Dodany: 08.09.2005 19:24|Autor: verdiana

Miłość w czasach zarazy


"Za parawanem powiek" to niewielka książeczka wydana w 1995, ale dopiero teraz udało mi się ją zdobyć, a i to jedynie dzięki przyjaciółce, która miała ją na swojej półce. Pamiętam, jak 10 lat temu wstrząsnął mną artykuł o Joannie, która umierała na nowotwór kręgosłupa, a która jawiła mi się jako rajski ptak w szarej codzienności – pełna życia, radości i ciepła młoda dziewczyna, studentka polonistyki, poetka.

Ten tomik to zbiór wierszy Joanny uzupełniony historią choroby i cytatami z pamiętnika autorki. Rzecz napisana prostym językiem, bez udziwnień, barokowej kwiecistości, za to z ogromnym ładunkiem emocjonalnym. O autorce myślę "Joanna" nie tylko dlatego, że kiedy zmarła, była tylko nieco ode mnie młodsza (odeszła w dniu swoich 24. urodzin), ale dlatego, że dzięki temu tomikowi stała mi się kimś bliskim, kimś istotnym – nie sposób pozostać obojętnym po zetknięciu z Joanną, czy choćby z jej twórczością.

Bólu i cierpienia Joanny nie sposób opisać i nie da się go zinternalizować, jest tak wszechogarniający, że w trakcie lektury nie można o nim zapomnieć nawet na minutę. Ale nie ma w tej książeczce użalania się nad sobą, obwiniania Boga i świata. Przeciwnie, jest miłość do życia i bliskich, jest chęć i potrzeba tworzenia, i ogromna witalność, żywotność intelektualna i emocjonalna, które czyniły życie Joanny bogatym i pełnym, nawet w końcowym stadium choroby, kiedy poza bólem nie zostało już praktycznie nic.

Jak pięknie można odchodzić, jakie wspomnienia po sobie zostawić bliskim, przesłanie innym cierpiącym... Nie potrafię tego nawet ująć w słowa – trzeba poczytać Joasię. Wbrew pozorom, ta książeczka, po tym, jak już spłyną łzy wzruszenia i empatii, nastraja pozytywnie, wzmacnia, daje siłę – jest mentalnym kopniakiem. To taka mała drobinka człowieczeństwa.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2464
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: agatkar1 31.01.2006 15:07 napisał(a):
Odpowiedź na: "Za parawanem powiek" to ... | verdiana
Zgadzam się z opinią verdiany, jest to jedyny niepowtarzalny tomik poezji i opowieść Joanny, wzruszająca do łez, o niej, o jej walce z chorobą. Pozostawiła po sobie bardzo dużo - nie tylko pamięć, ale daje czytelnikowi siłę - mówi - życie jest piękne, bierz je garściami... książka jest na mojej półce, często do niej powracam.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: