Dodany: 31.05.2006 09:26|Autor:

Książka: Fatum
Krahn Betina
Notę wprowadził(a): monika0580

z okładki


Droga czyteliniczko,

Poznaj Charity Standing, piękną blondynkę, najbardziej pożądaną partię w hrabstwie Devon. Istnieje tylko jeden problem - ma ona fatalną właściwość przyciągania pecha. I nie chodzi tu o zwykłe niepowodzenia, ale o prawdziwe fatum. Przypomina czarnego kota - gdziekolwiek się ruszy, sprowadza kłopoty.

Rane Austin wychowywał się na Barbadosie, gdzie, mimo wrodzonej kultury, nie mógł zdobyć ogłady towarzyskiej. Jest bardzo bogaty, ale fortuna to nie wszystko - eleganckie towarzystwo Londynu patrzy na niego z góry. Rane marzy o ożenku, ale uznany za zbyt prostackiego osobnika, traci kolejne kandydatki na żonę, które wybierają bardziej szacowne partie. Jego los ulegnie jednak odmianie.

Charity pojawia się nie tylko na drodze jego życia, ale również na drodze, którą Rane jeździ powozem. Przy tym niespodziewanym spotkaniu wywraca się powóz, a wraz z nim całe życie Rane'a, ale on nigdy nie cofał się przed niebezpieczeństwem...

Droga do uczucia była wyboista, ale Charity i Rane'a połączyła nie tylko namiętność - byli sobie przeznaczeni.

[Exlibris, 2003]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 3774
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 3
Użytkownik: zirk 10.08.2008 20:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Droga czyteliniczko, ... | monika0580
Książka niestety bardzo przeciętna. Według mnie opowieść o pięknej Charity, hrabim Oxley oraz "prawdziwym fatum" jest po prostu pozbawiona sensownej fabuły. Lubię od czasu do czasu przeczytać dobry romans- ten niestety nie spełnił moich oczekiwań.
Użytkownik: kamla 27.08.2009 16:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka niestety bardzo p... | zirk
A mi się tam podobało. Najbardziej polubiłam zdziwaczałą babcię Charity. Książka śmieszna, nadaje się na mniej inteligentną czytaninę, to trzeba przyznać. A już najbardziej śmiać mi się chce, gdy wyobrażam sobie, co musiał przechodzić ten biedny Oxley w swoim własnym domu. Przecież te wszystkie panie tworzyły mieszankę wybuchową!
Użytkownik: aleqsia 24.05.2010 20:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka niestety bardzo p... | zirk
Z reguły nie piszę komentarzy, ale ta książka aż się o to prosiła. A wszystko za sprawą naiwności głównej bohaterki, do połowy książki miałam już ochotę rzucić książkę o ścianę, podeptać, podpalić...Skąd się biorą takie naiwne panienki-bohaterki, jej ignorancja przewyższa chyba wielkość wieży Babel w czasach świetności??I żeby ta książka miała takie wysokie noty? Rozumiem, że po przeprowadzce do Londynu, akcja wypada dużo lepiej, ale przez początek za dużo traci. Trochę przypomina mi Duchy Angie Ray gdzie bohaterka też była taka "rozchwiana". Książkę przeczytałam całą, bo tak mam w zwyczaju, ale następnym razem będę czytała Wasze komentarze ostrzegające przed stratą czasu.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: