Dodany: 08.09.2005 11:47|Autor: Tygrys01
Jak oceniać znakomitość
Czy można recenzować i oceniać brylant literatury? Być może. Ja tutaj tylko powiem, że nie znać tej książki to tak, jak mieć poczucie, że jest się dzieckiem nieznanych rodziców. O ile można z kimś K. Bunscha porównać, to chyba tylko z I. Kraszewskim. A tak nawiasem, pytanie do młodszego pokolenia: czy K. Bunsch jest w spisie lektur szkolnych czy nadal jest traktowany marginesowo przez luminarzy polskiej edukacji?
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.