Dodany: 21.06.2010 19:10|Autor: Sznajper

Aż tak źle?


Natrafiłem dzisiaj w sieci na kolejną entuzjastyczną recenzję "Dobrego człowieka..." i nabrałem ochoty na jej przeczytanie, mimo że "Mroczne materie" niespecjalnie mi podeszły. Zaglądam na Biblionetkę, żeby dodać do schowka, a tu średnia ocen 2,0...

Naprawdę jest aż tak źle i nie zawracać sobie głowy Pullmanem?
Wyświetleń: 4381
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 4
Użytkownik: cichutko 22.06.2010 12:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Natrafiłem dzisiaj w siec... | Sznajper
Radzę nie sugerować się recenzjami, tylko samemu sobie wyrobić zdanie :) Z tą książką jest taki problem, że ciężko o jakiekolwiek wyważone opinie, bo od samiusieńkiego początku wywoływała ona ogromne kontrowersje, nawet jeszcze przed publikacją ;) Więc ci, którzy są głęboko wierzący i wyjątkowo wrażliwi na jakiekolwiek przejawy naruszania dogmatów mogą mieć tendencje do przesadnego krytykowania "Dobrego człowieka...", a ci, którzy są przeciwko zjawisku atakowania przez Kościół różnorakich dzieł literackich mogą wynosić tą książkę na piedestał. Niestety obie postawy mogą się mijać z jakąkolwiek realną krytyką czy oceną "Dobrego człowieka..." jako pozycji literackiej.

Należy jednak pamiętać, że jest to kolejna pozycja w serii, której głównym celem jest opowiadanie znanych mitów na nowo, w innej odsłonie, ku chwale kreatywności. Tyle że dla Chrześcijan życie Chrystusa to nie jest mit i nie powinno się tutaj nic zmieniać z szacunku do Prawdy, a dla Pullmana to tylko kolejna wspaniała (bądź nie do końca) historia w dziejach ludzkości, historia całkowicie zmyślona.

Więc może jednak warto przeczytać i potem stwierdzić czy było warto czy jednak nie :)

Użytkownik: jakozak 22.06.2010 16:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Natrafiłem dzisiaj w siec... | Sznajper
Do schowka
Użytkownik: jakozak 05.01.2011 12:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Natrafiłem dzisiaj w siec... | Sznajper
No, bardzo przeciętna książka. Na skrzydełku napisane, że wykładowca literatury angielskiej ją napisał. Zatem podeszłam do książki, jako do pozycji na ciut wyższym poziomie.
Nie jest ona górnych lotów.
Gdyby nie ten trochę zwichrowany pomysł autora z dodaniem postaci Chrystusa, zamianą... i tak dalej (nie chcę zdradzać treści), powiedziałabym, że to książeczka do nauki religii dla ciut starszych dzieciaków.
Naciągane trzy z plusem.
Użytkownik: skaara 28.06.2011 12:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Natrafiłem dzisiaj w siec... | Sznajper
Do tej książki trzeba podejść bardzo indywidualnie. Kiedy się w nią wczytasz, dopiero zaczniesz pewne rzeczy dostrzegać. Wprawdzie gdzieniegdzie pewnych wątków rozpoczętych lub jedynie zasygnalizowanych mi brakuje. Ale jednak wbrew temu, co niektórzy piszą cenię tego pisarza. Jego wyobraźnia jest super. Mroczne materie - to ciekawa trylogia.
Polecam przeczytać z dozą refleksji nad historią Jezusa Chrystusa.

Skaara
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: