Dodany: 18.03.2022 10:59|Autor:

nota wydawcy


"Gdybym mogła być leczona przez kobietę, oszczędzono by mi największych cierpień".


Jeszcze na początku XIX wieku zawód lekarza wykonywali tylko mężczyźni. Kobiety masowo umierały na uleczalne choroby, bo unikały opieki medycznej. Badania prowadzono w poniżający i często bolesny sposób, a lekarze nie rozumieli problemów zdrowotnych kobiet.

Porody odbierano pod kilkoma warstwami koców, bo medycy wstydzili się nagości rodzącej. Z tego samego powodu wielu z nich nie miało pojęcia o kobiecej anatomii. Nic dziwnego, że w Paryżu przez prawie całe stulecie żadna kobieta nie przeżyła cesarskiego cięcia! Uważano, że "istnieje mnóstwo przypadków chorób, które lekarz potrafi wyleczyć dzięki temu, że jest mężczyzną".

Dla pacjentek oznaczało to jedno: bycie na łasce brutali.

W takim świecie trzy kobiety znalazły w sobie siłę i determinację, żeby otworzyć przedstawicielkom swojej płci drzwi do zawodu lekarza. Podanie Elizabeth Blackwell o przyjęcie na studia medyczne uznano za świetny żart i tylko dlatego rozpatrzono je pozytywnie. W Szkocji wściekły tłum chciał zabronić studentkom wstępu na salę wykładową. Mimo to zdobyły one wykształcenie, rozpoczęły praktykę lekarską i wywołały prawdziwą rewolucję. Sprawiły, że medycyna zaczęła w końcu dostrzegać potrzeby kobiet w zakresie zdrowia.


"Ważny rozdział historii kobiet i medycyny".

"Publishers Weekly"


[Wydawnictwo Znak Literanova, 2022]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 50
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 29.03.2022 09:07 napisał(a):
Odpowiedź na: "Gdybym mogła być leczona... | Marylek
Bardzo zdziwiło mnie, skąd zmiana tytułu w tłumaczeniu na taki pasywno-agresywny i nastawiony na konflikt (płci)? W oryginale jest neutralny lub wręcz pozytywny: "Women in White Coats: How the First Women Doctors Changed the World of Medicine". Wydawnictwo argumentuje:

"Taki tytuł mieści w sobie zarówno ówczesną sytuację nie tylko studentek medycyny, pierwszych lekarek, ale również pacjentek. Dodatkowo (o czym pisze także autorka) okazuje się, że białe kitle wtedy niekoniecznie były białe i lekarki nie zawsze ubierały się w ten sposób. A naszą inspiracją było wyrażenie zaczerpnięte z listu jednej bohaterek, która pisze, że razem z innymi studentkami "znajdą się na łasce takich właśnie brutali". Oczywiście otrzymaliśmy zgodę od autorki na taką zmianę."

Niestety, nadal mi się to nie podoba i uważam za "zaczepne". Czy wszyscy lekarze byli "brutalami"? Czy też akurat jedna ze studentek trafiła akurat na kilku "brutali"? Odpowiedzialność zbiorowa, stygmatyzacja, budowanie podziałów, wskazanie jedynie na negatywny aspekt historii wchodzenia kobiet do zawodu – ten tytuł ma zupełnie inną wymowę, niż oryginalny. Czym się kierowano, jeśli nie chęcią wzbudzenia niesnasek albo "urynkowienia" książki clickbaitowym tytułem, jak w prasie brukowej?
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: