Użytkownik: jakozak 17.07.2006 08:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Wydaje mi się, że mamy ko... | Smutny Po każdej i po żadnej.

Użytkownik: Sophie7 17.07.2006 21:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Po każdej i po żadnej. | jakozak Zgadzam się z tobą, przyczyna nigdy nie jest jednoznaczna,gdyby Izraelczycy nie byli stanowczy dawno nie byłoby tego państwa,które im się należy. Wierzę w pokojowe rozwiązanie konfliktu,mam nadzieję,że niedługie...boleję nad ofiarami i czekam na jakiś przełom.Jednej ani drugiej stronie nie zależy przecież na wojnie,jestem dobrej myśli

Użytkownik: Amhotep 17.07.2006 11:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Wydaje mi się, że mamy ko... | Smutny Izrael ma swoje racje i stosuje metody twarde i bezwzględne, pytanie, czy może postępować inaczej, otoczony przez naturalnych wrogów. Są to niewątpliwie metody nastawione na odstraszenie terrorystów. Powstaje pytanie jak inaczej może działać państwo przeciw któremu w sposób terrorystyczny czy też partyzancki wystepują różne organizacje których bazy znajdują się na terenie krajów ościennych za przyzwoleniem bądź przy braku reakcji władz tych krajów, jak rozumiem taka jest sytuacja w przypadku Hezbollahu w Libanie czy Hamasu w Palestynie.
Oczywiście można by też kwestionować prawo Izraela do jego terytorium, czy fakt iż jakieś 2 tysiące lat temu istniało tam takie państwo jest wystarczającym powodem? Jest to przypadek mocno unikalny i jako taki trudny do rozważenia.

Użytkownik: vida 17.07.2006 13:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Wydaje mi się, że mamy ko... | Smutny Rzeczywiście, sytuacja na Bliskim Wschodzie nie wygląda zbyt pięknie. Wiem to nawet z własnego doświadczenia, bo miałam okazję trochę pomieszkać w Izraelu. Naprawdę trudno powiedzieć kto ma rację, bo rozmumiem pretensje obu stron konfliktu. Jedno jest pewne - tam już raczej nigdy nie nastaną czasy pokoju...

Użytkownik: --- 17.07.2006 16:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Wydaje mi się, że mamy ko... | Smutny komentarz usunięty

Użytkownik: Hypnos 17.07.2006 19:45 napisał(a):
Odpowiedź na: komentarz usunięty | --- "Ale takie sa właśnie metody działania imperializmu, że z nikim się nie liczą." Wiesz co od dłuższego czasu czytam Twoje wypowiedzi i nie moge oprzeć się wrażenie, że jesteś po prostu zwykłą komunistką (takie jest moje odczucie). Imperializm, wyzysk, bogacze, prześladowanie proletariatu- w większości twoich wypowiedzi można spotkać takie słowa. Ale oczywiście komuniści liczyli się z narodami Europy Wschodniej, gdy siłą narzucili im zbrodniczy system. Czy chcesz wmówić nam, że Stalin prosił o zgodę, gdy instalował tu sowiecki rząd? A może Węgrzy też ich wezwali albo Czesi? W przeciwieństwie do Korei Płd, która kilka lat temu w referendum opowiedziała się za stacjonowaniem wojsk amerykańskich na ich terytorium. I co ty na to? Niestety wydaje mi się, że jesteś zaślepiona przez ideologię i nie potrafisz obiektywnie spojrzeć na sprawę. A taka fanatyczna postawa wyrażająca się w przekonaniu, że to ja zawsze mam rację a wszyscy inni się mylą już nieraz doprowadziła to wielu nieszczęść.

Użytkownik: Sophie7 17.07.2006 22:09 napisał(a):
Odpowiedź na: "Ale takie sa właśni... | Hypnos Twój komentarz trąci antysemityzmem,nie mogłam się powstrzymać by to napisać
Szalom bracie:)

Użytkownik: Hypnos 18.07.2006 10:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Twój komentarz trąci anty... | Sophie7 Antysemityzm? Zdumniał mnie niepomiernie Twój komentarz. Gdzie w mojej wypowiedzi dostrzegłaś antysemickie wątki? Zwłaszcza, że nie wypowiedziałem się bezpośrednio na temat konfliktu, a jedynie odniosłem się do wypowiedzi Marii Dory. Może to Ty masz jakieś kompleksy skoro wszędzie dostrzegasz antysemitów?

Użytkownik: villena 18.07.2006 10:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Antysemityzm? Zdumniał mn... | Hypnos Hmmm ja z kolei w Twojej wypowiedzi zauważyłam nie tyle odniesienie się do wypowiedzi Marii Dory, ile do jej osoby, przekonań, które z tej wypowiedzi akurat nie wynikały.... Na temat światopoglądu zupełnie mi nie znanej osoby dyskutować nie mam zamiaru, ale w tej konkretnej jej wypowiedzi jest przecież sporo prawdy.

Użytkownik: Hypnos 18.07.2006 22:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Hmmm ja z kolei w Twojej ... | villena A oto przykład: "Ale takie sa właśnie metody działania imperializmu, że z nikim się nie liczą." Czy z Tego zdania nie można wywnioskować jakie poglądy reprezentuje inna osoba (zwłaszcza, gdy się zna jej jeszcze inne wypowiedzi tego typu)?

Użytkownik: Hypnos 19.07.2006 22:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Twój komentarz trąci anty... | Sophie7 Proszę, żebyś następnym razem zanim mi coś zarzucisz, tak jak w tym przypadku antysemityzm potrafiła to udowodnić. Kilka razy przeczytałem swoją wypowiedź i nie mogę się tam dopatrzeć antysemityzmu, a i Ty nie chcesz wskazać odpowiednich fragmentów. Pozdrawiam.

Użytkownik: Sophie7 20.07.2006 23:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Proszę, żebyś następnym r... | Hypnos A ja właśnie się dopatrzyłam:P,i nie zamierzam ci nic udowadniać,taka moja wola:P.Dyskusja z tobą,do niczego sensownego nie prowadzi,bardzo irytuje mnie twoja napastliwa maniera:)(wnioskuję na podstawie poniższych komentarzy)
Szalom

Użytkownik: trylo 21.07.2006 01:33 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja właśnie się dopatrzy... | Sophie7 Przeczytałem kilka razy wypowiedź Hypnosa i nie dopatrzyłem się tam niczego, co mogłoby się wiązać z tzw. antysemityzmem, ani nawet żadnych podtekstów, które mogłyby dotyczyć Żydów. Wydaje mi się, że na siłę dopatrujesz się czegoś, czego nie ma. Chyba masz jakąś manię prześladowczą - współczuję. A z twojej wypowiedzi wynika, że nawet bez powodu i uzasadnienia można kogoś oskarżać o antysemityzm, bo takie jest czyjeś widzimisię. Twój sposób argumentacji przypomina mi metody działania stalinowskich prokuratorów, którzy skazywali na smierć członków AK, w oparciu o zupełnie bezpodstawne, niedorzeczne i wyssane z palca "dowody".

Użytkownik: Sophie7 21.07.2006 11:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytałem kilka razy w... | trylo Działania stalinowskich prokuratorów odbiły się bolesnym echem na losie znaczącej większości mojej rodziny i są mi znane niejako od dzieciństwa,zapewniam cię więc, że moja wypowiedz ma się nijak do ich brutalnych i zbrodniczych metod stosowanych w stosunku do żołnierzy AK jak również innych przeciwników ustroju

Użytkownik: Admin 21.07.2006 11:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytałem kilka razy w... | trylo Przypominam, że dyskutujemy o książkach i autorach, a nie o ludziach, którzy je/ich czytają.

Dyskutujemy czasem o tematach niezwiązanych z książkami, ale zasada aby nie "rozmawiać" o sobie nawzajem jest nadal ważna. To czy i jakie ktoś ma problemy psychiczne, w żaden sposób nie wnosi niczego do dyskusji.

Będę kasował posty łamiące Regulamin.

Użytkownik: Hypnos 21.07.2006 11:41 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja właśnie się dopatrzy... | Sophie7 Na takiej samej zasadzie mógłbym napisać, że dopatrzyłem się w Twojej wypowiedzi pochwał dla nazizmu, a udowadniać Ci tego nie muszę, bo taka moja wola.

Użytkownik: Hypnos 21.07.2006 12:00 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja właśnie się dopatrzy... | Sophie7 Może jestem taki napastliwy, bo za długo obchodzono się delikatnie i łagodnie z komunistami i ich zwolennikami. Może czas, aby usłyszeli stanowczy sprzeciw.

Admin: Reszta usunięta, złamanie Regulaminu.

Użytkownik: Amhotep 18.07.2006 11:27 napisał(a):
Odpowiedź na: "Ale takie sa właśni... | Hypnos Ech, ale się wkurzyłem, naskrobałem przed chwilą komentarz dosyć długi, ale przez marnie działający net nie dość, że się nie dodał, to jeszcze mi się skasował, no nic, od nowa... :)
Nie wiem Hypnos, czy trafnie oceniłeś poglądy swojej przedmówczyni, aczkolwiek uważam iż zareagowałeś za ostro, bo problem który ona poruszyła jest dosyć istotny i nie można go rozpatrywać w kategoriach lepszego-gorszego systemu, z podejściem, że nasz jest najlepszy więc nie można go krytykować. Jak widzimy na co dzień, demokracja nie jest idealna, jest pełna problemów i tak samo nasze rozwiązania w skali globalnej nie są idealne. Wiodące kraje naszego kręgu cywilizacyjnego od wieków starały się poszerzać swoje strefy wpływów, dążąc do takiej czy innej dominacji nad innymi. Kolonizacja, sposób jej przeprowadzania, problemy które po niej nastąpiły, to wszystko można krytykować, czy dziś jednak dzieje się co innego? Stworzyliśmy szereg organizacji o zasięgu międzynarodowym by zapewnić sobie pokój i bezpieczeństwo, czy można powiedzieć, że niesłusznie zrobiliśmy? Stworzyliśmy instytucje finansowe by wspierać kraje rozwijające się, biedne, świetnie. Jednak to działa na naszą korzyść i dla naszego bezpieczeństwa, już nieraz okazywało się, że nasze ingerencje przynosiły więcej szkód niż pożytku, czy to jeśli chodzi o gospodarkę, czy politykę. W zasadzie nawet podnosząc poziom medycyny w Afryce przynieśliśmy więcej szkód niż pożytku, wprawdzie wcześniej była tam zapewne np. mniejsza przeżywalność dzieci, ale populacja była samoregulująca, funkcjonował mechanizm który rozregulowaliśmy odpalając bombę demograficzną i pośrednio też epidemię AIDS, ale dość, to nie sedno sprawy. Wróćmy trochę bliżej Izraela i tematu rozmowy. Bodajże w 2001 miał miejsce amerykańska interwencja w Afganistanie w celu zwalczenia Talibów, których wszak tu właśnie Stany wcześniej dofinansowywały. To pokazuje jak doraźne i krótkowzroczne są metody stosowane przez nas na arenie międzynarodowej...
Gdy teraz czytam informacje o sytuacji w Libanie to robi mi się jakoś ciężko. Wprawdzie rozumiem, że dla przywódców izraelskich twarde i zdecydowane metody mogą być jedynym środkiem dla utrzymania siebie, swojego państwa w tym rejonie, ale to chyba jednak idze zbyt daleko. Mam nadzieję, że informacje w internecie o planach wojny z Syrią przy współudziale Stanów są nieprawdziwe, że wpływ międzynarodowy będzie kładł raczej nacisk na łagodzenie konfliktu niż jego eskalację, że Stany nie będą chciały kolejnej wojny... mam nadzieję... że Izrael wycofa się z Libanu, pogodzi się, zapłaci nawet jakieś reparacje, wspomoże ludność cywilną... mam nadzieję... że Izrael pogodzi się z Palestyną, nauczą się żyć w zgodzie narodami arabskimi... mam nadzieję... że Czeczeni nie załamią, się, a za jakiś czas będą w stanie w sposób pokojowy stworzyć własne państwo (oto przykład tragedii na wielką skalę, ok. 100 tys cywilów zabitych, która nie doczekała się zdecydowanej reakcji Zachodu...)... mam nadzieję... że sytuacja w Afryce się ustabilizuje, pod każdym względem, że Korea Płn. w końcu się załamie, ale bez wybuchów, że Rosja rozpocznie drogę ku prawdziwej demokracji, itd. itd.
Nadzieje, nadziejami, a rzeczywistość własnymi torami podąża, zobaczymy jak długo przetrwa nasza cywilizacja czy ludzkość w ogóle w tym świecie gdzie coraz więcej państw, osób ma dostęp do środków mordu na wielką skalę, komuś w końcu odbije i.. . kto wie.
Potrzebujemy (chyba... niestety...) stworzyć jakiś system zapewniający bezpieczeństwo w skali światowej, jak go zaprojektować, jak zapewnić by nie był nadużyty, nie wiem...
Potrzebujemy znaleźć jakieś wspólne nadrzędne wartości które pozwolą nam porozumieć się mimo dawnych waśni i konfliktów.
Sam nie wiem czy ma to w ogóle jakiś sens, że to tu piszę, w końcu nic z tego nie wynika, ciężko wyciągnąć jakieś konstruktywne wnioski i tylko jakoś tak niewesoło się robi...

Użytkownik: --- 18.07.2006 17:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Ech, ale się wkurzyłem, n... | Amhotep komentarz usunięty

Użytkownik: Hypnos 18.07.2006 22:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Ech, ale się wkurzyłem, n... | Amhotep Nie napisałem, że demokracja jest idealna i nie można jej krytykować. Jak powiedział Churchill: "demokracja to najgorszy system jaki istnieje, ale lepszego jeszcze nie wymyślono". Co do Afganistanu to Amerykanie wspierali go w latach 80. ponieważ był w stanie wojny ze Związkiem Sowieckim. Zgadzam się z Tobą że później to się obróciło przeciw nim, ale czy wtedy mieli inny wybór? Jeśli chodzi o organizacje międzynarodowe, które miały utrzymywać pokój na świecie i rozwiązywać konflikty bez użycia przemocy to niestety muszę stwierdzić, że się nie sprawdziły. Jaki jest sens istnienia ONZ skoro w ciągu 50 lat istnienia nie zapobiegła żadnemu konfliktowi. A udział błękitnych chełmów w Jugosławii i przyzwolenie na ludobójstwo? Jest to oraganizacja tak zbiurokratyzowana i skorumpowana, że najlepszym wyjściem jest jej likwidacja bąź gruntowna reorganizacja.
Poza tym zgadzam się z Tobą w większości tego co napisałeś.Trochę dużo tych życzeń, ale chyba nikt nie miałby nic przeciwko temu żeby się spełniły.

Użytkownik: Amhotep 19.07.2006 10:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie napisałem, że demokra... | Hypnos Cóż te życzenia jakoś tak popłynęły, chciałem tylko pokazać, że sytuacji kryzysowych na świecie jest bardzo wiele i nie ma co liczyć na szybkie ich rozwiązanie. Dlatego, być może, należałoby wypracować jakiś jeden system postępowania w przypadku konfliktów, zatargów. Ale tu pojawia się podobne pytanie co w przypadku UE, choć w innym kontekście, czy możliwa jest tu dalsza droga bez częściowego ograniczenia autonomii państw na rzecz jakiegoś organu ponadnarodowego? I w końcu nie chcemy przecież organizacji tak silnej, że nie byłoby już de facto równowagi, trzeba by więc stworzyć szeroki system kontroli, jakąś radę międzynarodową nad nią, ale tu znowu wchodzimy w ślepy zaułek bo to by wprost oznaczało paraliż takiej organizacji. Hmmm... Może nie tędy droga, ale co innego można sobie wyobrazić, wszak demilitaryzacja całkowita raczej nie jest możliwa.
No, dość tych luźnych dywagacji.

Użytkownik: --- 18.07.2006 15:07 napisał(a):
Odpowiedź na: "Ale takie sa właśni... | Hypnos komentarz usunięty

Użytkownik: Hypnos 18.07.2006 22:32 napisał(a):
Odpowiedź na: komentarz usunięty | --- Nie uważam ich za komunistów, ale raczej jak to sam określił wódz rewolucji za "użytecznych idiotów". Nie zgadzam się z poglądami Chomsky'ego, ale po jego skrajnie głupich wypowiedziach, np. że "w krajach za żelazną kurtyną żyło się o wiele lepiej niż w Ameryce" itp. tostraciłem do niego całkowicie szacunek.
Jeżeli chodzi o mój kierunek studiów to wybrałem go właśnie ze względu na zainteresowania, a nie z przymusu. Poza tym mam również własne poglądy i nie poddaje się tak łatwo propagandzie.
Nie widzisz nic złego w byciu komunistą? W jednej ze swoich wypowiedzi poprosiłaś jakąś Biblionetkowiczkiem, aby dokładnie sprecyzowała o co chodzi z jej zainteresowaniem hitleryzmem ( to akurat wzbudziło Twój niepokój). Przypominam, że hitlerowcy odpowiedzialni są pośrednio i bezpośrednio za śmierć ok. 30-40 mln ludzi. Natomiast KOMUNIŚCI SĄ ODPOWIEDZIALNI ZA ŚMIERĆ NAWET 200 MILIONÓW LUDZI NA CAŁYM ŚWIECIE (np. rewolucja kulturalna czy wielki skok w Chinach, działalność Pol Pota czy partyzantów marksistowskich w Afryce czy Ameryce Południowej. Można by wymieniać bardzo, bardzo długo). Jeżeli lubisz czytać to bardzo polecam Ci książkę "Czarna księga komunizmu" możę trochę zrozumiesz pewne sprawy.
Obozy pracy w ZSRR działały do samego jej końca, czyli kilkadziesiąt lat ( więcej informacji w książkach, np. Grudzińskiego czy Sołżenicyna). Więc jeżeli nie widzisz nic złego w byciu komunistą to tylko świadczy o tym jaką osobą jesteś. (Chociaż nie powinnaś się martwić. Zaraz w Twojej obronie zaatakuje mnie zapewne parę osób, że niby jestem zbyt agresywny i nietolerancyjny). I jeszcze jedno: przepraszam za niespójną i chaotyczną wypowiedź, ale gdy czytam wypowiedzi na temat konunizmu takie jak, np. Marii Dory to nóż się w kieszeni sam otwiera.

Użytkownik: --- 19.07.2006 18:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie uważam ich za komunis... | Hypnos komentarz usunięty

Użytkownik: Hypnos 19.07.2006 22:42 napisał(a):
Odpowiedź na: komentarz usunięty | --- "Tacy święci, jaka religia" (to odnośnie tych "poważnych naukowców").
Według Ciebie porównanie komunizmu i nazizmu jest nietrafne jeżeli porównuje się doktryny? A jeśli można wiedzieć to kto użył sformułowania walka klas. Kto twierdził, że należy zmienić stary porządek i zastąpić nowym, a wszystkich przeciwników zlikwidować? I jeśli mówimy o twórcy to on sam był jak najbardziej rasistą (poznaj jego wypowiedzi dotyczące Polaków czy Żydów).
"Tak jak napisałam, uważam, że trzymanie się tej wizji to nic złego, tylko anachronizm". Zapewne tak samo myślą mieszkańcy Korei Pł. pracując w obozach pracy i dziennie zjadający porcję trawy na obiad.
"To, że w Związku Radzieckim wdrożono coś, co nazwano komunizmem i co zaowocowało zbrodniami, nie oznacza wcale, że był to komunizm zgodny z teoriami Marksa"- jasne Marks przewidział pokojowe wprowadzenie swoich zmian (zapewne okrągły stół). Czy nie przyszło Ci przypadkiem do głowy, że nie byłoby możliwe zrealizowanie jego teorii bez terroru i przemocy? Że były one niezbędnym środkiem przy wprowadzaniu tego ustroju? Jak można było stworzyć społeczeństwo bezklasowe czy też społeczną własność środków produkcji, które wcześniej znajdowały się w prywatnych rękach? Marks jak najbardziej był świadom do czego to doprowadzi, a takie wybielanie go przez Ciebie jest wysoce szkodliwe.
Jeżeli wymordowanie kilkuset milionów ludzi w imię zaprowadzenia nowego porządku nie było niczym złym to jak już pisałem wcześniej świadczy tylko o tym jaką jesteś osobą.
I jeszcze parę wypowiedzi użytecznych idiotach, które dobrze pokazują jak "wybitni są to uczeni".
G.B. Shaw po wizycie w ZSRR powiedział: "jutro opuszczam tą krainę szczęśliwości i wracam na Zachód gdzie panuje beznadziejność"
Chomsky N. (w 1990) "Europa Wschodnia pod rosyjskimi rządami była rajem"
Chomsky N.: "Stany Zjednoczone są największym państwem terrorystycznym na świecie. Kolejni amerykańscy przywódcy to zaprzysiężeni przeciwnicy wolności, USA lekkomyślnie popełniają ludobójstwo w każdej sekundzie"
I jeszcze jeden cytat z tego "wielkiego myśliciela": "nigdy nie było wystarczających dowodów, że kambodżańscy Czerwoni Khmerzy popełnili przypisywane im zbrodnie"
I na zakończenie muszę z przykrością stwierdzić, że dyskusja z osobami Twojego pokroju nie sprawia mi większej przyjemności i też nie widzę większego sensu jej prowadzenia. Mnie stać na konstruktywną krytykę systemu, który popieram, a Ciebie po przeczytaniu Twoich wypowiedzi wydaje mi się, że niestety nie.

Użytkownik: --- 21.07.2006 17:26 napisał(a):
Odpowiedź na: "Tacy święci, jaka r... | Hypnos komentarz usunięty

Użytkownik: Sophie7 20.07.2006 21:21 napisał(a):
Odpowiedź na: komentarz usunięty | --- Zadziwiasz mnie Mario:)Ja nawet nie próbuję dyskutować z Hypnosem,bo każdy argument obali,jestem pod wrażeniem twojej argumentacji i taktu
pozdrawiam

Użytkownik: Hypnos 18.07.2006 22:37 napisał(a):
Odpowiedź na: komentarz usunięty | --- A i jeszcze jedno. Nie kometowałem własnego wyobrażenia o tym co napisałaś, ale Twój tekst. Przecież wielkorotnie używałaś takich słów, a tekst jest wyraźnie antykapitalistyczny (jeśli tak to można określić), więc nie wiem o co Ci chodzi.

Użytkownik: --- 18.07.2006 17:49 napisał(a):
Odpowiedź na: "Ale takie sa właśni... | Hypnos komentarz usunięty

Użytkownik: Hypnos 18.07.2006 22:34 napisał(a):
Odpowiedź na: komentarz usunięty | --- Takie ministerstwa były za PRL-u i może Ty do nich tęsknisz, ale ja mam nadzieję, że orwellowska wizja świata nigdy nie zostanie zrealizowana.

Użytkownik: Admin 18.07.2006 22:50 napisał(a):
Odpowiedź na: komentarz usunięty | --- Mimo wszystko, proszę: bez złośliwości.

Użytkownik: --- 19.07.2006 18:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Mimo wszystko, proszę: be... | Admin komentarz usunięty

Użytkownik: Hypnos 19.07.2006 22:51 napisał(a):
Odpowiedź na: komentarz usunięty | --- "Ba, Hypnos sam przyznał, że niczym gorliwy lustrator śledzi moje wypowiedzi pod kątem politycznym"- a może po prostu przeczytał je bo nie chciał Cię oceniać tylko na podstawie jednej wypowiedzi?
"Analogia do Orwella w stosunku do niego jest jak najbardziej trafna, ponieważ to właśnie w tej powieści przedstawiono ideę jedynie słusznej wizji świata i poszukiwania wrogów."- ja nigdzie nie stwierdziłem, że moja wizja świata jest najlepsza i jedynie słuszna. Chciałbym zauważyć, że liberałowie (sam się do nich zaliczam) jak najbardziej są zwolennikami mnogości postaw i przekonań, a ich przeciwieństwem są zwolennicy komunizmu, którzy to uzurpowali sobie prawo do jedynie słusznej prawdy.
"Wobec tego drobne złośliwości są w stosunku do niego w pełni usprawiedliwione, po prostu swoimi wypowiedziami sam się o nie prosi"- i vice versa.

Użytkownik: van basten 18.07.2006 22:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Wydaje mi się, że mamy ko... | Smutny prawda zawsze leży po środku

jasno jednak należy stwierdzić, że za ataki na Izrael nie odpowiadają nieświadomi niczego cywile, którzy najwięcej na tym konflikcie stracą - nie mogę dlatego zrozumieć dlaczego Libańczy popierają Hezbollah, organizację terrorystyczną, która paradoksalnie będzie przyczyną klęsk Muzułmanów, a nie Żydów

Użytkownik: czarna wdowa1 18.07.2006 23:47 napisał(a):
Odpowiedź na: prawda zawsze leży po śro... | van basten wiele głów osiwiało i wiele jeszcze osiwieje, a my i tak nie zrozumiemy, dlaczego Żydzi nienawidzą ArabOw i odwrotnie. Nie jestem pewna, czy oni sami zadają sobie to pytanie. Wzajemna nienawiść jest podsycana od pokoleń.
Przeraża mnie to, że wystarczy mała iskra i konflikt wybucha z nową siłą.
Rozumiem, że każda ze stron uważa swoje racje za słuszne, ale rozwiązania zbrojne trwają tam od at i niestety do niczego dobrego nie doprowadziły; zabijenie cywilów po obu stronach trwa nadal.
Nie widzę szansy na długotrwały pokój w tym rejonie.

Użytkownik: lena_14 20.07.2006 21:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Wydaje mi się, że mamy ko... | Smutny Przeczytałam wszystkie wypowiedzi i mogę stwierdzić, że jesteście ludźmi wykształconymi, inteligentnymi i starszymi ode mnie. Mam 15 lat i nie rozumiem kilku spraw. Dlaczego Izrael zrzuca bomby na niewinnych ludzi? Czy oni strzelają na oślep czy wcześniej namierzają terrorystów tylko niestety pech sprawia, że trafiają nie w nich tylko w cywilów? Dlaczego rząd Libanu nie szuka kryjówki Hezbollahu? Dlaczego wcześniej nie szukał, przed rozpoczęciem konfliktu? Dlaczego inne kraje siedzą z założonymi rękami? Do złudzenia podobna sytuacja miała miejsce w czasie II wojny światowej gdy Zachód nie robił nic gdy millony ludzi umierały w obozach, gettach. O jeszcze a` propos o ludziach, którzy myślą, że obozy zakładali Polacy (!). Jestem na tym punkcie wyczulona i po prostu krew mnie zalewa słysząc takie bzdury. Niech Niemcy zamiast robić wielkie halo o wypędzonych zrobią jakąś kampanię, że to hitlerowcy, a nie Polacy zakładali obozy.

Użytkownik: czarna wdowa1 21.07.2006 10:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytałam wszystkie wy... | lena_14 niestety każda wojna jest ściśle związana z polityką. Państwa nie związane bezpośrednio z konfliktem kalkulują, czy opłaca się im być po czyjejś stronie, a jeśli tak, to po której. To okrutne i złe, ale trwa od zawsze.
Najtragiczniejsze ofiary wojen to cywile. A decydenci wliczają to " w koszty". Ubolewam nad tym,że postęp cywilizacyjny unowocześnił co prawda metody wzajemnego mordowania się, ale nadal niszczy się całe miasta, by zniszczyć pojedynczą komórkę terrorystyczną.

Użytkownik: --- 21.07.2006 13:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytałam wszystkie wy... | lena_14 komentarz usunięty