Dodany: 15.11.2005 23:39|Autor: cuayatl
Gatunek: horror, podgatunek: postkatastrofa
Swego czasu interesował mnie nurt książek postkatastroficznych: na Ziemi doszło do jakiegoś nieodwracalnie destrukcyjnego globalnego wydarzenia (epidemia, bomba atomowa itp), które doprowadziło do (niemal) całkowitego wymarcia gatunku ludzkiego, w związku z czym czytamy o losie jednego, ostatniego ocalałego człowieka lub ew. grupki ludzi.
"Jestem legendą" stanowiło inspirację dla filmu Romera "Noc żywych trupów". Mamy tu schemat: epidemia (wampiry) + jeden ocalały człowiek. W przebiegu akcji i stylu pisania jest to niemal typowy horror, który warto jednak przeczytać dla... samego, samego końca. "Zaskakujący", to mało powiedziane. Jest jak oświecenie - pokazuje nam to, co widzimy, z perspektywy, której nigdy nie bylibyśmy w stanie dostrzec.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.