem dowiaduje się, że Wojtek poparzył się gazem - ma blizny na połowie twarzy. Wiki zadręcza się myśląc, że to przez nią, gdyż źle życzyła koledze. Wkrótce jednak dziewczyna zaczyna chodzić z Danielem... Nie obędzie się bez rozstań i powrotów. ;)

Niewidomy pan Henryk poznaje babcię Wiki i Wiktora. Oboje są samotni. Nic dziwnego, że zaczyna coś między nimi iskrzyć.

Książkę wzbogacono o ciekawe wątki, m.in. przygody papugi Diupy. Dzięki temu ptakowi nawet dorosły nie nudziłby się, czytając tę powieść. Koniec książki bardzo mi się spodobał. Mama Wiki i Wiktora skończyła pisać swoją własną powieść. Dowiadujemy się, że nosi ona tytuł "Diupa" i opowiada o ich rodzinie. ;)

Życie nastolatków w powieści nie różni się od naszego życia. Dużo książek o podobnej tematyce można znaleźć na półkach w księgarni. "Diupa" niczym się nie wyróżnia. (Chyba że tytułem, który kojarzy się z... nieważne ;)). Mimo wszystko powieść ta wciąga. Może dlatego, że autorka pisze językiem młodzieżowym, zrozumiałym dla nastolatków, co zachęca ich do czytania. "Diupę" przeczytałam w kilka godzin, nie mogąc się oderwać. Miłosne perypetie są na tyle ciekawe, że z czystym sumieniem mogę polecić tę książkę każdemu nastolatkowi i nie tylko. :)


---
* Ewa Nowak, "Diupa", wyd. Egmont, 2005, str. 6.
** Tamże, str. 6-7.


---
(Recenzję zamieściłam wcześniej na stronie granice.pl)

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 8329
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 3
Użytkownik: Kass 15.04.2007 18:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Uwaga: w recenzji książka... | sylka1993
Po pierwsze: w tytule jednej z książek popełniłaś błąd. Jest "Lawenda w chodakach", a nie legenda! Po drugie: wątek z piwem był wg mnie czysto humorystyczny i nie ma co w ogóle wspominać o dobrym lub złym przykładzie dla młodzieży ;)

Książka bardzo wciągająca, czyta się z przyjemnością!
Użytkownik: Kass 10.05.2007 20:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Po pierwsze: w tytule jed... | Kass
O, jak widzę ktoś się mnie posłuchał i chodaki zostały zmienione :)
Użytkownik: alaska 27.06.2007 22:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Uwaga: w recenzji książka... | sylka1993
Książka wciągnęła mnie bez reszty, myślę że wątek z piwem był OK, przynajmniej na mnie wywarł neutralny wpływ.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: