Dodany: 10.08.2006 13:01|Autor: nola

O snach


Skończyłam niedawno czytać "Kult" Lubko Deresza. Głównym wątkiem była walka Dobra ze Złem, a odbywała sie on poprzez "świadome śnienia" . To skłoniło mnie do rozmyślań o snach. Pewnie daltego, że od dawna takowych nie mam:( Niby nic takiego, bo to skutek budzenia się nie w tej fazie snu co trzeba. Pamiętam też, że w zamierzchłych czasach moich intensywnych zainteresowań psychologią czytałam coś o programowaniu tego, co danej nocy ma się przyśnić. Głupota? Nie wiem, bo jakoś nie miałam ochoty tego sprawdzać. Tematyka snów wiązała się z osobą Freuda, a ja nie darzyłam (i nadal nie darzę) go zbytnią sympatią. (Wiem, że trudno mówić tu o braku sympatii do konkretnej osoby. To raczej chodzi o niezgadzanie się z jego poglądami.) Wracając do tematu- sny to fascynująca tajemnica ludzkiego mózgu, który uważam osobiście za jeden z najciekawszych tematów jakie można poruszać w naukowych artykułach.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2408
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 8
Użytkownik: Tinameni 14.08.2006 01:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Skończyłam niedawno czyta... | nola
coś takiego naprawdę istnieje
http://www.toja.com/lucidity/
można się nawet nauczyć. ale to trochę straszne.. .
Użytkownik: nola 14.08.2006 19:19 napisał(a):
Odpowiedź na: coś takiego naprawdę istn... | Tinameni
Zerknęłam na tą stronę...
Napisali, że nie jest to czarna magia, ale żeby się tego uczyć... Skojarzyło mi się to z dawnymi wierzeniami, czarownikami, rzucaniem uroków... brrrr... Śpisz i nie śpisz zarazem. Faktycznie straszne.
Użytkownik: Tinameni 16.08.2006 16:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Zerknęłam na tą stronę...... | nola
najgorsze jest ćwiczenie w którym masz patrzeć na swoje ręce i zastanawiać się czy to jawa czy śnisz... schizolca można dostać Oo
Użytkownik: nola 16.08.2006 20:45 napisał(a):
Odpowiedź na: najgorsze jest ćwiczenie ... | Tinameni
Widzę, że Cię to wciąga:) Ten kurs świadomego śnienia przypomina wykłady dla członków sekt. Zresztą, całe to śnienie jest jakby zaczerpnięte z relacji ludzi, którzy wyszli z sekt. Może wprowadzić w obłęd. Noszenie notatnika cały czas przy sobie- to jakby uzależnianie się od czegoś, co trudno określić, ale co może przybrać postać osoby będącej mentorem, kogoś kto już przeszedł te wtajemniczenia i teraz "pomaga" przejść przez nie innym.
Pytanko- próbowałaś/eś uczyć sie tego?
Użytkownik: Tinameni 17.08.2006 22:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Widzę, że Cię to wciąga:)... | nola
jak zobaczyłam to ćwiczenie to mi się odechciało. wszystko to przypomina mi jedną książkę, której bohaterka tylko spała, aby śnić. po co tak się tym ekscytować skoro mamy życie?
Użytkownik: nola 18.08.2006 20:44 napisał(a):
Odpowiedź na: jak zobaczyłam to ćwiczen... | Tinameni
Życie bywa lepsze niż sen:) to prawda. Co to za książka, o której wspominasz- może znajdę i przeczytam. Skoro już jestem w tematyce onirystycznej... ;)
Użytkownik: Tinameni 19.08.2006 10:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Życie bywa lepsze niż sen... | nola
ta bohaterka to tylko jedna z wielu postaci ;) Ale do przeczytania książki gorąco namawiam - "Małe, duże" John'a Crowley'a. I niech nie zwiedzie Cię gatunek fantasy - nie jest to typowe fantasy, o nie. Klimat jak najbardziej onirystyczno-fantastyczny. Na mnie zrobiła ogromne wrażenie!
Użytkownik: Laila 19.08.2006 10:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Skończyłam niedawno czyta... | nola
Czytałam trochę o tym świadomym śnieniu, tym bardziej, że był już kiedyś w BN taki wątek. Szczerze mówiąc, z jednej strony trochę mnie to intryguje - bo można praktycznie zrobić wszystko... Tylko co z tego, jeżeli to tylko złuda? To jakby rozdwojenie jaźni - z jednej strony poczucie, że jest się wszechmogącym, a z drugiej, że to nie dzieje się realnie! To raz. A dwa, że sny to coś absolutnie nieprzewidywalnego, coś, co z zasady jest pozbawione sensu i logiki - i w tym właśnie tkwi ich urok, zazwyczaj dość niepokojący i może nawet mroczny, ale jednak urok. I z własnej woli pozbawiać się tego? Nie...
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: