Dodany: 05.01.2006 19:32|Autor:

Książka: Historyk
Kostova Elizabeth
Notę wprowadził(a): margot.

nota wydawcy


Zanim zaczniesz czytać tę książkę, sprawdź, czy drzwi do Twojego domu są zamknięte na klucz!

Kiedy młoda Amerykanka żyjąca w Europie znajduje średniowieczną książkę i plik listów złowrogo zaadresowanych do "Mojego Drogiego i Nieszczęsnego Następcy", jej życie odmienia się na zawsze. Ruszając śladami najsłynniejszego demona w historii - Draculi, odbywa podróż, która doprowadza ją do odkrycia wstrząsającej prawdy o jej ojcu, zaginionej matce i dziadku, przepadłym bez wieści. Tajemnice kryjące się w bibliotekach, archiwach i monasterach, od Stambułu po południe Francji, wiodą ją w sam środek niewyobrażalnego zła ukrytego w czeluściach historii. By je pokonać, całe generacje naukowców traciły reputację, zdrowie psychiczne, a nawet życie...

Zbrodnie, spisek, wielka przygoda i nieprzewidywalne zakończenie w jednej z najbardziej niezwykłych powieści ostatnich lat, brawurowo łączącej współczesność, przeszłość i fantazję.

Autorka za tę książkę otrzymała dwa miliony dolarów zaliczki!

[Wydawnictwo Świat Książki, Warszawa 2005]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 9178
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 4
Użytkownik: Lionheart 21.05.2006 16:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Zanim zaczniesz czytać tę... | margot.
I te dwa miliony w sposób wyraźny utrudniły jej stworzenie przyzwoitej literatury! Pomijającjż fakt, że książka musiała być przeznaczona dla przeciętnego Amerykanina (czytaj: intelektualnie przedszkolaka) to jeszcze brak jej umiejętnego budowania nastroju grozy (bo to przecież thriller?) i co najgorsze to po prostu zła literatura. Serdecznie odradzam jej zakup. Ja już żałuję wydanych 30 zł.
Użytkownik: Korniszon13 18.06.2006 15:41 napisał(a):
Odpowiedź na: I te dwa miliony w sposób... | Lionheart
Przeczytałem tę książkę. Tak, ma wiele wad, ale nie można zarzucić jej, że jest nudna i nie buduje nastroju grozy. Ja miałem ochotę nosić w kieszeniach czosnek i butelkę wody święconej...
Użytkownik: carrie 30.06.2006 14:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytałem tę książkę. ... | Korniszon13
A ja wcale. Za to po "Miaseczku Salem" bałam się patrzeć wieczorem w okno, a "Wywiad z wampirem" odłożyłam po przeczytaniu jakiejś 1/3, bo dostawałam paniki na myśl o wyjściu z domu po zmroku, a co dopiero o jeździe nocnym pociągiem czy autobusem...
Kostova marniutko przy nich wypada i myślę, że jej celem nie było straszenie czytelników.
Użytkownik: ~Ola~ 01.11.2006 16:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Zanim zaczniesz czytać tę... | margot.
Strasznie zawiodłam się na tej książce! Widzę zresztą, że nie tylko ja. Totalna klapa. Szczególnie ubawiła mnie kreacja draculi. Wielki, potężny, nieśmiertelny wampir spędza czas w brudnej piwnicy zbierając książki, a nawet drukując je. Na swych usługach ma sztab komunistów i bibliotekarzy.Wampir drukarzem i miłośnikiem książek.Świetny pomysł. Nie wiedziałam czy mam się śmiać,czy płakać..Po prostu straszne!Uwielbiam czytać książki i jestem pod tym względem dość wytrwała, ale przyznam się, że podczas lektury Historyka miałam ochotę walić głową w ścianę.Zauroczyło mnie także zakończenie.Wampir, który przeżył setki lat i nabył mnóstwo życiowego doświadczenia ginie od srebrnej kuleczki i zamienia się w kupkę popiołu, a bohaterowie-pogromcy demona biorą zabaweczki i idą świętować do domku.Wprost niebywałe! A jakie oryginalne. Jedyne co w tej książce jest dobre,to tylko okładka i opis na końcu.Ktoś musiał wykazać się niebywałym talentem,żeby poprzez opis zachęcić całe rzesze ludzi do kupna tej szmiry.Książka ta jest niezbitym dowodem na to, że pisać każdy może. Po jej lekturze czuję zdecydowaną awersję do bibliotekarzy.Kto wie, może pójdę do biblioteki i już z niej nie wyjdę, bo dopadnie mnie krwiożerczy wysłannik ciemności w postaci bibliotekarza:).Zdecydowanie nie polecam.Strata czasu.No chyba,że ktoś chce się pośmiać...
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: