Dodany: 02.07.2020 11:56|Autor: DariuszCichockiOpiekun BiblioNETki

Polskie czarne liście


Czarne liście (Wolny-Peirs Maja (Wolny Maja))
I znowu kolejna próba empatycznego, pełnego huśtawek emocjonalnych rozliczenia się z naszą jakże pozłacaną i poczernianą przeszłością. Kolejna próba opowiedzenia emocjami naszej zanikającej pamięci, lub jej lukrowania w głupich przejawach hurra patriotyzmu. Więcej tu rozliczeń niż tego lukrowania, więcej wręcz przesadzonych tragedii w głowie jednej z bohaterek. Jest bowiem i ta druga, która ma być przedstawicielką "samego zła", które usiadło na naszej zbolałej, doświadczonej, rozgrabionej Ojczyźnie. To zło, to kobieta - o zgrozo! - która potrafi się śmiać, jest komunistką-idealistką i polską Żydówką z zapadłej mieściny, lubi detal i piękne uśmiechy i coś jeszcze, jakąś iskrę Bożą (sama by tak nigdy nie powiedziała) w twarzach osób, którą potrafi wydobyć na swoich fotografiach, które publikuje we francuskich czasopismach z okresu drugiej wojny światowej.
Ta pierwsza też jest uwikłana w jakże splątane losy dwóch narodów, bo bada postawy chłopstwa wobec ludności żydowskiej podczas wojny i... odkrywa niezwykle bolesną prawdę.
Dobrze, że są jeszcze ludzie, którzy próbują w czasach, gdy "nikt nam nie będzie wmawiał, że czarne jest czarne...", pokazać, że są jeszcze inne kolory, niekiedy bardzo jaskrawe.
Bardzo mnie śmieszy, a niekiedy irytuje, patriotyczna tromtadracja i cierpiętnictwo, a także całkowite odsądzanie od czci i wiary tych postaw. Zastanawiam się wielokrotnie, co trzeba robić, żeby pozbyć się tych trujących stereotypów i narracji. Może właśnie "Czarne liście" są jedną z odpowiedzi na to pytanie, które zajmuje mi myśli, a na które nie potrafię odpowiedzieć.
Sam wątek czarnych liści jest jest poruszający, zwłaszcza dla tych, którzy uważają, że roślina (tu: orchidea) jest nierozłączną towarzyszką naszego codziennego życia, i że swoiście, bo po roślinnemu, na nasze nastroje i uczynki. Szkoda, że ten wątek nie został jeszcze bardziej podkreślony.
Czekam na dalsze śmiałe próby rozliczania się z naszą historią. Zwłaszcza teraz, kiedy z dala od Ojczyzny, mam więcej czasu na refleksje.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 80
Dodaj komentarz
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: