Dodany: 13.04.2017 00:18|Autor: epikur

Czytatnik: Czasami Lubię Jak Ktoś Mnie Obserwuje

2 osoby polecają ten tekst.

Na Syberii potrafi być pięknie


Mieczysław Lepecki- pisarz, podróżnik, żołnierz (w latach 1931-35 adiutant Marszałka Piłsudskiego). Kolejna postać z czasów międzywojnia, którą warto poznać, nad której książkami należałoby przysiąść i poświęcić trochę czasu.

Z racji moich sentymentów (które pojawiły się nie wiadomo z jakiego powodu) wszystko co zrodziło się w latach dwudziestych, trzydziestych na terenie Rzeczpospolitej jest dla mnie ciekawe, inspirujące, można nawet pokusić się o stwierdzenie, że piękne. Mimo tego na przykład, że były to czasy wielkich zawirowań politycznych, w łonie rodzącego się na nowo państwa. Kino przedwojenne, literatura czy nawet wcześniej już wspomniana polityka, wszystko to mnie potrafi zainteresować. Z tego personalnego miszmaszu rodzą się później postacie, którym potrafię poświęcić sporo czasu w poszukiwaniu informacji na ich temat. Józef Piłsudski, Bolesław Wieniawa- Długoszowski, Eugeniusz Bodo, Ina Benita, Adolf Dymsza, Tadeusz Boy- Żeleński, Zula Pogorzelska. I wielu innych. Istny miszmasz.

W bibliotece natrafiłem na Sybir bez przekleństw: Podróż do miejsc zesłania Marszałka Piłsudskiego (Lepecki Mieczysław Bohdan (Lepecki Mieczysław)) . W zasadzie jest to połączenie wyżej wymienionej książki wraz z "Sybirem wspomnień" tegoż autora. Lepecki z racji wielkiego sentymentu do Marszałka, który już nie żyje (książki będące wspomnieniem z podróży napisane w roku 1934 oraz 1937) postanawia wyruszyć w podróż do miejsca zesłania Piłsudskiego, w celu oddania czci swemu wielkiemu autorytetowi oraz zabrania z dalekiej Syberii garści ziemi, aby złożyć ją na kopcu tego wielkiego człowieka.

Lepecki postanawia opisać swoją podróż nie z perspektywy widzianej przez rodaków zesłanych na Syberię, którzy tysiącami zostawali tam zesłani głównie po narodowych zrywach czy też działalności politycznej. Oczywiście poświęca sporo miejsca na przedstawienie postaci polskich katorżników (przypomina np. chwalebne próby powstań syberyjskich, które były pomysłem naszych rodaków), a także odtwarza ich tułacze życie. Jednak na wszystko stara patrzeć się z dystansem, z perspektywy podróżnika odkrywającego nieodkryte do końca pokłady naturalnych zasobów Syberii. Dlatego dzięki ciekawym opisom, a także dzięki szeregu zdjęć, możemy naprawdę poczuć klimat prawie już Dalekiego Wschodu.

Syberia to tajga, tundra, stepy. Czasami spotka się też człowieka, kołchoźnika. Buriata, Jakuta, Tunguza, Mandżura. To porywające w swe objęcia rzeki, jeziora. Bajkał, Lena, Angara, Irkut- królowie czy też królowe tych terenów. Syberia to zwierzęta, nieujarzmione niedźwiedzie, wysoko latające orły i jastrzębie, no i oczywiście ryby. Syberia to palące w lecie słońce i trudne do przeżycia zimowe mrozy. Wszystko jednak w pięknej otoczce przyrody. No i Syberia to złoto, prawdziwa wylęgarnia tego szlachetnego kruszcu.

Co ciekawe Lepecki pozytywnie wypowiada się o nowo narodzonej władzy komunistycznej. Nie jest jej entuzjastą, ale potrafi docenić jej wartość dla szarego obywatela Związku Radzieckiego, kontrastując ją często z monarchistycznymi zapędami rosyjskich carów. Szarego człowieka syberyjskiego (ale także i ogólnie rosyjskiego), przedstawia w barwach szarawych oraz trochę brudnawych. Zwraca często uwagę na braki w higienie oraz toalecie naszych wschodnich sąsiadów.

Autor "Sybiru bez przekleństw" podróż po Syberii odbywa wraz z towarzyszącymi mu ludźmi z kręgów władzy bolszewickiej, dzięki czemu może udać się we wszystkie miejsca, które sobie zaplanował. Leci samolotem, pokonuje kilometry w pociągu a także korzysta z możliwości automobilu. Najbardziej wstrząsającymi momentami były zapewne wizyty w więzieniach czy też ruinach po nich, w których też przebywał młody Piłsudski. Przeznaczenie tych miejsc pozostawało te same lub nieco się zmieniało, ale klimat tego diabelskiego przybytku pozostawał niezmienny.

Po wojnie dzieła Lepecki Mieczysław Bohdan (Lepecki Mieczysław) były tłamszone. W 1951 roku komunistyczni decydenci zakazali publikacji będącego od września 1939 roku na emigracji polskiego pisarza-podróżnika. Na szczęście złe czasy za nami i dzisiaj możemy znowu przywołać do pamięci tę postać, mającą w swoim pisarskim CV wiele podróżniczych perełek, które mam nadzieję tez odkryć.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 315
Dodaj komentarz
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: