Dodany: 19.07.2004 11:39|Autor: COMAR

Redakcja BiblioNETki poleca!

Książka: Krew elfów
Sapkowski Andrzej

Równia pochyła


Będzie to bardziej ocena całego pięcioksięgu niż jednego konkretnego tomu.

Sapkowski jest świetnym pisarzem, nie mam co do tego wątpliwości. Podobnie seria książek o wiedźminie jest wyśmienitą lekturą. Wszystkie tomy czyta się bardzo dobrze, ale... No właśnie...

Początkowo miała być to trylogia i moim zdaniem źle się stało, że autor nie poprzestał na trzech tomach. Po prostu z części na część książki stają sie coraz słabsze i, niestety, coraz grubsze. Mam wrażenie, że pan Sapkowski miał po prostu zbyt wiele pomysłów i zamiast je "odsiewać" starał się wszystkie je zmieścić w powieściach. Akcja traci tempo, a przygody poszczególnych postaci zaczynają powoli nużyć. Całość ratują świetne, jak to zwykle u Sapkowskiego, dialogi oraz charakterystyczna dla niego lekkość pióra, dzięki której czyta się to cały czas naprawdę dobrze. Jednak zakończenie, a właściwie "ostateczna rozgrywka" z głównym złym oraz los głównych bohaterów, są po prostu żałosne. Kompletnie niszczą przyjemność czytania.

Mimo wszystko polecam, zwłaszcza pierwsze trzy tomy. A jeśli chodzi o owo nieszczęsne zakończenie, to zamiast marnować czas na jego przeczytanie lepiej poproście znajomego, który już je przeczytał, o streszczenie. Zapewniam was, że nic nie stracicie.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 32609
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 6
Użytkownik: ota 31.08.2004 02:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Będzie to bardziej ocena ... | COMAR
Podpisuję się dwoma rękami!
Miałam dokładnie takie same odczucia po przeczytaniu całej sagi.
Użytkownik: eratomuza 31.10.2010 18:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Będzie to bardziej ocena ... | COMAR
Moje odczucia też były podobne. Ja utknęłam przy tomie, w którym najbardziej barwną postacią był wampir Regis ( bodajże był to to czwarty tom). Całości sagi nie czytałam. Powieści o wiedźminie czytało się o wiele gorzej niż opowiadania, w których Sapkowski zabłysnął poczuciem humoru i barwną fabułą. Powieści to takie popłuczyny po świetnych opowiadaniach o księżniczce Pawetcie, Ciri, diabole, który ,,grozi, że dupczyć będzie'', królewnie-strzygowatej strzydze i wielu innych. Mimo wszystko, Geralt z Rivii to bardzo barwny bohater w naszej literaturze, do którego mam wiele sympatii.
Użytkownik: Marylek 31.10.2010 20:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Moje odczucia też były po... | eratomuza
Tak, to prawda, i jest dokładnie tak, jak napisał Comar: to miała być trylogia. Ja pamiętam, jak to wychodziło, opowiadania i pierwsze dwa tomy powieści były niesamowitym sukcesem wydawniczym i komercyjnym, wszyscy czekali na trzeci - ostatni tom cyklu. Tymczasem, gdy się ukazał, okazało się, że jest o niczym, bo autor wydłużył w międzyczasie cykl do tomów pięciu, a każdy kolejny był gorszy od poprzedniego. Nie jestem tylko przekonana, że Sapkowskiemu chodziło jedynie o nadmiar pomysłów. ;)
Użytkownik: Aquilla 31.10.2010 20:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Będzie to bardziej ocena ... | COMAR
Również podpisuje się wszystkimi łapami - opowiadania są genialne, pierwszy tom też bardzo dobry (motyw banda wiedźminów dowiaduje się o kobiecych dniach Ciri jest jednym z moich ulubionych momentów humorystycznych :D ).Natomiast potem jest już coraz nudniej. Osobiście dotarłam do Chrztu ognia i jakoś nie palę się do kolejnych tomów.
Użytkownik: JFR1st 16.01.2011 13:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Również podpisuje się wsz... | Aquilla
Postaraj się dotrzeć chociaż do przedostatniego ;). Bo jeszcze warto. Natomiast "Pani Jeziora" to już jest spora męka. Ja zatrzymałem się na dwa tygodnie z lekturą.Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu Ciężko było ruszyć dalej, ale zmusiłem się, bo w kolejce inne książki czekały, a nie lubię czytać kilku tytułów na raz.

Natomiast zgodzę się z autorem tej minirecenzji, że faktycznie im dalej w las, tym bardziej Sapkowski sobie chyba nie radzi nad taką ilością wątków i bohaterów towarzyszących Geraltowi. Albo zbyt wcześnie zakończył sagę (ostatni tom to moim zdaniem pomieszanie z poplątaniem), albo niepotrzebnie zbyt ją wydłużył i pod koniec rozlazło się wszystko na tyle, że już nie mógłby tego ogarnąć bez napisania kolejnych dwóch tomów.

Całość polecam gorąco, bo to naprawdę bardzo interesujące fantasy (którego w zasadzie nie lubię i Sapkowski wraz z Tolkienem są wyjątkami), ale rzeczywiście im dalej, tym gorzej.
Użytkownik: nnbobak 09.04.2013 09:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Będzie to bardziej ocena ... | COMAR
Ja pozostanę jednak jedynie przy ocenia pierwszej części, czyli Krwi Elfów a nie całej sagi Wiedźmina.
Uważam ją za bardzo dobrą, dużo wspomnieniem z dzieciństwa się z nią wiąże. O tyle dobrze się złożyło że mój chłopak ostatnio na L4 dużo czasu spędził przy Wiedźminie na PC, więc dużo wiadomości i historii się zazębia i czyni całość bardziej interesującą. Jak dla mnie bomba.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: