Dodany: 25.04.2006 09:53|Autor: gosiaw
Czy jest sens robić konkurs?
Od jakiegoś czasu obserwuję, że biblionetkowe konkursy ewoluują w kierunku, który moim zdaniem jest niedobry. Nie ma to wiele wspólnego z tym co kto czytał i pamięta, a raczej robi się z tego taki większy konkurs codzienny, rozwiązywany zespołowo. Tak, że ta nazwa kategorii na forum, "Konkursy - co nam zostaje w głowach?", niewiele ma wspólnego z rzeczywistością.
Do mojego konkursu jeszcze jest sporo czasu, ale ja cały czas się zastanawiam czy w ogóle mam ochotę go robić. Bo ja podpowiadania w moim konkursie nie zniosę. Wychodzę z założenia, że w konkursie muszą się dobrze bawić obie strony - i organizator i uczestnicy. Nie będę robić konkursu, który będzie mnie doprowadzał do irytacji. Ale tu pojawia się pytanie czy jeżeli zrobię konkurs z zastrzeżeniem, że absolutnie nie wolno podpowiadać to ktoś będzie w ogóle miał ochotę w nim uczestniczyć.
Poproszę zatem o szczere opinie czy w ogóle mam się angażować w przygotowywanie konkursu czy lepiej sprzedać swój termin na allegro. ;) Nie obrażę się na pewno, nawet jeżeli poczytam sobie niepochlebne opinie o takich ortodoksyjnych organizatorach konkursów jak ja. Na pewno zaś się obrażę jeżeli ktoś będzie podpowiadał w moim konkursie w momencie jak już go zrobię.