Dodany: 01.04.2006 15:33|Autor: madzia:)

Książka: Medaliony
Nałkowska Zofia (Rygier-Nałkowska Zofia)

4 osoby polecają ten tekst.

Medaliony


Uważam, że "Medaliony" Zofii Nałkowskiej to książka, która przedstawia realia czasów II wojny światowej. Ogólnie książka jest dosyć ciekawa, aczkolwiek nie zrobiła na mnie wielkiego wrażenia, gdyż cechuje ją swego rodzaju suchość. W książce tej wypowiadają się ludzie, którzy bez żadnych emocji opisują np., jak z ludzkich ciał robiono mydło. Dla mnie jest to wstrząsające i dziwi mnie bezuczuciowe i szare podejście do problemu. Ale może wynika to z tego, że ludzie, którzy opowiadali te historie, zbyt wiele przeszli w życiu i widząc na co dzień brutalny obraz świata, stali się twardzi. Mimo małych zastrzeżeń, uważam, że książka jest dobra.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 28730
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 8
Użytkownik: kasia_olsztyn 18.06.2006 11:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Uważam, że "Medaliony" Zo... | madzia:)
Myślę, że ci ludzie za dużo przeszli. Nie wytrzymaliby psychicznie zastanawiając się nad każdym czlowiekiem potraktowanym w okrutny sposób. Na tym także polega ich tragedia. Zatracili część człowieczeństwa, aby przetrwać.
Użytkownik: englishman 04.02.2007 14:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Uważam, że "Medaliony" Zo... | madzia:)
"Medaliony" oprócz wartości niewątpliwej wartości dokumentalnej, jakkolwiek tragicznej i dramatycznej w swej wymowie, przedstawiają też wartość literacką, czy poetycką wręcz. Warte zauważenia są te właśnie suche opisy, niczym nie wzruszonych ludzi. Przyczyna doskonale wyjaśnił w swoich wierszach Baczyński, pisząc: "Nas nauczono. Nie ma litości. (...) Nas nauczono. Nie ma miłości". Te opowieści są jednak pełne wewnętrznego piękna, które można porównać z mistrzowską twórczością Mickiewicza czy Leśmiana. Bo na "Medaliony", tak jak na każdą książkę, trzeba patrzeć wielostronnie, a więc nie tylko na jej treść, ale rónież na sposób jej "podania" czytelnikowi.
Użytkownik: afrikanka 11.02.2007 21:33 napisał(a):
Odpowiedź na: "Medaliony" opr... | englishman
Mnie właśnie ta "suchość" najbardziej poruszyła. Prawie żadnego odautorskiego komentarza, zero "poetyckości" wobec straszliwych zbrodni pozwala je odbierać takie, jakimi były naprawdę.
Mi osobiście książka się nie podobała - z trudem ją skończyłam. Może to wynik długotrwałego zasiedzenia w literaturze wojennej (matura..)
Użytkownik: marselina 06.07.2007 12:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Uważam, że "Medaliony" Zo... | madzia:)
Książka jest poruszająca.Mną po prostu wstrząsneła.Bardzo się cieszę,żę ją przeczytałam.Moim zdaniem,nie możemy oczekiwać od ludzi,którzy przeżyli koszmar wojny,że będą mieli takie samo podejście do życia jak my,ludzie nie naznaczeni jej piętnem.Ta pozycja skłania do przemyślenia pewnych spraw,naprawdę.
Użytkownik: Miranda Hobbes 23.06.2008 14:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Uważam, że "Medaliony" Zo... | madzia:)
suchośc jest charakterystyczna, podobnie jak i u Borowskiego, ale jak Ty byś opisała to, jak z ludzi robi sie mydło? jakich słów bys użyła? że to "przykre", "okropne", "nieludzkie"? o to chodzi, że do opisu takich zbrodni, brakuje słów. strażnicy byli ludźmi, którzy mieli okazje wyzwolic swoje wszystkie zboczenia i dewiacje, a uwięzieni ludzie tak długo byli bici, poniżani i głodzeni, że dehumanizacja ich była naturalnym następstwem. dla czytelnika niemożliwym jest wyobrażenie sobie, jak trudne to były warunki. Ci ludzie nie stali sie twardzi, bo (jak pisał G.Orwell) "w obliczu bólu nie ma bohaterów". Ci ludzie stawali codziennie przed tragicznym wyborem.albo podporzadkują się obozowym prawom, albo nie przeżyją. Mi osobiście nie podobała się forma reportażu autorki, bo była zbyt chaotyczna i momentami jdnak jakby "pod publiczke".
Użytkownik: aiczka 12.08.2009 16:10 napisał(a):
Odpowiedź na: suchośc jest charakteryst... | Miranda Hobbes
"jakich słów bys użyła? że to "przykre", "okropne", "nieludzkie"..."

W ramach zajęć z przysposobienia obronnego polecono nam napisać wypracowanieo okropnościach drugiej wojny światowej - nie wiem, czemu. Świadomie i celowo (znając nieco pana od PO) napisałam pompatyczny tekst pełen słów typu "nieludzkie" czy "zezwierzęcenie". Dostałam piątkę, ale jednocześnie wiem, że tak naprawdę było to najgorsze wypracowanie, jakie kiedykolwiek napisałam.
Użytkownik: lukin 06.07.2008 16:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Uważam, że "Medaliony" Zo... | madzia:)
To realia, których nie sposób przedstawić inaczej. Nie potrzeba frazesów czy wzniosłych słów, by pokazać okrucieństwo, poniżenie godności ludzkiej, brak jakichkolwiek wartości. Nałkowska napisała te opowiadania w oparciu o prawdziwe relacje ludzi. Byli oni świadkami przed komisją, dotyczącą zbrodni hitlerowskich w Polsce. Autorka zasiadała w tej komisji. Tymi suchymi relacjami oddała szacunek ludziom, którzy przeszli piekło na ziemi.
Użytkownik: robinslav 05.12.2013 19:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Uważam, że "Medaliony" Zo... | madzia:)
Sądzę, że "suchość" była zamierzonym celem pisarki.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: