Dodany: 11.02.2006 14:19|Autor: carmaniola

Czytatnik: dumki-zadumki

Sakiego promocji ciąg dalszy...


Biedny Saki, zapomniany - tylko 3 czytelników - trzeba go wspomóc nieco, bo warto. Humor, także ten czarny, jest niezbędny do życia jak powietrze! W takiej sytuacji wszystkie chwyty dozwolone! Aaaaa, nie będzie spoilerów tylko zabawne, moim zdaniem oczywiście i tych, co chcą dołączyć, wynotowane uwagi.

"I być w towarzystwie Amerykanów próbujących mówić po francusku? Dziękuję bardzo. Kocham Amerykanów, ale nie wtedy, gdy próbują mówić po francusku. Cóż to za błogosławieństwo, że nie próbują mówić po angielsku".

"Nazwy geograficzne i inspiracja twórcza mają o wiele więcej wspólnego niż się powszechnie uważa. Jednym z głównych powodów tego,że w angielskim mamy tak mało wielkich poematów o Rosji, jest fakt, że nie można znaleźć rymu do takich nazw jak Smoleńsk, Tobolsk czy Mińsk".
(niezrównany Clovis ;-) )

"Gdzie kręta kobra marzy wśród wieczornych zórz,
Gdzie pantery skradają się do czujnych kóz.
U kobry marzenie jest czymś naturalnym - odparł Clovis - podobnie jak to,że wilki zawsze szukają łupu z przyzwyczajenia, nawet wtedy, gdy są okropnie nażarte."

"Zastanawiam się dlaczego skandal zawsze jest o wiele gorszy, gdy odbywa się "pod dachem" - zauważył Clovis. - Od dawna uważam, że koty wykazują wyjątkową delikatność odbywając większość swoich skandali na dachu".

Wszystkie cytaty ze zbioru Małomówność lady Anny i inne opowiadania (Saki (właśc. Munro Hector Hugh))

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 7631
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 53
Użytkownik: Czajka 11.02.2006 15:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Biedny Saki, zapomniany -... | carmaniola
:-)))
A jakie pointy! Rewelacja na dachu, naprawdę.
Użytkownik: jakozak 12.02.2006 07:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Biedny Saki, zapomniany -... | carmaniola
Przelicytowano mnie, poniosłam klęskę - nie będzie Sakiego. :-(((
A może to któreś z Was? Przyznać się proszę. Nie pobiję.
Użytkownik: jakozak 12.02.2006 07:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Przelicytowano mnie, poni... | jakozak
Jeszcze raz spróbuję.
Użytkownik: carmaniola 12.02.2006 09:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Przelicytowano mnie, poni... | jakozak
Trzymam Jolu kciuki - może jeszcze będzie okazja. A na razie pozostają kochane biblioteki - może Twoja zadziwi Cię, jak Czajkę i okaże się,że na półce stoi i niewinnie mruga kocim oczkiem niejaki Saki? ;-)
Użytkownik: Czajka 12.02.2006 10:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Trzymam Jolu kciuki - moż... | carmaniola
Raczej tygrysim i z zagubioną bielizną. ;-)
Już dawno nie trafiło mi się coś tak świeżego, dowcipnego, lekkiego i niebanalnego.
Użytkownik: carmaniola 12.02.2006 10:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Raczej tygrysim i z zagub... | Czajka
No, coś Ty! Spojrzałam raz jeszcze - u mnie na okładce jest ewidentnie KOT! Nie wiem czy to któryś z kotów lady Anny, czy też raczej nieszczęsny Tobermory, ale kot! Co do tygrysów zaś... mam podobne zdanie do pani Packletide - polowania na nie są zbyt kosztowne. Zostanę przy spozieraniu w zoo - we wrocławskim są za pancernymi szybami, bez krat - wrażenie jest niesamowite!

A niektóre opowiadania Sakiego są bardzo mroczne. Niby i one mają swoją dawkę humoru ale zakończenie raczej jest ponure. Takie Wielkanocne jajo" albo "Pajęczyna", albo "Ogary przeznaczenia"...
Użytkownik: Czajka 12.02.2006 10:46 napisał(a):
Odpowiedź na: No, coś Ty! Spojrzałam ra... | carmaniola
U mnie na okładce też jest kot, jak najbardziej, ale przypomnij sobie, jakim tygrysim oczkiem patrzył ten biedny zagubiony bez oznaczonej bielizny. :-))
Przeczytałam trzy opowiadania i śmieszy mnie połączenie sytuacji dramatycznej, groźnej, a nieraz tragicznej z zachowaniem pełnym grzeczności i kurtuazji. A humor Saki'ego jest jak najbardziej czarny, bo gdy spojrzeć trzeźwo, to mamy do czynnienia z samymi tragediami.
"Była prawie tak blada jak burak, który nagle usłyszał złą wiadomość."
Użytkownik: carmaniola 12.02.2006 11:04 napisał(a):
Odpowiedź na: U mnie na okładce też jes... | Czajka
Ale spojrzenie Sakiego/Clovisa (tak to widzę) i umiejętność odnalezienia rzeczy zabawnych w grozie jest szokująca ;-)

Po Twojej wypowiedzi, wróciłam na chwilkę do początkowych opowiadań i znalazłam kolejne cacuszko Clovisa-obserwatora wyższych sfer:

" -X - powiedział Airlington Strindham - ma duszę bezy. [...]
- Bezy nie mają duszy - odparła matka Eleanor.
- I chwała Bogu - powiedział Clovis - bo pewnie wciąż by je gubiły i tacy ludzie jak moja ciotka wysyłaliby misje do bez i opowiadaliby, jak wiel można je nauczyć i o ile więcej mozna się nauczyć od nich."

;-)
Użytkownik: jakozak 12.02.2006 11:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale spojrzenie Sakiego/Cl... | carmaniola
Rozjadziłyście mnie tym Sakim. Znów mnie przelicytowano. Nie wchodzę więcej...:-(((
Użytkownik: Czajka 12.02.2006 12:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale spojrzenie Sakiego/Cl... | carmaniola
"Bez względu na to, co głoszą przysłowia, uważam, że bieda trzyma ludzi razem znacznie częściej niż ich rozdziela"
"Zjawisko było tak niespodziewane, że Van Cheele złapał się na czymś całkowicie dla siebie nowym, a mianowicie na tym, że pomyślał zanim się odezwał"
Tak, to prawda, poza tym ja uwielbiam właśnie taki lekko sarkastyczny ton. Pomyślałam sobie jednak, że nie każdego mogą te opowiadania śmieszyć.
Użytkownik: Czajka 12.02.2006 12:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale spojrzenie Sakiego/Cl... | carmaniola
Ja myślę, że Saki nie odnajduje rzeczy zabawnych w grozie, on grozę opisuje tak, że jest zabawna. Przecież nic nie ma zabawnego w starszym małżeństwie, tak obojętnym sobie wzajemnie, że nie ma różnicy między (wiesz czym). Albo w tym co Esme zrobiła temu biednemu cyganiątku. :-))
Użytkownik: jakozak 12.02.2006 13:23 napisał(a):
Odpowiedź na: No, coś Ty! Spojrzałam ra... | carmaniola
Kot - widzę na okładce na Allegro. Na tej, co nie będę jej miała...Wrrrrrrrrrr.
Użytkownik: reniferze 12.02.2006 14:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Kot - widzę na okładce na... | jakozak
Jak już oprawię, Jolu, to pożyczę Ci mój cenny egzemplarz :). Dotykać w rękawiczkach i na niego nie oddychać ;)).
Użytkownik: jakozak 12.02.2006 20:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak już oprawię, Jolu, to... | reniferze
Ozłocę Cię!!!
Użytkownik: reniferze 12.02.2006 21:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Ozłocę Cię!!! | jakozak
Jeśli chcesz, to w imię biblionetkowej sympatii wyślę Ci przed oprawieniem, czyli w najbliższym tygodniu. Bo zanim wybiorę oprawę godną tego tomu, może minąć dużo czasu ;).
Użytkownik: veverica 12.02.2006 21:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeśli chcesz, to w imię b... | reniferze
W ramach promocji Sakiego też mogę komuś przesłać mój cenny egzemplarz do przeczytania...;)
Użytkownik: jakozak 12.02.2006 21:08 napisał(a):
Odpowiedź na: W ramach promocji Sakiego... | veverica
Ja poproszę, tyle, że w najbliższych 2 tygodniach nie dam rady przeczytać.
Użytkownik: veverica 12.02.2006 21:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja poproszę, tyle, że w n... | jakozak
Prosisz mnie czy reniferze? Bo w końcu dostaniesz dwa;)
Jeśli mnie to napisz gdzie mam wysłać:) Możesz sobie trzymać i nie czytać ile chcesz (no, w granicach rozsądku;)), jakoś to przeżyję;)
Użytkownik: jakozak 13.02.2006 07:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Prosisz mnie czy reniferz... | veverica
Prześlij mi, Veverico. Będzie trzecia z kolei do czytania, po Buddenbrokach i Kolorze Magii. Adres podaję Ci na gg. :-)))
Użytkownik: veverica 13.02.2006 19:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Prześlij mi, Veverico. Bę... | jakozak
Saki wysłany:)
Użytkownik: jamaria 14.02.2006 09:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeśli chcesz, to w imię b... | reniferze
Reniferze, dostałaś mojego maila?
Użytkownik: reniferze 14.02.2006 17:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Reniferze, dostałaś mojeg... | jamaria
Saki powędruje jutro :). Czuję się jak matka wysyłająca dziecko na studia do obcego miasta ;)).
Użytkownik: jamaria 14.02.2006 18:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Saki powędruje jutro :). ... | reniferze
Gospodyni na stancji otoczy dziecko czułą opieką ;)
Użytkownik: jakozak 15.02.2006 08:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Gospodyni na stancji otoc... | jamaria
Będzie wyłączać światło, jak się lekko sciemni, tak, że książka nie będzie nosić sladów używania. :-)))
Użytkownik: carmaniola 15.02.2006 09:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Gospodyni na stancji otoc... | jamaria
No i oczywiście, dołączy do akcji promocyjnej?! ;-)
Użytkownik: jamaria 16.02.2006 10:10 napisał(a):
Odpowiedź na: No i oczywiście, dołączy ... | carmaniola
Zobaczymy, niech przyjedzie :)
Trochę się boję, czy nie za wiele oczekuję.
Użytkownik: carmaniola 16.02.2006 12:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Zobaczymy, niech przyjedz... | jamaria
eee, tam... przygotuj sobie szmateczkę do ocierania oczek ;-)
Użytkownik: jamaria 16.02.2006 12:15 napisał(a):
Odpowiedź na: eee, tam... przygotuj sob... | carmaniola
Już przygotowane, nie mogę się doczekać :)
Użytkownik: Czajka 28.02.2006 07:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Biedny Saki, zapomniany -... | carmaniola
"Dlaczego trawa na drugim polu jest smaczniejsza?"
Opowiadanie "Gawędziarz, Saki
Kto ma medale za grzeczność, niech teraz uważa żeby nie brzęczały! :-)
Użytkownik: carmaniola 28.02.2006 09:24 napisał(a):
Odpowiedź na: "Dlaczego trawa na d... | Czajka
A ja tylko zapytam przewrotnie: dlaczego? ;-)
Użytkownik: Czajka 28.02.2006 09:38 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja tylko zapytam przewr... | carmaniola
Żeby Cię coś nie poobgryzało do ostatnich kosteczek. Idę się dokładnie obejrzeć i w razie czego poodpinać, jak jakieś medale znajdę. :-)
Gawędziarz to chyba mój faworyt.
Użytkownik: carmaniola 28.02.2006 09:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Żeby Cię coś nie poobgryz... | Czajka
Hihihi, ni będę już powtarzać: dlaczego? ;-)

PS. czytając "Gawędziarza" przypominały mi się historyjki Twaina: "O grzecznym chłopczyku" i "O niegrzecznym chłopczyku" - też rewelacja ;-)
Użytkownik: jakozak 28.02.2006 10:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Biedny Saki, zapomniany -... | carmaniola
Mam, czytam, cieszę się. Tak bardzo spodobała mi się książka, że stworzyłam własną czytatkę. Będę szukać po antykwariatach. :-)))
Użytkownik: carmaniola 28.02.2006 10:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam, czytam, cieszę się. ... | jakozak
Cieszę się ;-) Tworzymy mały fanklubik Sakiego ;-)
Użytkownik: jakozak 28.02.2006 11:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Cieszę się ;-) Tworzymy m... | carmaniola
Coś nas przymało.
Użytkownik: carmaniola 28.02.2006 11:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Coś nas przymało. | jakozak
Będzie nas więcej - Reniferze i Veverica dopiero niedawno wszak rozpoczęły burzę ;-)
Użytkownik: veverica 28.02.2006 12:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Będzie nas więcej - Renif... | carmaniola
Poza tym, czytelnikóe przybywa gwałtownie:) W grudniu były tylko dwie oceny - reniferze i moja - teraz jest już pięć, a jak doliczymy jakozak, to w ogóle okaże się, że trzy razy więcej niż na początku;)
Użytkownik: carmaniola 28.02.2006 12:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Poza tym, czytelnikóe prz... | veverica
Jola i Czajka - to już nas będzie szczęśliwa siódemka ;-)

PS. Veverico kto Cię wyscerbił i dlacego? Reniferze na Cię wpadła po zmęczeniu "Gry..."?! ;-)
Użytkownik: veverica 28.02.2006 13:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Jola i Czajka - to już na... | carmaniola
Nie, jesce nie. Jadłam sobie musli i mi kawałek jedynki odpadł:/ Będę tak chodzić strasnie wyglądając az do cwartku, jak ofiara bójki ulicnej. Grrr:/
Użytkownik: Sznajper 28.02.2006 13:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie, jesce nie. Jadłam so... | veverica
to co z Ciebie za Wiewiórka, zeby sobie na orzeszku ząbek ułamac? ;))))
Użytkownik: veverica 28.02.2006 13:54 napisał(a):
Odpowiedź na: to co z Ciebie za Wiewiór... | Sznajper
Ale proszę Pana, on był już przedtem nie tego, ten ząbek...
Teraz mu tylko to dosztukowane odpadło:/ A wiewiórką jestem, na szczęście, nie ze względu na rozmiary siekaczy:) Zresztą moja cecha wyrózniająca czyli wiewiórcza kita też przed chwilą znikła - właśnie byłam ściąć włosy i wyglądam jak mały chłopiec;)
Użytkownik: Czajka 28.02.2006 14:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale proszę Pana, on był j... | veverica
Ciekawie muszą się czuć osoby postronne, które zawędrowawszy na tę stronę czytają: Wiedźma ze szmateczką, Veverica wyszczerbiona, Verdiana na zgliszczach, Sznajper scałkowany po igreku, Andzia pokutnica, że tylko te bardziej malownicze wspomnę. :-))
Użytkownik: carmaniola 28.02.2006 14:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Ciekawie muszą się czuć o... | Czajka
Ale sama, Czajko powiedz, że pasuje wszystko do Sakiego jak ulał -)
Użytkownik: borejko 01.03.2006 00:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Ciekawie muszą się czuć o... | Czajka
Tak, rozkoszne są te wstawki i ktoś postronny pewnie myśli, że poznaliśmy się wszyscy w czasie pobytu w szpitalu Sama Wiesz Jakim.:-)))
Użytkownik: carmaniola 28.02.2006 14:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale proszę Pana, on był j... | veverica
Oj, to Ty teraz koniecznie powinnaś być "Veverica, w ząbek czesana" a nie wyscerbiona! Albo Veverica ziemna... Yuhuu! Tak, tak, koniecznie ziemna! Jak te wiewióreczki z kaczora Donalda! Bez kity, ale za to z jakim temperamentem i pomysłowością! ;-)
Użytkownik: Czajka 28.02.2006 14:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Oj, to Ty teraz konieczni... | carmaniola
Czipmank powinna być! Veverica ala Czipmank.
:-)
Użytkownik: veverica 28.02.2006 14:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Czipmank powinna być! Vev... | Czajka
Idę się wczuwać w rolę i zrobić kanapkę z masłem orzechowym i dżemem:)
Użytkownik: veverica 28.02.2006 14:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Oj, to Ty teraz konieczni... | carmaniola
Proszę uprzejmie:) Veverica ziemna... ładnie:) Chociaż nie wiem czy się będzie nadawało jak się sezon zacznie i będę latać:)
Użytkownik: carmaniola 28.02.2006 14:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Proszę uprzejmie:) Veveri... | veverica
Oj, będzie! Możesz być w końcu: Veverica Dale, albo Veverica Chip (te wiewióry tak się chyba zwały) i latały tak,że hej, i to nie jeden raz! Nawet głowy nie dam, czy nie na jakichś lotniach ;-))))
Użytkownik: veverica 28.02.2006 14:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Oj, będzie! Możesz być w ... | carmaniola
O, no to pysznie:) Albo jeszcze mogę się zmienić w lotopałankę, też małe, futrzaste, siedzi na drzewach i lata:)))
Użytkownik: veverica 28.02.2006 14:52 napisał(a):
Odpowiedź na: O, no to pysznie:) Albo j... | veverica
Och, i po angielsku nazywa się sugar glider! Akurat się nada:)
Użytkownik: jakozak 28.02.2006 16:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Och, i po angielsku nazyw... | veverica
Veverica lotokocica sp.
Użytkownik: jakozak 28.02.2006 16:23 napisał(a):
Odpowiedź na: to co z Ciebie za Wiewiór... | Sznajper
Veverica jest wiewiórka arystokratka i jada wyłącznie krem orzechowy. Była za łakoma i ugryzła łyzeckę. :-)))
Ja tes nie mam ząbka s psodu. Jus niedługo. :-)))
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: