Tak jak rok wcześniej, wielu książek, które przeczytałam w 2020, nie ma na BiblioNETce, stąd taka kompilacja.

LUTY

Color and Light: A Guide for the Realist Painter (Gurney, James)
3,5

MARZEC

Girl, Woman, Other (Evaristo Bernardine)
~ Książka nagrodzona Man Booker Prize 2019, ex aequo z "Testamentami" Atwood. Nagroda zasłużona moim zdaniem, mam nadzieję, że książka zostanie wydana po polsku.
6,0

KWIECIEŃ

Noot meer slapen (Hermans Willem Frederik)
~ Klasyka dwudziestowiecznej literatury holenderskiej, przetłumaczona na angielski jako "Beyond sleep", niestety nie doczekała się polskiego tłumaczenia. A szkoda.
5,0

Opowiadania bizarne (Tokarczuk Olga)
5,5

Własny pokój (Woolf Virginia)
~ Świat od czasów Virginii Woolf wprawdzie posunął się do przodu, jednak ten słynny esej pozostaje w wielu aspektach aktualny.
5,5

Jesteśmy snem (Le Guin Ursula K. (Le Guin Ursula Kroeber))
~ Jedna z najlepszych powieści SF jakie czytałam.
5,5

MAJ

Shame and Necessity (Williams Bernard)
5,0

Viruses: A Very Short Introduction (Crawford, Dorothy H.)
~ Wiadomo, literatura na czasie.
5,0

Miłość w czasach zarazy (García Márquez Gabriel)
~ Poddałam się globalnej modzie, ale warto było.
5,5

The Network Effect (Wells Martha)
~ Piąta część w bardzo sympatycznej sensacyjnej serii SF "The Murderbot Diaries", też jeszcze nie przetłumaczonej na polski. Niezła rozrywka, ale pierwsze opowiadania w serii podobały mi się bardziej.
4,0

CZERWIEC

Katedra (Dukaj Jacek)
~ Jest to jedyne dzieło Dukaja, którego nie rzuciłam w kąt po przeczytaniu kilku pierwszych stron, a nie rzuciłam w kąt tylko dlatego, że jest to tylko opowiadanie, więc nie musiałam się męczyć zbyt długo. Uparłam się też, żeby przeczytać jednak coś do końca, bo to jednak taki ważny, uznany autor, itepe, itede. Proza Dukaja odstręcza mnie jednak od pierwszych zdań, bo jest zwyczajnie pretensjonalna. Nie jestem w stanie strawić pseudofilozoficznych rozważań, z których nic faktycznie filozoficznego nie wynika, a już szczególnie tego pseudonaukowego żargonu, tych wszystkich namolnych neologizmów, w których Dukaj zdaje się lubować. Po prostu nie. Cały czas pozostaję pod wrażeniem przepięknej animacji Bagińskego sprzed lat, jednak jej tekstowa podstawa okazała się zupełnym rozczarowaniem.
3,0

LIPIEC

Philosophy for Linguists: An Introduction (Chapman, Siobhan)
~ Podręcznik, który przeczytałam przygotowując swój własny kurs filozofii dla studentów lingwistyki. Jest to niestety bardzo przystępnie napisana książka. Niestety, bo roi się w niej od żenujących błędów merytorycznych. Nie polecam.
2,0

Prowadzący umarłych: Opowieści prawdziwe: Chiny z perspektywy nizin społecznych (Yiwu Liao)
5,0

Morderstwo na plebanii (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))
4,5

Binti (Okorafor, Nnedi)
~ Utwór nagrodzony zarówno Hugo Award jak i Nebula Award w kategorii Best Novella. Autorka jest amerykańską pisarką nigeryjskiego pochodzenia, a jej twórczość SF jest mocno osadzona w Afrykańskiej kulturze. Nie wszystko mnie w tej książce przekonało, głównie dlatego, że nie lubię, gdy w całkiem przekonującym, spójnym SF nagle pojawiają się elementy magiczne czy mistyczne, bardziej pasujące do fantasy. Mimo wszystko jest to pozycja, obok której nie należy przechodzić obojętnie, polecam.
4,0

Kratylos (Platon (właśc. Arystokles))
~ Jeden z najdziwniejszych, najmniej jasnych dialogów Platona. Jest uważany najstarszy filozoficzny tekst dotyczący języka w europejskiej filozofii, jednak jego interpretacja wciąż pozostaje zagadką.
3,0

SIERPIEŃ

Słowo las znaczy świat (Le Guin Ursula K. (Le Guin Ursula Kroeber))
5,0

Ciemno, prawie noc (Bator Joanna)
~ Świetnie napisana, wciąga do ostatniej strony, jednak czegoś mi w tej powieści zabrakło, żeby podzielić zachwyt jury przyznającego Nike.
4,0

PAŹDZIERNIK

Philosophy of Science: A Very Short Introduction (Okasha, Samir)
~ Świetnie napisane i bardzo aktualne, chociaż króciutkie wprowadzenie do filozofii nauki.
5,0

Rozważna i romantyczna (Austen Jane)
4,5

LISTOPAD

Diuna (Herbert Frank)
~ Gdybym przeczytała Diunę jako, powiedzmy, nastolatka, prawdopodobnie bym się zachwyciła i niezwłocznie połknęłabym resztę serii (zakładając, że byłaby dostępna w miejscowych bibliotekach). Teraz wprawdzie doceniam urok świata wykreowanego przez Herberta, zwłaszcza to, jak przedstawił zagrywki polityczne w świecie, w którym rządzi ekonomia, a także dość przekonująco przedstawiony wątek powstawania kultów i religii. Nie podoba mi się jednak to, jak bardzo czarno-biały jest ten świat. Źli przeciwnicy polityczni są zdegenerowanymi psychopatami, dobrzy sprzymierzeńcy pozostają dobrzy niezależnie od tego, ile krwi mają na rękach. Oczywiście to samo można zarzucić Tolkienowi, jednak Tolkiena ratują i wynoszą czysto-literackie walory jego prozy. Diuna to jest naprawdę niezła powieść, ale na czytanie pozostałych części serii wcale nie mam ochoty.
4,5

GRUDZIEŃ

Bratanek Wittgensteina: Przyjaźń (Bernhard Thomas)
~ Podczas lektury przyszła mi do głowy przedziwna myśl: chociaż lubię prozę Bernharda, chyba w ogóle nie lubię Bernharda.
5,0

Philosophy of Language: A Contemporary Introduction (Lycan, William G.)
5,0

Zmierzch demokracji: Zwodniczy powab autorytaryzmu (Applebaum-Sikorska Anne (Applebaum Anne))
~ Jest to zbiór felietonów i esejów, z których kilka ukazało się wcześniej w prasie. Wprawdzie nie zawsze i nie do końca zgadzam się z Applebaum, szanuję ją za to, że ona nie manipuluje i pisze bardzo otwarcie o tym, jakie są jej poglądy polityczne i z jakiej perspektywy patrzy na świat. Książka jest usiana anegdotami, co dodaje jej kolorytu i powoduje, że świetnie się czyta, ale nie tylko. Appelbaum stara się przeanalizować źródła powstawania ruchów antydemokratycznych w Polsce, na Węgrzech, w Stanach, i w Wielkiej Brytanii, i to co dzieje się w kuluarach i na salonach nie jest bez znaczenie. Wiele wnikliwych obserwacji nie tworzy jednak wnikliwej analizy — uważam że Appelbaum wiele istotnych kwestii umknęło, niemniej książkę warto przeczytać.
4,5

Zikora: A Short Story (Adichie Chimamanda Ngozi)
~ Wzruszające opowiadanie.
6,0

Krótkie, ale całe historie: Opowiadania wybrane (Mrożek Sławomir)
4,0