Dodany: 25.09.2020 19:20|Autor: Uleczkaa38

Mądra, niespieszna japońska opowieść o sensie życia...


Typ recenzji: Oficjalna PWN

Recenzent: Urszula Janiszyn

Matematyka, baseball i szansa na poczucie bliskości drugiego człowieka... - czy z połączenia tych trzech elementów może powstać ciekawa powieść dla współczesnego czytelnika...? Jak najbardziej tak! Dowodem na potwierdzenie tych słów niechaj będzie światowa popularność książki "Ukochane równanie profesora", która ukazała się w naszym kraju nakładem wydawnictwa Tajfuny. A o tym, co czyni tę pozycję tak wyjątkową, postaram się opowiedzieć w poniższej recenzji.

Chory profesor matematyki, zajmująca się nim opiekunka i jej syn - to właśnie tych troje bohaterów tworzy niezwykle intymną, mądrą i emocjonalną opowieść o pięknie życia. Profesor cierpi na niezwykłą przypadłość, jaką jest zapamiętywanie jedynie 80 minut z każdego dnia. Opiekunka troszczy się o profesora, jak też obserwuje jego niezwykłą fascynację matematyką, a dokładniej rozwikływaniem najbardziej skomplikowanych równań. Syn kobiety, nazywany "Pierwiastkiem", odkrywa zaś w profesorze z jednej strony niezwykły autorytet, który rozbudza w nim miłość do matematyki, z drugiej zaś przyjaciela, z którym dzieli pasję oglądania meczów baseballu. Codzienność i monotonia...? - absolutnie nie w tym przypadku...

Yōko Ogawa - ceniona i popularna japońska pisarka - zaoferowała nam w postaci tej książki możliwość spotkania z niezwykłą, zaskakującą i tak bardzo odmienną od większości współczesnych odsłon literatury, opowieścią o pięknie życia, pięknie przyjaźni i pięknie codzienności. To historia o banalnych rzeczach, która jednak za sprawą niezwykłego języka, wyrażanych za jego pomocą emocji oraz ogromnej dawki pozytywnej energii, staje się czymś wielkim, wspaniałym i w mej ocenie wybitnym. Lektura niesie nam bowiem nie tylko wielką przyjemność i zabawę, ale też i w jakimś sensie uczy tego, jak dobrze, pełniej i mądrzej żyć...

Ta niedługa, gdyż licząca zaledwie 280 stron, książka zaskakuje nas swoją niespieszną narracją, brakiem widowiskowych scen oraz położeniem głównego akcentu na emocje, jakie targają bohaterami. Emocje, objawiające się w fascynującym obrazie budowania relacji pomiędzy chorym geniuszem matematyki oraz opiekunką i jej synkiem. To przepiękna historia o tym, jak ważna jest obecność drugiej osoby, możliwość liczenia na pomoc kogoś obok oraz poczucie tego, że jesteśmy komuś potrzebni. To także przejmująca opowieść o chorobie, próbie pokonywania jej skutków i niezłomności, jaką wykazuje się główny i tytułowy bohater tej niezwykłej książki.

Powieść zachwyca nas również niezwykle ważnym wątkiem związanym z matematyką. To właśnie nią żyje chory profesor, to do niej zaszczepia miłość w synu gosposi, jak wreszcie za jej sprawą może funkcjonować - a przynajmniej starać się to czynić - w normalny sposób. I muszę przyznać obiektywnie, że nigdy nie przypuszczałam, iż jakakolwiek książka o matematyce może mnie tak zafascynować i oczarować. Dzieło Yōko Ogawy to uczyniło, co też niechaj świadczy samo w sobie o tym, jak wyjątkową w odbiorze jest ta proza.

Jeśli poszukujemy w literaturze wartkiej akcji i barwnej przygody, to tytuł ten może nas nieco zawieść i rozczarować. Jeżeli jednak chcemy poznać mądrą, życiową i niezwykle optymistyczną opowieść o pięknie i sensie życia, to książka ta będzie właśnie dla nas. Jej niezwykłość bierze się przede wszystkim z tego, że nigdzie się nie spieszy, nie porywa na fabularną spektakularność i widowiskowość, lecz skupia na zwykłym życiu trojga zwykłych bohaterów, którzy okazują się ciekawsi, aniżeli całe dziesiątki superbohaterów, detektywów, czy też podbijających świat ludzi sukcesu. Myślę, że od czasu do czasu każdy z nas potrzebuje takiej książki, która da mu coś zupełnie innego i w jakimś sensie niewspółczesnego.

"Ukochane równanie profesora", to niezwykle mądra, piękna w swej emocjonalnej wymowie i napawająca nas ogromną porcją pozytywnej energii, powieść obyczajowa z elementami dramatu i komedii w tle. To także niezwykła odsłona tak bardzo wciąż dla nas egzotycznej japońskiej literatury współczesnej, która - jak widać na tym przykładzie - stoi na bardzo wysokim poziomie. Dlatego też nie mogę postąpić inaczej, aniżeli polecić wam sięgnięcie po ten tytuł, byście i wy mogli cieszyć się jego przebogatymi walorami...

Ocena recenzenta: 6/6

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 996
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: