Regulatorzy vs Desperacja
"Regulatorzy "Kinga (jako Richard Bachman). Świetna, w miarę krótka książka. Bohaterowie z "Desperacji" podobny problem, ale podany w inny sposób. Kto czytał "Desperacje" ten wie o czym mówie Tak!
Dla mnie "Regulatorzy" to książka, którą z początku dość ciężko się czyta, gdyż na początku poznajemy dużo bohaterów co później komplikuje tylko czytanie bo nie pamiętałem który jest który i co zrobił ; p Mimo to i tak oceniam ją na jakieś 8+/10, plus za zakończenie. Polecam