Dodany: 01.05.2020 22:15|Autor: epikur

Piłkarz skandalista


Pieprzony Polak - kiedy Arkadiusz Onyszko ustawiał się w okolicach linii bramkowej podczas kolejnych meczów ligi duńskiej, kibice drużyn przeciwnych „częstowali” go takim właśnie określeniem. Doświadczony polski piłkarz został skandalistą; człowiekiem, który oprócz umiejętności bronienia strzałów rywali, zasłynął także jako autor książki, która wytworzyła poczucie skandalu w Danii.

Kolejny dzień spędzony na dializach- tak zaczyna się książka „Fucking Polak- nowe życie”. Czas na wspomnienia, także przemyślenia. Życie nie obchodziło się z piłkarzem delikatnie. Początki kariery to wielka nadzieja na sukces w sporcie. Wyjazd na Igrzyskach Olimpijskich w Barcelonie, gdzie jednak Arek nie brał pełnoprawnego udziału w sukcesie medalowym drużyny, będąc zmiennikiem Aleksandra Kłaka. Później powolne wkraczanie do pierwszoligowych drużyn. Wreszcie wyjazd do Skandynawii. Onyszko wiedział, że talentu na miarę Tomaszewskiego czy Młynarczyka nie posiada, jednak w piłce może sporo osiągnąć.

Żyjąc w Danii charyzmatyczny piłkarz nabrał wielu doświadczeń, nie tylko w sferze sportu. Postanowił z tego skorzystać i w 2009 roku na duńskim rynku ukazała się jego książka „Fucking Polak”. Tuż po jej wydaniu działacze FC Midtylland, nowego klubu z którym niedawno podpisał kontrakt, rozwiązali z nim umowę. W 2016 roku na polskim rynku ukazała się książka „Fucking Polak-nowe życie” odnosząca się do tamtego wydania, a także opisująca losy sportowca po tamtych wydarzeniach.

Książka rzeczywiście wydaje się szokująca. Piłkarz jest bardzo szczery, nie ukrywa żadnych historii ze swojego życia, pisze o swoich trudnych relacjach z żoną, przyczynach pobytu za kratkami, relacjach z innymi kobietami. Oczywiście jest też to, co przeciętni kibice piłkarstwa lubią najbardziej, smakowite anegdotki związane z kolegami z boiska czy też znanymi postaciami, z którymi zetknął się Onyszko. Bez owijania w bawełnę. Ktoś mógłby mu zarzucić, że za dużo napisał na czyjś temat, jednak wychowanka Lublinianki niewiele to obchodziło. Taki już jest.

Co wywołało tak wielki skandal w Danii po premierze książki? Szczerość. Niewielu spodziewało się, że ktoś tak prostolinijnie wyraża swoje poglądy. Piłkarz jednak miał czelność wypowiedzieć się na tematy związane ze stylem życia Duńczyków. Jasno wyraził się w kwestii przyjmowania imigrantów, swojego stosunku do gejów, rozwiązłości kobiet. Został uznany za homofoba. Nie miał prawa do własnego zdania - zgodnie z zasadą: jeśli ktoś nie jest z nami, jest przeciwko nam.

Książka wydana na polskim rynku wydawniczym nie jest próbą wytłumaczenia się. Jest raczej kolejną próbą wyrażenia swojego zdania. To nie jest takie proste ocenić kogoś przez pryzmat plotek, pomówień. Każdy ma prawo do własnego zdania, dopóki nie ingeruje w życie innego człowieka, dopóki tego zdania nam nie narzuca. Duńczycy, naród postępowy i bardzo wyluzowany w codziennych obowiązkach, takiego prawa naszemu rodakowi zabronili.

Jak skończyła się historia z transplantacją nerki Arkadiusza Onyszki, kibice piłkarscy raczej wiedzą. Jeżeli ktoś jest ciekawy tego zakończenia, może sięgnąć po książkę. Na pewno, oprócz warstwy „sensacyjnej”, książka wnosi sporo do wiedzy kibica w kwestii polskiej piłki lat 90 . Przeczytamy też sporo „personalnych wycieczek” w stosunku chociażby do trenerów.
Myślę, że do wydania książki, napisanej razem z Izabelą Koprowiak, przyczyniły się także problemy finansowe piłkarza związane z chorobą i rozwiązaniem kontraktu z Polonią Warszawa. W tym przypadku kłania się częsta u piłkarzy krótkowzroczność co do spraw finansów i zabezpieczenia swojej przyszłości po karierze. Lektura jednak zapada w pamięć i dla kibica piłki nożnej powinna być nieodzowna.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 355
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: