"Missa pagana" to swoista msza. Msza na cześć świata, przyrody. Wyraża zachwyt i uwielbienie. Zawiera refleksję, co my, ludzie, z tym światem uczyniliśmy:

Zgroza i nie widać końca zgrozy
Zbrodnia i nie widać końca zbrodni
Wojna i nie widać końca wojny

Poeta składa hołd przyrodzie, której my często nie zauważamy:

Chwała najsampierw tobie
Trawo przychylna każdemu

Może język poetycki Stachury nie jest wyszukany, ale jego twórczość posiada swój urok. Przekonuje nas autentyzm, to słynne „życiopisanie”. Zachwyćmy się światem razem z poetą, przystańmy czasem, aby posłuchać piosenki „świerszcza świerszczącego”, i nie zapomnijmy za tę piosenkę podziękować.