Dodany: 05.01.2022 23:22|Autor: porcelanka

Czytatnik: "Cicer cum caule"

Zachwyty i odkrycia czytelnicze 2021


Aby uczynić zadość corocznej tradycji podsumowań, poniżej subiektywna lista dziesięciu najlepszych moich ubiegłorocznych lektur.

Nie był to udany i satysfakcjonujący czytelniczo rok, mało było czasu na czytanie. Jednak kilka (a nawet kilkanaście) świetnych książek mi się przydarzyło.

1. Najada (Oryszyn Zyta (właśc. Kaczyńska Zyta Anna (Bartkowska Zyta Anna))) „Nie myśl sobie, że wszystko zawsze przed tobą, bo nagle się okaże, że wszystko już przeżyłeś i nawet o tym nie wiedziałeś. Że przeżyłeś, choć zawsze czekałeś na co innego, na innego siebie, niż jesteś, na inne życie niż to, którym żyjesz” Powieść wydana na nowo po pół wieku. Napisana pięknym, ujmującym językiem - łączącym gwarę z poetyckim stylem - historia o chłopach i wsi, a tak naprawdę o przemijaniu, szukaniu swojej drogi i szczęścia w życiu.

2. Śniła się sowa (Ostrowska Ewa Maria (pseud. Zbyszewski Brunon lub Lane Nancy)) Nadal pozostając w kręgu wsi - tym razem jednak brutalniej i bardziej realistycznie. To książka, która boli - bo nie jest łatwo czytać o złu, które tkwi w ludziach. Ostrowska nie oszczędza czytelnika, zmusza go do wejścia w świat, którego może lepiej nie znać. Jednocześnie to książka napisana gwarą, stylizowanym językiem, który wciąga w środek wydarzeń.

3. Niestandardowi (Urbaniak Michał Paweł) Jedna z moich najlepszych lektur ubiegłorocznych. Zmuszająca do refleksji i pozostawiająca czytelnikowi wiele możliwości jej interpretacji. W prawdziwej i dobrej literaturze nie ma jednego klucza do jej odczytania (przeciwnie niż w szkolnych wypracowaniach), a niejednoznaczność prozy jest próba jej wielkości. "Niestandardowi" dla każdego mogą opowiadać o czym innym, dla mnie to między innymi historia o tym, że nie ma czegoś takiego jak normalność, każdy jest wyjątkowy na swój sposób, a cena jaką płacimy za społeczną akceptację jest czasem zbyt wysoka.

4. Czas huraganów (Melchor Fernanda) Powieść, która mną wstrząsnęła. Brutalna, niełatwa w odbiorze i będąca swoistym manifestem sprzeciwu wobec przemocy. Nie mogłam się od niej oderwać, zupełnie nie przeszkadzała mi forma książki ( tekst ciągły bez podziału na akapity, pewien rodzaj strumienia świadomości czy czegoś pokrewnego), nie odstraszały opisy przemocy. "Czas huraganów" to powieść otwierająca oczy na zło, bezmyślność i wyrywająca czytelnika z jego strefy komfortu (co zresztą autorka osiąga również formą przekazu) i zmuszająca do refleksji nad tematami przed którymi woli uciekać. Łatwiej jest nam udawać, że pewnych zjawisk nie ma, nie dotyczą nas i żyć w świecie własnych wyobrażeń. Fernanda Melchor wyciąga czytelnika z tego kokonu bezpieczeństwa i rzuca w wir realistycznych, przepełnionych brutalnością zdarzeń, których istnienie większość woli wypierać.

5. Niebieska łódka (Leśniowska Lucyna) Dla odmiany po wcześniejszych pozycjach - pogodny, wzruszający i piękny debiut. Opowieść o tym, co w życiu pierwsze - rodzących się uczuciach, sukcesach i smaku porażki. Dojrzale opowiedziana historia dwojga nastolatków, rozgrywająca się w zachwycającej scenerii nadmorskiej miejscowości. Wywołuje tyle uśmiechu na twarzy i ciepła w sercu, że chce się do niej wciąż wracać.

6. Spotkanie w Positano (Sapienza Goliarda) "Życie, jeśli pozostaje w nas pogrzebane, jest jak nienapisana powieść. A ja wierzę w literaturę. Przetrwa tylko to, co napisane, z czasem samo stanie się życiem, jedynym możliwym do odczytania, nawet jeśli z przeróżnych punktów widzenia, i choć wydaje się to paradoksalne, jedynym absolutnie prawdziwym”. Przepiękna, nastrojowa i refleksyjna powieść wypełniona wątkami autobiograficznymi, zamykająca na swoich kartach wycinek pewnej epoki i stylu życia. Sapienza utrwaliła to, co przeminęło i zrobiła to w niezwykle urzekający sposób.

7. Utonęła (Bohman Therese) Powieść, która udowadnia, że mniej czasem znaczy więcej, a krótkie formy potrafią zawierać skondensowany ładunek emocjonalny, który uderza w czytelnika. Jest w tej historii wszystko, co sprawia, że czyta się ją jednym tchem - tajemnica, umiejętne operowanie przyrodą i opisami zjawisk atmosferycznych, świetnie zarysowane portrety psychologiczne postaci, działające na wyobraźnię opisy. Podsumowując - to po prostu dobra powieść, która zmusza do myślenia.

8. Biblioteka w oblężonym mieście: O wojnie w Syrii i odzyskanej nadziei (Thomson Mike) Reportaż, który mnie poruszył, bo jak to tak - na ulicach giną ludzie, zewsząd wojna i śmierć, a mieszkańcy Darajji czytają książki? I w dodatku narażają życie, aby przedostać się do schowanej w piwnicy biblioteki? A jednak, książki są przepustką do lepszego jutra, ucieczką od rzeczywistości i dla wielu osób czymś równie niezbędnym do życia jak woda i powietrze.

9. Gdybym miała twoją twarz (Frances Cha) Opowieść o tym jak dążenie do perfekcji i oczekiwania społeczne determinują ludzkie życie. Przerażająca, ale dobitnie ukazująca jaka jest cena za piękną twarz i że w dzisiejszym świecie liczy się bardziej dobrze wyglądać niż być dobrym człowiekiem.

10. W kinie panoramicznym (Kováčik Juraj) „Może i jest tak, że drugi człowiek zawsze pozostanie dla nas obcy. Że nasza wiara w to, że kogoś znamy jest tylko iluzją, którą fabrykujemy, żeby nie zwariować od świadomości, że jesteśmy skazani na nieskończoną samotność” Zbiór opowiadań w którym wydarzenia zmieniają się jak w kalejdoskopie, a każda historia jest w gruncie rzeczy pretekstem do uchwycenia pewnych obrazów lub myśli. Refleksyjna i chwilami zdumiewająca lektura.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 487
Dodaj komentarz
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: