Kuleje
Wzorem autora mógłbym autorytatywnie wypowiedzieć się na temat dziedzin, na których znam się słabo lub wcale, ale jaką miałoby to wartość? Dlatego ocenę działów dotyczących wersologii czy innych ustrojstw pozostawiam specjalistom. Zszokował mnie natomiast fragment "Genologii", gdzie autor opisując komiks popisał się rozbrajającą ignorancją i arogancją. Gdyby na pozostałych dziedzinach znał się równie dobrze, książka nadawałaby się tylko do zmielenia.
Jeśli Adam Kulawik jest przyzwoitym naukowcem, powinien się wstydzić swojej niefachowości.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.