Komentarze użytkownika ojwawoj

A do której mniej więcej możecie siedzieć w Kulturalnej? Spróbuję się wydostać.

Niestety nie zdążę :( A już przygotowałam książkę do puli :((

Dzięki! Nie, ale zamierzam to nadrobić już w najbliższą środę :) Zrobię sobie maraton kulturalny.

Ja tez bym chetnie przyszła, bo na ostatnie warszawskie spotkania nie udało mi się dotrzeć :( A będzie bookcrossing? Ex, skad wiedzialas, ze bedzie takie spotkanie w Poludniku 0? Na ich stronie nie ma info w aktualnosciach, a temat Bosni zywo mnie interesuje. Moze zdaze z tej Kulturalnej :)

Nie wydaje mi się, aby można było podzielić pod tym względem wydawnictwa na 'lepsze' i 'gorsze'. Wydaje mi się, że nawet te cieszące się dużą renomą tną maksymalnie koszty, niestety również na redakcji i korekcie. Czytałam ostatnio wydany przez Znak 'Profil mordercy', w którym było mnóstwo błędów interpunkcyjnych, a nawet 'bank holiday' przetłumaczone jako 'święto bankowe'. Z jednej strony zmęczony tekstem tłumacz/redaktor może przepuścić sporo r...

Jeszcze raz dziękuję za wszystkie polecanki polskie i angielskie, nawet za Stalingrad Beevora :) (który zresztą niedawno kupiłam, muszę tylko odebrać). Być może niedługo będę miała okazję odwiedzić to miasto wielu imion, więc tym większy mam zapał do lektury :)

Ja mogę dziś przyjść bez problemu, ale jeśli mają się pojawić trzy osoby, to może faktycznie lepiej poczekać, aż ludzie wrócą z nart, ferii itp...

Mnie przyszedł do głowy 'Lód' Dukaja, ale nie wiem, na ile jedziesz do tego domku :-)

Ale fajnie, już myślałam, że nikt się nie odezwie :) Mnie też pasuje 10 lutego. W ogóle chętnie przyniosę kilka książek na wymianę, gdyby ktoś chciał dołączyć, byłoby miło!

Bardzo dziękuję za pomoc, Tuliuszu! I jednocześnie podbijam, może jeszcze ktoś tu zajrzy i coś mi poleci :-)

Gorąco polecam powieści Gravesa: Ja, Klaudiusz oraz Klaudiusz i Messalina Akcja rozgrywa się w czasach Cesarstwa Rzymskiego.

A co powiesz na wymianę Świata Zofii na Czarną polewkę? :-) Mam jeszcze Kroniki portowe, ale po angielsku.

Mnie zabraniano. Nie z powodu metody wychowawczej, ale przekonania, że czytanie to 'leżenie i nicnierobienie'. Oczywiście zakaz miałam w nosie :o)

Dorzucam Fantastyczne samobójstwo zbiorowe

Obawiam się, że jeśli nie znasz angielskiego, nie będziesz mieć dużego wyboru :) Z tego, co wiem, nie było nowego przekładu. Ciekawa jestem przykładów tych karygodnych błędów, bo nie pamiętam jakichś szczególnych wtop (choć faktem jest, że czytałam Puzo dosć dawno). Jeśli zdecydujesz się na lekturę po polsku, zdaj relację ;)