Dodany: 21.01.2020 12:11|Autor: misiak297

Znów w Orient Expressie


Bogata twórczość Agathy Christie – głównie ta kryminalna – inspirowała szeregi twórców. Jej powieści wielokrotnie filmowano, tworzono gry komputerowe na ich podstawie. Ostatnio powstały (arcynieudane) kontynuacje przygód Poirota autorstwa Sophie Hannah. Do kryminałów Agathy Christie odwoływało się sporo innych pisarzy w swoich książkach. Jej powieści doczekały się też wielu adaptacji komiksowych. Niektóre z nich możemy teraz poznać za sprawą Wydawnictwa Egmont. Ja obecnie wróciłem do „Morderstwa w Orient Expressie”. Nie mogłem odmówić sobie kolejnej podróży tym luksusowym pociągiem.

Herkules Poirot wraca do Europy po swoim kolejnym zwieńczonym sukcesem śledztwie. Ma zamiar odpocząć, a jednak nie jest mu to dane – musi szybko wrócić do Londynu. Szczęśliwym trafem udaje mu się znaleźć miejsce w luksusowym Orient Expressie. Tam wśród pasażerów poznaje niezbyt przyjemnego człowieka, który oferuje mu spore pieniądze w zamian za ochronę. Poirot nie przyjmuje zlecenia, a następnego dnia Rachet zostaje znaleziony martwy. Na dodatek dalsza podróż staje się niemożliwa – pociąg utyka w zaspach. Czy morderca jest na pokładzie? Mnożą się tropy. Kto jednak miał motyw, aby zabić tego człowieka.

Myślę, że stworzenie komiksu na podstawie tej kultowej powieści musiało być nie lada wyzwaniem – ale Benjamin von Eckartsberg (scenariusz) i Tsai Chaiko (rysunki i kolory) świetnie sobie poradzili. Na poziomie fabuły historia jest spójna (choć w pewnych aspektach uproszczona), nie ma tu większych ingerencji. Rysunki ze swoją monochromatycznością dobrze oddają mrok spowijający tę opowieść. Duże wrażenie robią ujęcia pędzącego pociągu. Bohaterowie są wyraziści, stworzeni ciekawą kreską. Choć Poirotowi z tego komiksu daleko do wizerunku stworzonego przez Davida Sucheta (przypomina raczej Alberta Finneya z pierwszej ekranizacji omawianej powieści), to jednak nie sprawia wrażenia „podrabianego” Poirota

Cóż, ta dramatyczna historia bardzo porusza i w takiej formie. Zachowano fabułę, jej ducha i przekaz. Widać, że twórcy podeszli do arcydzieła Christie z wielkim szacunkiem. Bez obaw – przynajmniej do pewnego stopnia! – można wsiadać do tego komiksowego Orient Expressu.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1005
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: