Dodany: 09.07.2006 12:52|Autor: konrad236

Kuleje


Wzorem autora mógłbym autorytatywnie wypowiedzieć się na temat dziedzin, na których znam się słabo lub wcale, ale jaką miałoby to wartość? Dlatego ocenę działów dotyczących wersologii czy innych ustrojstw pozostawiam specjalistom. Zszokował mnie natomiast fragment "Genologii", gdzie autor opisując komiks popisał się rozbrajającą ignorancją i arogancją. Gdyby na pozostałych dziedzinach znał się równie dobrze, książka nadawałaby się tylko do zmielenia.

Jeśli Adam Kulawik jest przyzwoitym naukowcem, powinien się wstydzić swojej niefachowości.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 7859
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 5
Użytkownik: Elizabeth 05.05.2007 04:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Wzorem autora mógłbym aut... | konrad236
Ja również niezbyt cenię tę książkę. Zdecydowanie wolę "trojaczki" lub "Poetykę stosowaną". Może i są napisane trudniejszym językiem, ale jakoś według mnie wiarygodniejsze. Choć subiektywizmu zapewne nie sposób wyzbyć się zupełnie.
Użytkownik: em.ka 28.08.2007 21:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Wzorem autora mógłbym aut... | konrad236
Brr, pamiętam jak nas gnębili tym cholernym Kulawikiem!...
Również staję w obronie 'trojaczków'.
Użytkownik: duszek78 30.09.2007 09:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Wzorem autora mógłbym aut... | konrad236
Owszem, gnebia Kulawikiem na studiach polonistycznych... Sama zastanawialam sie dlaczego... Fakt faktem jest napisany prostym jezykiem w porownaniu do Chrzastowkiej, jednak czesto dalo sie odczuc braki w tekscie, jakies niedopowiedzenia, dziwne przyklady, o ktore potem czepiali sie wykladowcy... Eh... Ale nic nie poradzimy na wymogi wykladowcow...
Użytkownik: feministula 30.09.2008 21:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Wzorem autora mógłbym aut... | konrad236
Rzetelny naukowiec po pierwsze nie pisze podręczników, tylko rozprawy naukowe: to nie on dostosowuje wiedzę do poziomu studenta, tylko student ma obowiązek dostosować swoją wiedzę do wymogów nauki. Sytuacja idealna oczywiście.

Po drugie, rzetelny naukowiec wystrzega się wplatania w tok wywodu własnych opinii, wyroków, kategorycznych sądów. I nie kreuje gustów, bo nie jest projektantem mody.

Tekst o komiksie też mnie zirytował, chociaż ani nie jestem fanką komiksów, ani nawet ich nie czytam. Jest jeszcze wiele takich spornych kwestii, np. autor podaje Miłosza jako przykład ucha muzycznego, a w akapicie o powieści fantastycznej wymienia Lema.

Jeśli zaś chodzi o tę książkę, to jest to podręcznik z lat 90. Ani nowoczesny, ani jasno napisany (szczególnie wersologia). Nie jest nawet porządnym skryptem. Po prostu pisze o wszystkim na niecałych 400 stronach. Ale nikt nie napisał jeszcze niczego lepszego -- przynajmniej w opinii wykładowców, którzy od lat umieszczają go w liście lektur obowiązkowych.
Użytkownik: lachus77 14.03.2010 17:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Wzorem autora mógłbym aut... | konrad236
O co chodzi z tym komiksem? co tam jest nie tak?
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: