Dodany: 13.11.2005 12:13|Autor: Anna 46

Kultura i sztuka> Film, teatr, telewizja

Najlepsza ekranizacja dzieła literackiego - najgorsza!


Jaka jest Waszym zdaniem, najlepsza p o l s k a ekranizacja utworu literackiego - a jaka najgorsza?
Przykładowo: najlepsza "Pan Tadeusz",
najgorsza "Całe zdanie nieboszczyka".
Nie jest ważne, czy klasyka, czy literatura lżejszego gatunku! Ważne pierwsze wrażenie po obejrzeniu filmu (książka przeczytana).
Wyświetleń: 53442
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 108
Użytkownik: firedrake 13.11.2005 13:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Jaka jest Waszym zdaniem,... | Anna 46
Zgadzam się co do najlepszej - Pan Tadeusz. Polskie filmy kostiumowe mają to do siebie, że wyglądają jak teatr telewizji, przez co efekt jest tragiczny. Do tego jeszcze brak funduszy na niekiedy niezbędny rozmach oraz notoryczne obsadzanie ról tymi samymi gębami - to są największe minusy. Pan Tadeusz to wyjątek, któremu ów przywary nie zaszkodziły, a co do teatru telewizji to wyszło na plus :)
Najgorszy - wiedźmin, kompletna porażka, brak klimatu, zła obsada i realizacja, katastrofa - antyreklama dla prozy Sapkowskiego.
Użytkownik: olala 13.11.2005 13:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Zgadzam się co do najleps... | firedrake
Zgodzę się z firedrake - najgorszą ekranizacją również dla mnie jest "Wiedźmin". Szkoda... taka dobra książka:( Niestety, jak się nie ma ogromnych funduszy na zrealizowanie DOBREGO filmu fantasy, to w ogóle nie należy się za to brać. Ale jak widać twórcy filmu tak nie myślą. Eh...
Nie podobał mi się też film "ESD" - fabuła miała niby łączyć treść "Kwiatu kalafiora" i "Idy sierpniowej" Małgorzaty Musierowicz. Eee, nic w tym filmie nie ma, co oddawałoby klimat tych książek.

A najlepsza ekranizacja? Chyba faktycznie ten "Pan Tadeusz", nic lepszego nie przychodzi mi do głowy. Chociaż "Pan Tadeusz" też mi się średnio podobał;), ale skoro trzeba najmniejsze zło wybrać..
Użytkownik: Anna 46 13.11.2005 13:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Zgodzę się z firedrake - ... | olala
A "Zemsta"?
Użytkownik: jazim 17.11.2005 13:42 napisał(a):
Odpowiedź na: A "Zemsta"? | Anna 46
"Zemsta" - rewelacja!
Użytkownik: aleutka 25.11.2005 13:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Zgodzę się z firedrake - ... | olala
Rzeczywiscie ESD bylo absolutnie okropne. Nic z atmosfery nie zostalo. Aktorzy jacys tacy nienajlepiej dobrani... Dialogi bez zycia.

Co do wiedzmina - bylabym w stanie zaakceptowac jakies srednie efekty specjalne, ale dialogi mnie rozlozyly kompletnie. Adaptowac pisarza, u ktorego tyle jest dialogow - perelek i zrobic z tego taka nadeta chale...
Podobno scenarzysta wypisal sie z przedsiewziecia w trakcie, i to widac. Poskladali jakies kawalki.... Beznadzieja.
Użytkownik: Sznajper 28.11.2005 10:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Zgodzę się z firedrake - ... | olala
"Niestety, jak się nie ma ogromnych funduszy na zrealizowanie DOBREGO filmu fantasy, to w ogóle nie należy się za to brać."

można się brać, tylko trzeba wiedzieć jak; przykład "Nocna Straż", świetny film za połowę pieniędzy jakie przeznaczono na gumowego smoka w "Wiedźminie". Szkoda tylko, że nasi "filmowcy" nie biorą przykładu z Rosjan.
Użytkownik: olala 29.11.2005 23:42 napisał(a):
Odpowiedź na: "Niestety, jak się n... | Sznajper
Aaa, to przepraszam, tego nie znam:). Opinię swoją opieram wyłącznie o znane mi dzieła i dziełka. A "Wiedźmin" ze wspomnianym gumowym smokiem nawet i na miano dziełka nie zasłużył...
A jak w "Nocnej Straży", o której piszesz, poradzono sobie z efektami specjalnymi? Czy może po prostu ich tam nie ma? Ciekawość:)
Użytkownik: Sznajper 30.11.2005 07:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Aaa, to przepraszam, tego... | olala
http://straz.nocna.filmweb.pl/

efekty są, całkiem fajne
Użytkownik: Słoń_77 13.11.2005 21:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Zgadzam się co do najleps... | firedrake
"...Najgorszy - wiedźmin, kompletna porażka, brak klimatu, zła obsada i realizacja, katastrofa.. ." tylko obsada akurat była rewelacyjna i to najbardziej bolało, taka zmarnowana szansa.
Użytkownik: firedrake 14.11.2005 16:41 napisał(a):
Odpowiedź na: "...Najgorszy - wied... | Słoń_77
ja mam sporo zastrzeżeń co do obsady ale już absolutnie rozbił mnie Olbrychski jako książe elfów, no ale Pana Daniela trzeba do każdej ekranizacji wcisnąć, tak już w polskim kinie mają niestety...
Użytkownik: Czajka 14.11.2005 16:53 napisał(a):
Odpowiedź na: ja mam sporo zastrzeżeń c... | firedrake
Nie widziałam Wiedźmina, chociaż próbowałam, więc nie mogę nic powiedzieć o królu elfów. Natomiast Olbrychski w całej trylogii moim zdaniem był świetny. Nie przeszkadzało mi nawet, że raz grał Azję, a potem Kmicica. Nie wiem, czy wielu jest takich aktorów. Nawet w Panu Tadeuszu też mi się podobał.
Najbardziej cenię te stare ekranizacje, czyli właśnie trylogię, Noce i dnie, Lalki obie. Z wyjątkiem "Faraona" - dla mnie nie do oglądania. Zelnik drętwy jak Deląg (a właściwie odwrotnie). Quo vadis też moim zdaniem bardzo nieudana ekranizacja.
Użytkownik: Smutny 14.11.2005 00:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Zgadzam się co do najleps... | firedrake
Ekranizacji kiepskich i tych "poniżej krytyki" mamy sporo i ciężko wybrać tę jedną najbardziej sromotną porażkę. Co do sukcesów to myślę że Potop i Pan Wołodyjowski. Stare ale, mi się podobało.
Użytkownik: joanna.syrenka 18.11.2005 14:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Zgadzam się co do najleps... | firedrake
Naj naj naj naj naj naj naj naj najlepsza ekranizacja to absolutnie i zdecydowanie "WESELE" Wajdy.
Cudowny, wspanmiały film, dzieki któremu wogóle zrozumiałam i zachwyciłam się Wyspiańskim.

Do tych najbardziej udanych zalicze też "Popiół i diament", "Pana Tadeusza", "Potop" (i nie przeszkadza mi ze jest puszczany w kazde święta;D), "Ziemia obiecana", "Noce i dnie".

Kilka dobrych scen jest w "Ogniem i mieczem", "Nad Niemnem" i w "Lalce".

O filmowanej prozie współczesnej się nie wypowiem;D Po prostu jestem na bakier z kinem ostatnio.

A najbardziej i tak lubię Teatr Telewizji:)
Chyba założę osobny temat:)
Użytkownik: llindaa 13.11.2005 14:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Jaka jest Waszym zdaniem,... | Anna 46
"Wiedźmin" podobał mi się jako serial. Gdy go pocięto i skrócono robiąc film wypadł fatalnie.
Użytkownik: zamileo 13.11.2005 21:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Jaka jest Waszym zdaniem,... | Anna 46
Najlepsza to zdecydowanie Ogniem i mieczem. Reszta stanowi marne tło, ale i wśród tych to chyba wibija się Stara baśń.

pzdr.
Użytkownik: Anitra 13.11.2005 23:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Najlepsza to zdecydowanie... | zamileo
Ciekawe, bo dla mnie film "Ogniem i mieczem" to właśnie jedna z najgorszych polskich ekranizacji jakie widziałam. Książka jest wspaniała. Oglądanie filmu to prawdziwe katusze.
Użytkownik: jazim 17.11.2005 13:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Ciekawe, bo dla mnie film... | Anitra
"Ogniem i Mieczem" - tragiczne!
Użytkownik: Anitra 17.11.2005 21:12 napisał(a):
Odpowiedź na: "Ogniem i Mieczem&qu... | jazim
Mam nadzieję, że masz na myśli film, a nie książkę. ;)
Użytkownik: jazim 18.11.2005 09:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam nadzieję, że masz na ... | Anitra
Oczywiście, że film. Jest płaściutki. Książką może być - najlepsza moim zdaniem z trylogii, aczkolwiek z czasem gdy dorosłem Sienkiewicz bardzo stracił w moich oczach.
Użytkownik: Anitra 18.11.2005 18:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Oczywiście, że film. Jest... | jazim
Film jest przede wszystkim strasznie zagmatwany, a przez to nudny. Poza tym zrobiony zupełnie bez pomysłu.
A co do książki, to najwidoczniej należy ona do tej grupy utworów, które należy czytać za młodu, by w pełni dostrzec jej urok i móc się nią zaczytywać. :)
Użytkownik: Czajka 18.11.2005 18:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Film jest przede wszystki... | Anitra
To miał być chyba nowoczesny montaż. Szkoda. Chociaż kilka scen mi się podobało - pod Żółtymi Wodami (husaria w błocie), no i jak Malajkat płynął tą rzeką - wspaniała (Dniepr?). Malajkat moim zdaniem obronił się w tym filmie. No i Bohun. :-)))
Użytkownik: Pingwinek 25.08.2018 19:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Oczywiście, że film. Jest... | jazim
Nie zgadzam się. Film (serial) wspaniały. W moich oczach Sienkiewicz z wiekiem zyskuje.
Użytkownik: indiansummer 19.11.2005 16:53 napisał(a):
Odpowiedź na: "Ogniem i Mieczem&qu... | jazim
Niestety! Podobnie "Zemsta" i "Quo vadis" - tragedia! Wielokrotnie wspominany "Wiedźmin" też nie nadaje się do oglądania. Osobiście uważam, że z klasyki nieźle zrobiony był "Potop". A z literatury współczesnej... niestety nie kojarzę nic z wyjątkiem "Pana Tadeusza" (ktoś się do niego przyłożył po prostu).
Użytkownik: jazim 23.11.2005 12:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Niestety! Podobnie "... | indiansummer
Co do "Zemsty" to pozwolę sobie nie zgodzić się. Podzielam zdanie paru krytyków filmowych, których recenzje czytałem. Wszyscy oni wypowiadali się bardzo ciepło o ostatniej ekranizacji "Zemsty", chwalili nie tylko aktorów (świetnie dobrana obsada) jak i reżyserię: choćby wybór zimowej aury był strzałem w dziesiątkę.
Użytkownik: mchpro 25.11.2005 13:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Co do "Zemsty" ... | jazim
Najlepsza moim zdaniem ekranizacja to "Potop". Zgromadzono świetną obsadę, nie brakowało pieniędzy (władza ludowa nie pożałowała), film realizowano bez pośpiechu (chyba 2 lata). Na tym tle "Ogniem i mieczem" to żałosna namiastka. Najbardziej rozczarował mnie Zamachowski w roli Wołodyjowskiego, ale i inni odwalali chałturę.
Nie zgadzam się, że zimowa sceneria "Zemsty" to dobry pomysł. Buzkówna jest aż fioletowa z zimmna. Sądzę, że to nie było celowe (zimowa sceneria, nie fiolet Buzkówny), po prostu w zimie były wolne terminy (np. Polański).
Użytkownik: Pingwinek 25.08.2018 19:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Ciekawe, bo dla mnie film... | Anitra
Wg mnie serial równie wspaniały jak książka.
Użytkownik: Edycia 13.11.2005 21:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Jaka jest Waszym zdaniem,... | Anna 46
Bardzo dobra ekranizacja - "Stara Baśń", "Qvo Vadis". Rzeczywiście "Wiedźmin" też mi się nie podobał i "Ogniem i mieczem" średnio - ekranizacja:)
Użytkownik: Amhotep 13.11.2005 23:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Jaka jest Waszym zdaniem,... | Anna 46
"Wiedźmin" - zdecydowanie położony, chaotyczny i tandetny, serial też mi się nie podobał, widziałem kilka pierwszych odcinków i mnie odrzuciło.
Ostatnio widziałem kilkanaście minut z filmu "Quo vadis", widzę że parę osób go chwaliło, ale nie podobało mi się, marna gra aktorska, marnie wyreżyserowane, ogólnie wrażenie sztuczności. Fragment który oglądałem to była biba u Nerona.
A najlepszy... "Pana Tadeusza" widziałem i średnio mi się podobał, ale książki jakoś nigdy nie skończyłem, więc to chyba generalnie do mnie nie trafia...
Użytkownik: Anitra 13.11.2005 23:21 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wiedźmin" - zd... | Amhotep
Widziałeś tylko kilka minut "Quo vadis"? Zazdroszczę. Ja niestety widziałam cały...
Użytkownik: Allma 14.11.2005 09:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Widziałeś tylko kilka min... | Anitra
Ja też niestety widziałam cały. Na długo w pamięci pozostał mi m.in (drewniany) Deląg...
Użytkownik: Pingwinek 25.08.2018 19:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też niestety widziałam... | Allma
Deląg może i drewniany, ale Linda, Pieczka, Bajor i Trela prawdziwi, z krwi i kości.
Użytkownik: Morgana Wredzma 14.11.2005 00:38 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wiedźmin" - zd... | Amhotep
Wiedźmin serial miał swoją dobrą stronę... streszczenia, które ukazywały się w sieci. Dla tych, co nie znają odkurzyłam starego linka:
http://www.republika.pl/maltulik/sapek.htm.

Quo Vadis - słabiutki film. Styropianowe dekoracje i drewniane aktorstwo.
Kiepski scenariusz. Bez emocji i bez rozmachu. Brrrrr....

Pan Tadeusz... ładne zdjęcia, ładna muzyka, ładnie recytują ten trzynastozłoskowiec, tylko... po co to wszystko? Ot, ilustracja.

Jedyna polska adaptacja dzieła literackiego, jaka teraz mi się przypomina, a którą uważam za dobrą to adaptacja bardzo luźna. "Katedra" Dukaja w wersji Tomasza Bagińskiego. :-) To raptem zaledwie 10 minut dobrej adaptacji:D
Użytkownik: Anna 46 14.11.2005 09:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiedźmin serial miał swoj... | Morgana Wredzma
Zgadzam się! Nie mają nasi twórcy szczęścia (ani pieniędzy) do udanych ekranizacji. Chociaż pan Wajda (według mnie) wychodzi z tego najlepiej.
A już Quo vadis - to dno zupełne - tak samo Wiedźmin!
Szkoda...:-(
Użytkownik: Raptusiewicz 14.11.2005 16:22 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wiedźmin" - zd... | Amhotep
Neron był chyba i tak najlepiej grany (taka opinia laika;). "Pana Tadeusza" widziałam, chyba mi się wtedy w miarę podobał, chociaż nie wszystko zrozumiałam, bo byłam przed czytaniem książki. Ale tyle razy później oglądaliśmy go w szkole, że mi się zdecydowanie przejadł.
Użytkownik: aleutka 14.11.2005 15:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Jaka jest Waszym zdaniem,... | Anna 46
Faraon byl dobry; I Austeria - to chyba ze Stryjkowskiego
Użytkownik: olala 14.11.2005 16:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Faraon byl dobry; I Auste... | aleutka
Joanna - dobrze, że przypomniałaś o "Katedrze"! W takim razie już nie wybieram najmniejszego zła z polskich ekranizacji (czyt. "Pana Tadeusza"), tylko fantastyczną "Katedrę":)

Ale widzę, że tych "najgorszych" potrafimy trochę wymienić;). Mnie w "Quo vadis?" uderzyli plastikowi chrześcijanie płonący na stosach. Ach... artyzm...
Użytkownik: Raptusiewicz 14.11.2005 16:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Jaka jest Waszym zdaniem,... | Anna 46
Mnie się podobało "Przedwiośnie" w reż. Filipa Bajona z 2001 r., chociaż wtedy jeszcze nie czytałam książki, i "Zemsta", wbrew ogólnym negatywnym opiniom. Natomiast bardzo mi się nie podobała "Stara basń" (czytałam tylko kawałek, więc nie porównuję do oryginału) i "Quo vadis" - zaczęłam oglądać kiedyś serial w telewizji, zrealizowany na podstawie filmu, i już po kilku pierwszych scenach srodze się zawiodłam, bo książka mi się bardzo podobała. Zwłaszcza Ligia była zdecydowanie "nie ta".
Użytkownik: jamaria 14.11.2005 18:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Jaka jest Waszym zdaniem,... | Anna 46
A pamiętacie serial Noce i Dnie? Uważam, że był genialnie obsadzony i reżyserowany. Gra Barańskiej - oskarowa! Faktycznie Wiedżmin to megaporażka. Próbowałam oglądać, ale Żebrowski w tej roli mnie odrzuca. Białe włosy przy gładkiej, młodej twarzy nie załatwią wszystkiego :(
Użytkownik: Słoń_77 14.11.2005 23:08 napisał(a):
Odpowiedź na: A pamiętacie serial Noce ... | jamaria
No przecież taki właśnie był Gerald.
Użytkownik: jamaria 15.11.2005 19:15 napisał(a):
Odpowiedź na: No przecież taki właśnie ... | Słoń_77
Nie pamiętam, czy i jak był opisany w książce. Wrażenie, jakie mam do tej pory, to niemłody (kilkaset lat), zgorzkniały i zmęczony facet, z przeszłością wypisaną na twarzy. Wysoki, chudy, żylasty, wg naszych kryteriów bardziej ojciec niż syn.
Użytkownik: jakozak 15.11.2005 00:50 napisał(a):
Odpowiedź na: A pamiętacie serial Noce ... | jamaria
Mnie się Żebrowski spodobał.
Jest całkiem możliwe, że dlatego, iż najpierw przeczytałam w Teletygodniu, że mają kręcić film o Wiedźminie, a potem dopiero sięgnęłam po tę książkę. Zatem zdjęcie Żebrowskiego było pierwsze w mojej wyobraźni...
Okazało się, że moja wyobraźnia dokonała niewielkiej korekty. Nie widziałam natomiast zdjęć Jenefer, albo nie zwróciłam na nie uwagi i...byłam bardzo zawiedziona. To zupełnie inna kobieta. Szczerze mówiąc nie widzę aktorki, która pasowałaby mi do tej roli. Pani Wolszczak jest dla mnie za mało wyrazista i za mało "temperamentna".

Użytkownik: jamaria 15.11.2005 19:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie się Żebrowski spodob... | jakozak
Całkowicie się z Tobą zgadzam co do Jenefer. Świetna postać w książce i taka mdła pańcia :(
Użytkownik: Sznajper 28.11.2005 10:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie się Żebrowski spodob... | jakozak
Żebrowski jako Geralt, rzeczywiście dobrze wyglądał, szkoda tylko, że go nie zdubbingowali, bo kiedy zaczynał coś mówić to szlag mnie trafiał.
Użytkownik: jakozak 14.11.2005 18:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Jaka jest Waszym zdaniem,... | Anna 46
Wesele wyreżyserowane przez Wajdę, Potop to te najlepsze.
Kamienne tablice - najgorszy.
Teraz nie oglądam, bo telewizji nie lubię, a na częste chodzenie do kina mnie nie stać. Jeżeli juz idę to na głośne, porządne filmy. Do polskich nie mam juz od dawna przekonania. Minęły z epoką.
Użytkownik: piotrowy 14.11.2005 20:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Jaka jest Waszym zdaniem,... | Anna 46
Najgorsza 'Quo Vadis'. I jeszcze raz 'Quo Vadis'.
Użytkownik: aleutka 15.11.2005 10:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Jaka jest Waszym zdaniem,... | Anna 46
i jeszcze jeden mniej znany dzisiaj chyba - Zywot Mateusza na podstawie Ptakow Tarjei Vesaasa. Pieczka byl absolutnie rewelacyjny. Pamietam tylko fragmenty, ale zrobily na mnie duze wrazenie.

No i czesciowo polska adaptacja Tajemniczego Ogrodu - w rezyserii Agnieszki Holland. Film byl tajemniczy i zachowal atmosfere oryginalu a nawet tchnal wiecej zycia w postaci i wzbogacil je. (Marta byla rewelacyjna). Swietna robota.

Nikt nie wspomnial Pianisty ani Olivera Twista - tak wiem to przedsiewziecia wielonarodowe, ale reka Polanskiego jest od razu rozpoznawalna....
Użytkownik: Czajka 15.11.2005 10:30 napisał(a):
Odpowiedź na: i jeszcze jeden mniej zna... | aleutka
Mnie "Tajemniczy ogród" bardzo rozczarował. Być może dlatego, że miałam zbyt wyraźną wizję książki. Nie podobała mi się muzyka i zwłaszcza koniec pokazany w taki sielankowy sposób.
Natomiast za jedną z bardziej udanych ekranizacji uważam "W pustyni i w puszczy". Oczywiście pierwszą wersję, natomiast ta współczesna - jedna z gorszych, a scenariusz woła o pomstę do nieba.
Użytkownik: aleutka 15.11.2005 13:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie "Tajemniczy ogr... | Czajka
No nie wiem - jesli chodzi o Tajemniczy Ogrod to sama ksiazka tez konczy sie sielankowo, typowy happy end... Nie do konca rozumiem ten zarzut. Mnie muzyka Preisnera zachwycila. Swietnie wspolgrala z klimatem.

A samo w pustyni i w puszczy (ta pierwsza wersja) strasznie mnie draznilo, zwlaszcza Stas w wykonaniu Tomasza Medrzaka (tak sie chyba nazywal). Drewniany kompletnie. W tej drugiej adaptacji aktorzy byli lepiej dobrani. Akurat mnie bardzo sie podobalo, ze Kali nie jest "glupim tubylcem". Ciekawe bylo wlasnie spojrzenie rezysera "z zewnatrz". Ale sam scenariusz rzeczywiscie byl slaby. Nie mialo sie tego poczucia podrozy. Moze serial wypadl lepiej, nie wiem.
Użytkownik: Czajka 15.11.2005 14:43 napisał(a):
Odpowiedź na: No nie wiem - jesli chodz... | aleutka
:-)))
Nawet nie wiedziałam, że to Preisner. W Trzech kolorach jego muzyka wywołuje dreszcze (u mnie), tu mnie wcale nie wzruszyła.
Oczywiście nie zarzucam filmowi zakończenia, tylko sposób jego pokazania. Moje ulubione zakończenie (ale akurat ten film Tobie się nie podoba, więc Cię pewnie nie przekonam), to W pustyni i w puszczy. Takie to jest niedopowiedziane, ale i tak wiadomo, że dobrze się skończy i juz się znaleźli i nie pomrą z pragnienia. Ja zawsze mam łzy w oczach. A w Tajemniczym ogrodzie dla mnie było za słodko. O to mi chodziło - happy end można różnie pokazać.
Obsada w drugiej Pustyni dla mnie okropna. Zwłaszcza na Nell i Stasia nie mogłam patrzeć.
Ps. Ta kwestia zakończenia przypomina mi od razu, jak amerykanie mieli się podjąć produkcji Korczaka, pod warunkiem, że film skończy się happy endem. ;-))
Pozdrawiam Cię.
Użytkownik: Moni 15.11.2005 15:01 napisał(a):
Odpowiedź na: :-))) Nawet nie wiedział... | Czajka
Co do muzyki Preisnera, to u mnie wywoluje dreszcze w filmie "Olivier, Olivier". A niedawno przypadkiem sie dowiedzialam, ze jest wspoltworca muzyki takze do takich obcych (miedzynarodowych) filmow jak: "Kiedy mężczyzna kocha kobietę (When a Man Loves a Woman)" czy "Wszystko dla miłości" (It's All About Love).
Użytkownik: Czajka 16.11.2005 05:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Co do muzyki Preisnera, t... | Moni
Ja na jego muzykę zwróciłam uwagę na "Podwójnym życiu Weroniki". Ale niestety, mogę go słuchać tylko w niewielkich dawkach. :-)))
Użytkownik: Pingwinek 25.08.2018 19:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie "Tajemniczy ogr... | Czajka
Muszę sobie "Tajemniczy ogród" (film) przypomnieć.

Pierwszej wersji "W pustyni i w puszczy" nie byłam w stanie obejrzeć w całości. Nel - nie do zniesienia (ten odrzucający dziecinny głosik...). Wersja "współczesna" o wiele bardziej przypadła mi do gustu - ale zaznaczam, że oglądałam ją w wieku szkolnym. Fidusiewicz i Sawka bez jakichś rewelacji, lecz nie oczekiwałam więcej. Podobała mi się piosenka "Rzeka marzeń".
Użytkownik: olala 15.11.2005 10:39 napisał(a):
Odpowiedź na: i jeszcze jeden mniej zna... | aleutka
O, ja nie wiedziałam, że "Żywot Mateusza" to adaptacja:) sądziłam, że po prostu świetny film. I masz rację, mi też Pieczka bardzo się podobał.

Użytkownik: Morgana Wredzma 15.11.2005 10:41 napisał(a):
Odpowiedź na: i jeszcze jeden mniej zna... | aleutka
W temacie mowa o polskich ekranizacjach:-) Cóż z tego, że reżyser polski, skoro produkcja, obsada i ekipa z innych stron...

W ten sposób można by dodac jeszcze świetnt "Plac Waszyngtona" na podstawie Henry'ego Jamesa Holland.
Użytkownik: Anna 46 15.11.2005 11:51 napisał(a):
Odpowiedź na: W temacie mowa o polskich... | Morgana Wredzma
Nie, nie! Myślałam o literaturze polskiej i polskich reżyserach.
Użytkownik: aleutka 15.11.2005 13:16 napisał(a):
Odpowiedź na: W temacie mowa o polskich... | Morgana Wredzma
Jesli chodzi o Polanskiego to produkcja i ekipa sa w duzej czesci polskie, tak przynajmniej slyszalam.
Użytkownik: Morgana Wredzma 15.11.2005 15:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Jesli chodzi o Polanskieg... | aleutka
Produkcja: Wielka Brytania/Czechy/Francja/Włochy. Obsada brytyjsko-amerykańska. Zdjęcia, kostiumy i scenografia to rzeczywiście Polacy, ale Starski i Sheppard już od dawna pracują w USA. Zreszta skoro mowa o Oliverze Twiscie, zapraszam do lektury swojej recenzji tego filmu:-)

http://valkiria.net/index.php?type=special&area=1&​p=articles&id=11183&high=oliver%20twist
Użytkownik: gaba_n 15.11.2005 22:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Produkcja: Wielka Brytani... | Morgana Wredzma
A widzieliście "Panny z Wilka" albo "Brzezinę" Iwaszkiewicza w reżyserii Wajdy?
To naprawdę dobre filmy!
Użytkownik: skaara 17.11.2005 13:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Jaka jest Waszym zdaniem,... | Anna 46
najlepsza - Nad Niemnem
najgorsza - Zemsta (ta najnowsza z Polańskim w roli Papkina)

Użytkownik: skaara 17.11.2005 13:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Jaka jest Waszym zdaniem,... | Anna 46
A co do mojej wypowiedzi - do najlepszych to zaliczyłabym jeszcze Trylogię Sienkiewicza (z tym, że Ogniem i mieczem wyszła chyba tak średnio w porównaniu do Potopu (super) i Pana Wołodyjowskiego (rewelacja)
i może jeśli ktoś pamięta to do najlepszych zaliczyłabym też pewien teatr telewizyjny Poskromienie złośnicy z Gajosem (była to bajerancka kreacja tego aktora).
Użytkownik: Maxim212 17.11.2005 17:59 napisał(a):
Odpowiedź na: A co do mojej wypowiedzi ... | skaara
Złośnicę grała wtedy, jak mnie pamięć nie myli, Magdalena Zawadzka. Pozdrawiam :-)
Użytkownik: Maxim212 17.11.2005 14:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Jaka jest Waszym zdaniem,... | Anna 46
Najgorsze ekranizacje to : "Pan Tadeusz" (gorzej tego dzieła nie można było przenieść na ekran), "Popioły" (mimo wysiłków aktorów wyszła klapa), "Quo vadis" (za komercyjne podejście do tego dzieła), "Ogniem i mieczem" (to jest superkomercja). Najnowsza ekranizacja "Zemsty" jest tak fatalna że stawiając za nią ocenę niedostateczną zawyżyłbym notę i dlatego pominąłem toto w spisie totalnych klap.

Najlepsze ekranizacje "Noce i dnie", "Nad Niemnem", "Pan Wołodyjowski", "Potop", "Faraon", "Lalka" (obie wersje), "Krzyżacy" (mimo pewnych potknięć).
Użytkownik: olala 17.11.2005 15:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Najgorsze ekranizacje to ... | Maxim212
Cytat: "Quo vadis" (za komercyjne podejście do tego dzieła), "Ogniem i mieczem" (to jest superkomercja).

Czyli jaki zarzut konkretnie stawiasz tym adaptacjom? Bo określenia "komercja" i "superkomercja" są jednak dość enigmatyczne.
Użytkownik: Maxim212 17.11.2005 17:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Cytat: "Quo vadis&qu... | olala
Przyjrzyj się na dekoracje i grę aktorów. Z całym szacunkiem dla twórców tych obrazów, wyszła mieszanka drewna ze styropianem. Tobie mogą się te filmy podobać, ale dla mnie są mierne.
Użytkownik: olala 17.11.2005 18:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Przyjrzyj się na dekoracj... | Maxim212
Mi się wcale nie podobają:), tylko akurat to, że dekoracje są delikatnie mówiąc mierne, to nie znaczy, że film jest superkomercją, tylko że jest źle zrobiony. Po prostu wydaje mi się, że użycie tego słowa jakoś tu nie pasuje.
Pozdrawiam Cię:)
Użytkownik: Maxim212 17.11.2005 18:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi się wcale nie podobają... | olala
Pogoń za zarobkiem za wszelką cenę przesłoniła oczy rezyserowi i reszcie ekipy. To jest właśnie komercja.
Użyłem eufemizmu, mówią o komercji, powinienem powiedzieć oba filmy są do <piiip>, ale nie będę wyrażał się aż tak ostro.
Użytkownik: olala 17.11.2005 19:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Pogoń za zarobkiem za wsz... | Maxim212
Aaa, to trzeba było od razu, że to taki eufemizm;) W takim razie się zgadzam;) Pozdrawiam.
Użytkownik: LiliaAQua 17.11.2005 22:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Jaka jest Waszym zdaniem,... | Anna 46
Do lepszych na pewno zaliczę:

****„W pustyni i w puszczy” (1973) Władysława Ślesickiego na podstawie powieści Henryka Sienkiewicza [natomiast najnowsza ekranizacja- ta z 2001 jest kiepska!!!]

****„Ziemia obiecana” (1974) Andrzeja Wajdy na podstawie powieści Władysława Reymonta

*****„Akcja pod Arsenałem” (1977) Jana Łomnickiego na podstawie powieści Aleksandra Kamińskiego pt. "Kamienie na szaniec"

***„Chłopak i dziewczyna” (1980) na podstawie powieści Hanny Ożogowskiej "Dziewczyna i chłopak, czyli heca na 14 fajerek"

*****„Znachor” (1982) Jerzego Hoffmana na podstawie powieści Tadeusza Dołęgi-Mostowicza

*****„Pianista”(2002) Romana Polańskiego na podstawie powieści Władysława Szpilmana

****„Pręgi” (2004) Magdaleny Piekorz na podstawie powieści "Gnój" i opowiadań Wojciecha Kuczoka
Użytkownik: jakozak 18.11.2005 14:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Do lepszych na pewno zali... | LiliaAQua
1. "Gra" aktorska Stasia i Nel była dla mnie nie do przyjęcia. Koszmar!
2. Ziemia obiecana - jakże mogłam o niej zapomnieć?! Rewelacja! Olbrychski, Seweryn, Pszoniak, Nehrebecka i inni. Co za gra!
Użytkownik: Czajka 18.11.2005 15:00 napisał(a):
Odpowiedź na: 1. "Gra" aktors... | jakozak
Ziemia obiecana - tak!
Nel Ci się nie podobała, w tych loczkach i z cieniutkim głosikiem? Mnie bardzo! Mam jeszcze w oczach tę jej podartą niebieską sukienkę. :-))
Użytkownik: LiliaAQua 18.11.2005 15:07 napisał(a):
Odpowiedź na: 1. "Gra" aktors... | jakozak
Jolu, czyja 'gra' aktorska była dla Ciebie nie do przyjęcia???

hmmm.. .Monika Rosca jako Nel była 1000 razy lepsza niż Karolina Sawka... Tomasz Mędrzak świetnie zagrał Stasia.. .nawet nie ma co porównywać go z Adamem Fidusiewiczem, który był sztuczny jak plastelina... Moim skromnym zdaniem oczywiście :-)) pozdrawiam!
Użytkownik: jakozak 18.11.2005 16:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Jolu, czyja 'gra' aktorsk... | LiliaAQua
Sawki nie oglądałam.
I Nel i Staś w tej pierwszej wersji beznadziejnie recytowali, zamiast grać...
Użytkownik: LiliaAQua 18.11.2005 17:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Sawki nie oglądałam. I N... | jakozak
Niedawno czytałam scenariusz Ślesickiego do tego właśnie filmu i wcale nie uważam, że aktorzy ci "BEZNADZIEJNIE RECYTOWALI, ZAMIAST GRAĆ..." :]
Odniosłam naprawdę inne wrażenie, a film oglądałam wiele razy i uważam zupełnie inaczej niż Ty Jolu (z całym szacunkiem dla Twoich osobistych opinii i odczuć):-)
Monika Rosca bardzo dużo dobrego wniosła do filmu... Młoda aktorka w scenie ze słoniem Kingiem w wąwozie improwizowała [przebiegała pod trąbą, klepała słonia, głaskała, mówiła do niego, opowiadała mu coś; wszystko to były jej własne ‘aktorskie’ pomysły. Improwizacją było również to, jak objęła trąbę słonia i pofrunęła do góry; bujanie się na trąbie wyszło bardzo naturalnie, mimo strachu, tego że spadnie lub słoń zrobi jej krzywdę, i mimo zmęczenia (bolały ją ręce), nie okazywała tego przed kamerą, cały czas uśmiechała się bardzo spontanicznie i wydawała okrzyki radości w ‘beztroskiej’ zabawie; starała się nie myśleć o upadku...]
Myślę, że nie powinno się oceniać zbyt surowo gry aktorskiej dziecka... Aktorstwo nie jest łatwe, ja pozostanę przy swoim zdaniu; film był znakomity a Monika Rosca spisała się w roli małej Nel na medal... :-)

Użytkownik: sarencia 18.11.2005 22:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Niedawno czytałam scenari... | LiliaAQua
oglądaliście "Pana Tadeusza"?? tragedia, jest jeszcze mniej zrozumiały niz książka! Ekranizacje bywaja udane albo ukazują książkę w złym świetle...
Użytkownik: Maxim212 18.11.2005 22:19 napisał(a):
Odpowiedź na: oglądaliście "Pana T... | sarencia
Miałem tę wątpliwią pzyjemność. Masz rację koszmar. Czy żaden z reżyserów nie może zrozumieć, że tego dzieła nie da się przenieść na ekran?
Użytkownik: sarencia 18.11.2005 22:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Miałem tę wątpliwią pzyje... | Maxim212
chyba żaden... niektóre książki tak po prostu mają, że są jeszcze w miarę "zjadliwe" przy czytaniu.. Uważam, że w wielu przypadkach książki przeniosione na ekran traca swoje walory... Wycięte watki, sceny...
Użytkownik: jakozak 19.11.2005 05:05 napisał(a):
Odpowiedź na: oglądaliście "Pana T... | sarencia
Nie podobała mi się za bardzo ta wersja Pana Tadeusza. Kto z Was pamięta Pana Tadeusza, recytowanego przed laty w telewizji przez najlepszych polskich aktorów? Lata sześćdziesiąte? To była świetna sprawa.
Użytkownik: Maxim212 19.11.2005 05:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie podobała mi się za ba... | jakozak
Ja to pamiętam. Jak tego dzieła nie znoszę (i nie będę znosił), tak tu zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości. Do tej recytacji wybrano najlepszych z najlepszych.
Użytkownik: jakozak 19.11.2005 05:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja to pamiętam. Jak tego ... | Maxim212
:-).Ciekawe, czy dałoby się powtórzyć? Tamte oszczędne środki wyrazu mogłyby się teraz nie spodobać. A przekolorowanie i przefajnienie zrobi z tego niestrawną współczesną papkę, jakich wiele...Taki szpan we wsi.:-)
Użytkownik: Maxim212 19.11.2005 06:02 napisał(a):
Odpowiedź na: :-).Ciekawe, czy dałoby s... | jakozak
Tylko kto miałby to dziś recytować? Ja kandydatów jakoś nie widzę...
Użytkownik: jakozak 19.11.2005 07:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Tylko kto miałby to dziś ... | Maxim212
Nie orientuję się w temacie, bo przestałam oglądać. Przestałam oglądać, bo mi się przestało podobać. Może się coś "okociło" w międzyczasie? :-)
Użytkownik: sarencia 19.11.2005 09:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie orientuję się w temac... | jakozak
ostatnio oglądaliśmy program o Juliuszu Słowackim, fajnie to było zrbione choć to było tyle lat temu... Starsza wersja z recytacjami, choć uważam,że nawet coś takiego nie pomogło by "panu tadeuszowi" ;)
Użytkownik: jakozak 19.11.2005 11:21 napisał(a):
Odpowiedź na: ostatnio oglądaliśmy prog... | sarencia
Och, uparciuch! Pan Tadeusz jest, moim zdaniem, przepiękny. :-))) Ale już zostawmy go w spokoju, bo ten temat jest wałkowany w kółko. Budzi emocje, czyli jest jednak coś wart, miłość lub nienawiść...
Użytkownik: sarencia 19.11.2005 11:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Och, uparciuch! Pan Tadeu... | jakozak
<lol> ale w końcu przeczytałam tego "pana tedeusza" i stwierdzam, że myslałam, że będzie gorzej:P hehe a czy jest ktoś kto porówna książke i jej ekranizacje wzgledem "Harrego Pottera"? ;) Ja czytałam, oglądałą... ale nie ejstem jedna z tych ogromnych fanek... Bo obsesja na ounkcie Pottera jak dla mnie jest juz nudna...
Użytkownik: jakozak 19.11.2005 11:42 napisał(a):
Odpowiedź na: <lol> ale w końcu p... | sarencia
Nie wygłupiaj się (przepraszam za słowo) z porównywaniem Pana Tadeusza i Harrego Pottera. Proszę.:-).
To jak zestawienie Mony Lisy z Koziołkiem Matołkiem. Przesada celowa dla pokazania kontrastu.
Użytkownik: sarencia 19.11.2005 11:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wygłupiaj się (przepr... | jakozak
nie ośmielam sie porównywać "Pana Tadeusza" do "Harrego POttera"!!! Nie chce by Mickiewicz wstał z grobu i mnie straszył ;D Racja- chciałam pokazać kontrast i to bardzo kontrowersyjny... Ale gdyby zrobiono ankietę, założe się, że o wiele więcej osób w Polsce przeczytało Harrego, niż klasyk polskiej literatury. Przecież nie raz słyszałam,że nawet niektóre polonistki nigdy nie przeczytały tego utworu Mickiewicza!!!
Użytkownik: Maxim212 20.11.2005 20:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie orientuję się w temac... | jakozak
Ja narazie nie widzę kandydatów do recytacji "Pana Tadeusza". Oprócz najdoskonalszych aktorów (tamta stara wersja była recytowana przez najlepszych ówczesnych) musi być jeszcze reżyser. No właśnie który?
Użytkownik: sarencia 24.11.2005 08:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja narazie nie widzę kand... | Maxim212
jest sporo dobrych aktorów, tylko poukrywali się w jakiś serialach, telenowelach i tam nie widać tak ich talentu...
Użytkownik: Maxim212 24.11.2005 10:08 napisał(a):
Odpowiedź na: jest sporo dobrych aktoró... | sarencia
Mam nadzieję, że aktorzy nie rozmienią na drobne swoich umiejętności, choć nadal nie widzę kandydatów (może jestem w tym punkcie ślepy). Jest jednak większy problem. Reżyser. Wajdzie, po jego ostatnich obrazach (tak spapranej "Zemsty" w życiu nie widziałem), nie zleciłbym nakręcenia nawet etiudy filmowej. Pozdrawiam :-)
Użytkownik: Maxim212 24.11.2005 10:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Jolu, czyja 'gra' aktorsk... | LiliaAQua
Monika Rosca to znacznie lepsza pianistka niż aktorka.
Użytkownik: LiliaAQua 25.11.2005 23:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Monika Rosca to znacznie ... | Maxim212
nie śmię wątpić Maxim ;) szkoda tylko że nie miałam okazji usłyszeć jej pięknej gry...
pozdrawiam :-)
Użytkownik: bula 25.11.2005 15:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Jaka jest Waszym zdaniem,... | Anna 46
Najlepsze to dla mnie przede wszystkim adaptacja literatury dla dzieci, może dlatego, że wtedy byłam bardziej chłonna: "Stawiam na Tolka Banana", "Podróż za jeden uśmiech", "Wakacje z duchami", "Do przerwy 0:1", "W pustyni i w puszczy", "Wojna domowa", "Czterej pancerni", "Ziemia obiecana", "Potop", "Pan Wołodyjowski". Z teatru telewizji najlepiej wspominam "Ożenek" z Seniuk, "Igraszki z diabłem" i "Zapomnianego diabła" (nie jestem pewna tytułów).

Zgadzam się z opinią, że w "Wiedźminie" grało wielu dobrych i dobrze dobranych aktorów, uważam, że scenariusz i reżyseria były skandaliczne. Niektóre elementy scenerii po prostu żenujące. Buzkówna straszna, jej postać miała być cichutką myszką z ukrytą siłą, która tylko dwa razy w życiu postawiła na swoim: scena odczarowania Jeża i potem, gdy w tajemnicy przed mężem wysadziła córkę ze statku. Jeżeli chodzi o "Quo vadis" to ekranizacja wydaje mi się na poziomie utworu, który wg mnie jest po prostu schematyczny.

Najgorsze? Chyba "Zemsta". Kiedyś uwielbiałam "Wielkiego Szu", teraz jakoś strasznie zmarniał w moich oczach. "Wesele" nie dla mnie pod zadną postacią, literacką czy ekranową.

Ze wszystkich wypowiedzi, które tu przeczytałam wynika, że ostatnio nie powstają dobre adaptacje, a przynajmniej niewiele osób tak uważa. Bardzo smutne. Mamy teraz dostęp do technologii, informacji, możliwość kontaktu ze światem, a cofamy się.
Użytkownik: bula 25.11.2005 16:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Najlepsze to dla mnie prz... | bula
No i jeszcze zapomniałam o "Karierze Nikodema Dyzmy" z Wilhelmim i o "Zaklętych rewirach".
Użytkownik: bula 25.11.2005 16:14 napisał(a):
Odpowiedź na: No i jeszcze zapomniałam ... | bula
Nie, "Zaklęte rewiry" napisał Pavel Hajny
Użytkownik: Panterka 09.06.2006 10:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Jaka jest Waszym zdaniem,... | Anna 46
Mnie osobiście bardzo podobała się ekranizacja "Starej baśni". Nie porównywałam ekranizacji do powieści - może dlatego tak bardzo mi się podobała.
Zwracałam uwagę na realia - dopracowane, zapięte na ostatni guzik. Żadnych nieścisłości. Pięknie pokazana Noc Kupały i czary. Świetna gra Foremniak.
Użytkownik: Pingwinek 25.08.2018 19:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie osobiście bardzo pod... | Panterka
A mnie ekranizacja "Starej baśni" nie zachwyciła. Pamiętam, że recenzję filmu pisaną jesienią 2003 roku na potrzeby szkolne utrzymałam w sceptycznym tonie. Produkcja dość marna, ale i książka Kraszewskiego (którą przeczytałam po latach) - przyznam - tylko dobra, nic ponadto. Małgorzaty Foremniak nie lubię, sztuczna. No i Żebrowski - bezbarwny (lecz okazuje się że Doman też). Nudno ogółem, tylko klimat miał coś w sobie. W żadnym razie nie przekonała mnie "Stara baśń" jako "opowieść o skrajnych uczuciach, które targają ludźmi od najdawniejszych czasów, o miłości, nienawiści, żądzy władzy i ludzkich namiętnościach". Wolę już Donatana i Cleo w wersji słowiańskiej (teledysk "My Słowianie" i inne).
Użytkownik: Evvelina 09.06.2006 14:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Jaka jest Waszym zdaniem,... | Anna 46
Och, najgorszych to kilka. Po pierwsze Wiedźmin - toż to woła o pomstę do nieba - później Stara Baśń - porażka na całej linii - oraz nowsze W Pustyni i w Puszczy - jak ktoś widział i czytał, to bez wątpienia wie dlaczego.

Podobało mi się Ogniem i Mieczem (i starsze filmowe części Trylogii) oraz Pan Tadeusz :)
Użytkownik: kasia_olsztyn 13.06.2006 17:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Jaka jest Waszym zdaniem,... | Anna 46
Podobał mi się 'Pianista'. Lubię, gdy film jest wierną ekranizacją i nie ma dużej rozbieżności miedzy nim a książką.
Bardzo zawiodła mnie ekranizacja 'Weisera Dawidka'. Film nie oddał magii i tajemniczości tej pieknej książki.
Użytkownik: rafal_nacke 17.06.2006 19:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Jaka jest Waszym zdaniem,... | Anna 46
Bardzo źle zekranizowane "Starego człowieka i morze". Chyba chciano na siłę zrobić film pełnometrażowy - stąd (wg mnie bezsensowne) wprowadzenie postaci Hemingwaya i nużące przedstawienie całej wyprawy Santiago. To, co urzeka w książce nudzi w filmie. A gwoli ścisłości, książkę oceniłem na 6 :-)
Użytkownik: rafal_nacke 17.06.2006 19:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo źle zekranizowane ... | rafal_nacke
Przepraszam za następny post, ale coś mi się pomieszało ;-)
Za najlepsze (albo lepiej "za bardzo dobre") uważam "Wesele" w reżyserii Andrzeja Wajdy.
Użytkownik: verdiana 17.06.2006 19:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Przepraszam za następny p... | rafal_nacke
Gdybyś widział "Wesele" w reż. Hanuszkiewicza z Edytą Jungowską w roli panny młodej, to na ekranizację Wajdy nie chciałbyś nawet spojrzeć. :-)
Użytkownik: anndzi 17.06.2006 19:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Gdybyś widział "Wesele" w... | verdiana
Lubię ekranizację "Przedwiośnia" oraz "Pana Wołodyjowskiego". Nie podobała mi się ekranizacja "Granicy".
Użytkownik: ja40 22.06.2006 13:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Jaka jest Waszym zdaniem,... | Anna 46
najlepsza:"Noce i dnie"Dąbrowskiej
najgorsza:"Pożegnanie jesieni"Witkacego
Użytkownik: --- 22.06.2006 20:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Jaka jest Waszym zdaniem,... | Anna 46
komentarz usunięty
Użytkownik: book 26.06.2006 21:02 napisał(a):
Odpowiedź na: komentarz usunięty | ---
Razu pewnego widziałam film " Egipcjanin Sinuhe" i z całej sympati do Miki Waltari nie moge się przemóc bu przeczytać książkę. Taki wydał mi się beznadziejny.:(
Użytkownik: asiaaa 27.08.2006 19:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Jaka jest Waszym zdaniem,... | Anna 46
Najbardziej podobała mi sie ekranizacja "Zemsty". Świetna obsada aktorska i takież same kostiumy. Najbardziej rozczarowała mnie ekranizacja "Quo vadis". Bardzo cenię sobią tą książkę, ale moim zdaniem film to jest, za przeproszeniem, dno.
Użytkownik: Akwadrat 29.08.2006 10:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Jaka jest Waszym zdaniem,... | Anna 46
Najlepsza: "Lot nad kukułczym gniazdem"
Najgorsza: zbyt wiele ich było by jakąś wyróżnić
Użytkownik: Pingwinek 25.08.2018 19:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Jaka jest Waszym zdaniem,... | Anna 46
Czy "Pianista" się liczy? :)

Może "Do przerwy 0:1"? :)

Albo "Ogniem i mieczem"? :)

To w kwestii najlepszych polskich ekranizacji. A co do najgorszych - chyba się nie wypowiem, bo albo książka nieprzeczytana/niedoczytana, albo film przerwany czy oglądany na wyrywki. W przypadku "Faraona" - jedno i drugie (powieść jednak kiedyś nadrobię, przyrzekam). Z kolei stary "Potop", stary "Pan Wołodyjowski", starsza wersja "W pustyni i w puszczy" (ten cieniutki głosik Nel, brrr...) - dla mnie nie do przejścia. Sienkiewicza bardzo lubię!
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: