Dodany: 30.04.2006 17:24|Autor: Elkajka

Czytatnik: Czytatki Elkajki

Przeczytane dzięki BiblioNetce


Uzależniłam się już chyba całkowicie od BiblioNetki i postanowiłam założyć czytatnik. Moja pierwsza czytatka dotyczyć będzie książek, które przeczytałam właśnie dzięki BiblioNetce.
Na początek "Córka wikingów" Very Henriksen (ocena 6). Przeczytana dzięki czytatkom Veverici i Diany. Pod wpływem "Córki wikingów" wypożyczyłam " A lasy wiecznie śpiewają" Trygve Gulbransena (ocena 6) i od razu przeczytałam jeszcze raz drugą cześć "Dziedzictwo na Bjorndal". Dzięki BiblioNetce przeczytałam także "Lot nad kukułczym gniazdem" Kena Keseya, "Powolność" Milan Kundera, "Karin, córka Monsa" Mika Waltari. Niedawno skończyłam czytać "Jeździec miedziany" Paulliny Simons (ocena 5). Jest to moja polecanka biblionetkowa. Przeczytałam też inną książke tej autorki "Tully" (ocena 4). Teraz czytam książkę "Daleko od Niflheimu" Majgull Axelsson. Książkę wypożyczyłam ze względu na autorkę i na razie nie żałuję.
O autorach/autorkach tych wymienionych przeze mnie książek dowiedziałam się dopiero tutaj w BiblioNetce. Uświadomiłam sobie też ile przede mną ciekawych książek do przeczytania.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 7163
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 30
Użytkownik: MaTer 30.04.2006 17:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Uzależniłam się już chyba... | Elkajka
Nie ty jedna się uzależniłaś :))) ja też :) obowiązkowo muszę tu zaglądnąć przynajmniej raz dziennie.
Użytkownik: Elkajka 30.04.2006 17:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie ty jedna się uzależni... | MaTer
MaTer jesteś pierwszą osobą, która skomentowała moją pierwszą czytatkę. Fajnie, że zaglądnęłaś. Pozdrawiam.:):):)
Użytkownik: Olutka 30.04.2006 17:57 napisał(a):
Odpowiedź na: MaTer jesteś pierwszą oso... | Elkajka
Moim zdaniem zdecydowanie lepsza od Niflheimu jest "Kwietniowa czarownica". Gorąco polecam!
Użytkownik: Elkajka 30.04.2006 18:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Moim zdaniem zdecydowanie... | Olutka
Niestety nie było jej w bibliotece. Mam nadzieję, że kiedyś na nią trafię.
Użytkownik: jamaria 30.04.2006 18:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Moim zdaniem zdecydowanie... | Olutka
Też tak uważam i bardzo polecam Kwietniową czarownicę :)
Użytkownik: Dzika Róża 30.04.2006 18:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie ty jedna się uzależni... | MaTer
Mi jeden raz nie wystarcza ;-)
Użytkownik: Lilia* 30.04.2006 18:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi jeden raz nie wystarcz... | Dzika Róża
Mi też nie, a jak mam coś napisać na komputerze to muszę się pilnować, by nie zaglądać co 5 sekund.. .
Jeśli chodzi o książki to ja też wiele poznałam dzięki Biblionetce zaczynając od "Trzech panów w łódce (nie licząc psa)" Kilka z wymienionych wyżej tytułów mam w schowku.. .
Użytkownik: MaTer 30.04.2006 19:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi jeden raz nie wystarcz... | Dzika Róża
Ja ostatnio łapię się na tym, że pierwsze, co robię po powrocie do domu z zajęć, to włączyć komputer i zobaczyć, co słychać na Biblionetce :)) to silniejsze ode mnie :)
Użytkownik: lipcowa 30.04.2006 18:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Uzależniłam się już chyba... | Elkajka
Ja dzięki BiblioNETce (a właściwie BibliONETkowiczom ;)) pozbyłam się uprzedzeń do gatunku science-fiction. A w schowku mam pełno przeróżnych książek, poleconych lub takich, które mnie czymś tu zainteresowały.

A co do uzależnienia, to ja też jestem :) I to na amen...
Użytkownik: anndzi 30.04.2006 19:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja dzięki BiblioNETce (a ... | lipcowa
Też mam jeden nałóg: Biblionetkę. Ale jakże miły nałóg:) Jeszcze rok temu chodziłam do biblioteki i nie wiedziałam jakie książki wypożyczać. Brałam na chybił trafił. No bo kto miał mi polecić? Znajomi nie przepadają za książkami:( No i właśnie biblionetka to spełnienie marzeń. Teraz schowek pęka w szwach:)
Użytkownik: Kaoru 30.04.2006 19:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Też mam jeden nałóg: Bibl... | anndzi
Otóż to. BiblioNETka to miejsce wprost idealne. Mój schowek już pękł, nie ma ktoś zapasowego..? ;)
Użytkownik: lipcowa 30.04.2006 20:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Otóż to. BiblioNETka to m... | Kaoru
To schowek ma ograniczoną pojemność? Oj, nie dobrze... ;)
Użytkownik: Lasthia 30.04.2006 21:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Uzależniłam się już chyba... | Elkajka
No ta i ja muszę się przyznać, że też uzależniłam się od BiblioNETki, a jestem jej użytkownikiem od niedawna. Jeszcze jakiś czas temu czytanie książek nie było moim ulubionym zajęciem. Tutaj przeglądając recenzje, pakuje non stop jakieś nowe pozycje do schowka, które czekają na swoją kolej. I tak można bez końca: szukać ciekawe książki, czytać, szukać, czytać, szukać... i to wszystko dzięki BiblioNETce.. no i jej użytkownikom oczywiście ;)
Użytkownik: Lilia* 30.04.2006 21:42 napisał(a):
Odpowiedź na: No ta i ja muszę się przy... | Lasthia
To co? Robimy grupę wsparcia anonimowych Biblionetkoholików?
Użytkownik: verdiana 30.04.2006 22:10 napisał(a):
Odpowiedź na: To co? Robimy grupę wspar... | Lilia*
Hm... ale czy my chcemy się leczyć z twgo nałogu? ;>
Chyba że to będzie grupa wspierania i utwierdzania _w_ nałogu. :)
Użytkownik: Lilia* 30.04.2006 22:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Hm... ale czy my chcemy s... | verdiana
Oczywiście wspierania w nałogu. Ktoś mi kiedyś powiedział, że każdy człowiek powinien mieć przynajmniej jeden nałóg. Na szczęście książki nie są szkodliwe dla zdrowia (z wyjątkiem powrotu z biblioteki, ciężary niewskazane dla kręgosłupa, a stos książek przesłania widok).
Użytkownik: verdiana 30.04.2006 22:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Oczywiście wspierania w n... | Lilia*
Skoro tak, to ja się natentychmiast wpisuję do AB! :D
Użytkownik: lipcowa 30.04.2006 22:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Skoro tak, to ja się nate... | verdiana
Ja też, ja też! :D
Użytkownik: Ana_30 30.04.2006 22:50 napisał(a):
Odpowiedź na: To co? Robimy grupę wspar... | Lilia*
Grupa wsparcia anonimowych Biblionetkoholików?
Też proszę o wpis na listę.
Zważywszy na fakt, że na stronę zajrzałam po raz pierwszy jakieś 2 tygodnie temu, uzależnienie poszło migiem :)
Użytkownik: Lilia* 30.04.2006 22:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Grupa wsparcia anonimowyc... | Ana_30
Właśnie stworzyłam drugą listę na forum, jeszcze nam grozi zalew wpisów od pozostałych uzależnionych. U mnie było powoli, najpierw wchodziłam co dwa tygodnie (dostęp), teraz szukam komputera i wykorzystuję każdą okazję aby choć 5 minut poczytać.
Użytkownik: norge 23.05.2006 19:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Uzależniłam się już chyba... | Elkajka
Jak tam wrazenia z lektury "Wzgórze błekitnego snu" Igora Neverly? Ta jego ksiązka, która czytałam i mi się bardzo podobała (nie mogłam sobie przypomnieć tytułu w Krakowie :-))to jest "Co zostało z uczty bogów". Mam zaplanowane przeczytanie tej pozycji w wakacje, zabrałam ją sobie z mojej polskiej biblioteczki do Norwegii. Serdeczne pozdrowienia. Powodzenia w poszukiwaniu pracy!
Użytkownik: jakozak 23.05.2006 21:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak tam wrazenia z lektur... | norge
Zostało z uczty bogów. :-)
Użytkownik: ella 24.05.2006 08:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostało z uczty bogów. :-... | jakozak
Podobno suma nalogow pozostaje taka sama. Wyleczylam sie z nalogu nikotynowego (dosc dawno)i widocznie czegos mi bylo brak, bo od B-netki uzaleznilam sie tak samo szybko, jak od palenia.
Z tego nalogu nie chce sie leczyc :-)))
Dzieki Wam przeczytalam "Jezdzca miedzianego" i "Tatiana i Alexander",
"Kwietniowa czarownice", "Mistrza i Malgorzate" i pare innych ksiazek, ktore kupilam po sprawdzeniu ocen i przeczytaniu komentarzy.
W Polsce czeka na mnie ok. 30-tu ksiazek z allegro i merlina, a ja wciaz zamawiam nowe, bo chce oproznic moj schowek I NIJAK NIE MOGE. Podejrzewam u siebie poczatki nalogu kupowania. ;-(
Narazie zdolalam sie jeszcze powstrzymac przed zamowieniem calej Jezycojady, ale jak dlugo jeszcze wytrzymam, jak wciaz o niej czytam?
Czy ja na urlopie bede miala czas na cos innego, niz czytanie tego wszystkiego? Po co mi rower i pletwy!?
Użytkownik: jakozak 24.05.2006 11:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Podobno suma nalogow pozo... | ella
Ja Cię najmocniej przepraszam, ale przy mnie nie będziesz cały czas czytać. :-)))
Użytkownik: ella 24.05.2006 11:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja Cię najmocniej przepra... | jakozak
Chyba, ze sama znajdziesz wsrod tych ksiazek cos... nie cierpiacego zwloki :-)))
Użytkownik: jakozak 24.05.2006 11:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Chyba, ze sama znajdziesz... | ella
Pod Gnieznem będziemy ze sobą krótko: nocleg i rano, więc nie będę specjalnie szukać. A w Poznaniu nie będziemy przecież czytać chodząc po mieście, albo ciesząc się Bnetkowiczami. :-)))
Co do noclegów u Ciebie w domu - z radością, z radością. Nie zasnę bez książki. Pan Kozak też. Byle po polsku było. :-)))
Użytkownik: ella 24.05.2006 11:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Pod Gnieznem będziemy ze ... | jakozak
O.K mam pare, ktorych nie sprzedam. :-)
Użytkownik: norge 24.05.2006 09:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostało z uczty bogów. :-... | jakozak
No, ale co w koncu zostalo z tej uczty bogow? :-)
Zawsze jakos mie brakowalo w tym tytule tego malutkiego slowka "co" i pewnie dlatego to przejezyczenie.
Użytkownik: jakozak 24.05.2006 10:58 napisał(a):
Odpowiedź na: No, ale co w koncu zostal... | norge
Znów nie pamiętam. :-(((
Użytkownik: Elkajka 24.05.2006 20:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak tam wrazenia z lektur... | norge
Jestem dopiero na początku tej książki. Nie chcę zapeszać, ale na razie wrażenia są dość dobre. Doszłam do tego momentu, że książka zaczyna mnie już wciągać.

Na razie nadal niestety jestem osobą poszukującą pracy. Dzięki za wszystko. Tobie też przesyłam pozdrowienia.:):):)

Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: