Dodany: 22.03.2005 13:23|Autor: kot

Redakcja BiblioNETki poleca!

Książka: Szczęśliwe lata udręki
Jaeggy Fleur

W cieniu zakwitających dziewcząt


W zasadzie za samą recenzję książki wystarczyłaby rekomendacja pióra Josipa Brodskiego, którą możemy przeczytać na okładce: „To niezwykła proza. Lektura trwa około czterech godzin; pamięć o niej pozostaje na resztę życia”. By przybliżyć, czym są „Szczęśliwe lata udręki”, dodam kilka słów od siebie.

Ogromnym uproszczeniem byłoby napisać, iż książka jest opowieścią czternastoletniej narratorki o jej pobycie w szwajcarskiej szkole z internatem. Taki opis może sugerować powieść dla dorastających panienek albo historię wybryków pensjonarek podobną do „Klaudyny”, autorstwa Colette. „Szczęśliwe lata udręki” to zupełnie inna opowieść.

Narratorką jest młoda dziewczyna, ale tak naprawdę w jej głosie odnajdziemy zarówno wrażliwość dziecka, jak i przenikliwość osoby, której postrzeganie przenika daleko poza mury internatu, jej głos nie jest głosem młodzieńczej beztroski, to głos smutku. Jej narracja to zbiór obrazów i myśli, miniatury napisane czystym i prostym językiem. Naprawdę piękna proza.

Odnajdziemy tutaj głębię postaci i prawdziwość przeżyć, nastrój alienacji i melancholii, senny rytm dni upływających w mikrokosmosie szkoły wtopionej w sielski, odludny krajobraz.

Internat to świat, w którym dojrzewają dziewczęta, który jest poczekalnią przed „prawdziwym życiem”, stanem udręki oczekiwania i jednocześnie lęku przed obcą realnością. Jak pisze autorka: „Prawie wszystkie trwałyśmy w uśpieniu (...). W szkołach z internatem, przynajmniej tych, które poznałam, wiek dziecięcy próbowano przewlekać ponad wszelką miarę w sposób niezdrowy, aż po podeszłe lata dzieciństwa, aż po jego starczy kres”.

Warto zanurzyć się w ulotny i lekko lunatyczny klimat książki, pełen nostalgii i podskórnego erotyzmu, jak z obrazów Balthusa.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 3395
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: margaretta 29.07.2010 15:16 napisał(a):
Odpowiedź na: W zasadzie za samą recenz... | kot
uwielbiam tą książkę... jest boska
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: