Komentarze użytkownika aniamania

"Na wschód.." to akurat odgadłam od razu, ale innych nie mogę sobie darować! " Akademia..". "Pożegnanie z Afryką"... no i gdybym nie pomyliła się w numerkach miałabym "Ziemię, planetę ludzi", a "Pięcioro dzieci.." to nawet przejrzałam, niestety pobieżnie :( yhhh nie przyłożyłam się do tego konkursu, ale i tak dziękuję za świetną zabawę :)

Czas przełamać strach przed lataniem, wystartowałam z czterema dusiołkami, ale jestem pełna obaw, co do dalszego przebiegu lotu;)

"Dzwonnika z Notre Dame" jeszcze nie czytałam, ale ostatnio zakupiłam:) A to właśnie dzięki wspomnianemu przez ciebie musicalowi. Dotarłam do niego bardzo pokrętnie w trakcie lektury "Ogniem i mieczem"... Szukałam na youtube fragmentów filmu, żeby pooglądać sobie jeszcze raz Bohuna i natknęłam się na montaż scen z filmu z muzyką z musicalu "Notre-Dame de Paris" i tak się zachwyciłam, że zaczęłam zgłębiać ten temat da...

Zasiadam w kinowej sali i pierwsze wrażenie - horror, nic, absolutnie nic nie wiem! Po raz pierwszy w mojej konkursowej historii :) No ale, że to kino domowe, zrobiłam powtórkę i rozszyfrowałam 16, 20 i 21. Reszta pozostaje zagadką.

Ja mam podobny zestaw, czyli 7, 11, 16, 18, 26, a do tego 5, 9 i 19. Reszta złośliwie się wymyka. ;) Szczególnie 8.

Rzuciłam okiem na konkursowe krasnoludki i też mam poważne podejrzenia co do 5, 7, 18 i jeszcze 26, znam rodziców, tylko muszę ustalić, które to dziecię z licznej gromadki :) Po powrocie do domu uzbrojona w lupę ruszam na poszukiwanie ukrytych skrzatów, obawiam się, że okulary tu nie wystarczą;)

Wiem 10! :) Właśnie czytam "Wojnę i pokój" Lwa Tołstoja. Pod rewirowym był niedźwiedź.

Herbatka była przepyszna:) Z konkursu na konkurs przybywa mi książek w schowku do przeczytania:)Pierwsze skojarzenie do sweterka w paski w 9 miałam zupełnie inne - cały czas miałam przed oczami Kurta Cobaina w sweterku w czerwono-czarne paski i bezskutecznie szukałam dziennikarz muzycznego, który napisał jakąś książkę podróżniczą. Dopiero mataczenia na forum naprowadziły mnie na dobry trop :)

12- rękawiczki gubione przez Nel? czyli "W pustyni i w puszczy" :)

Nic dziwnego, skoro takie rozległe i tajemnicze okolice od dzieciństwa pobudzały wyobraźnię autora...

X pochodzi z rodziny, w której wszelkie rozmowy odbywają się obowiązkowo przy kubku herbaty, często przy kuchennym stole, choć w tym akurat przypadku stół jest inny, powiedziałabym, że bardziej prowizoryczny :)

Ostatnio odkryłam, o co chodzi z tymi podpisami ;) Wejdź na "Moja Biblionetka", dalej "Moje dane" i tam w miejsce - podpis- możesz wpisać, co tylko ci się zamarzy:)

Po pierwszych szybkich łykach herbatki rozpoznaję 3, 15, 18, 23, niektóre z pozostałych niepokojąco znajome, ale zastanowię się nad nimi po powrocie do domu przy kubku parującej herbaty z miodem i cytrynką.

Będę o tym pamiętała przy następnym konkursie. :)

Wspaniały konkurs! Dziękuje organizatorce i wszystkim, którzy mataczyli na forum, podziwiam waszą pomysłowość. Sama nie ma jeszcze odwagi :) Zresztą przeważnie odgaduje, te fragmenty, które już wszyscy mają :)

Dziękuję za tak piękne mataczenie - przeczytałam "smutne, miłe i łagodne" i mnie olśniło! No i dzięki twoim "matematycznym" podpowiedziom zgadłam 8. :)

Obrazy piękne, ale jak na razie większość dla mnie raczej mglista. Wysłałam tylko 4, 13 i 19, ale będę próbować dalej. :)

Zgadłam wszystkie fragmenty, które czytałam, więc jestem bardzo zadowolona, zwłaszcza, że to mój konkursowy debiut. Mam nadzieję, że nie jest to tylko szczęście początkującego;)W trakcie konkursu zaczęłam czytać "Na wschód od Edenu" i jakież było moje szczęście, gdy nagle natknęłam się na fragment dziewiętnasty :)Dziękuję za wspaniały konkurs.

10 potwierdzonych, dwa jeszcze poprawię i więcej chyba nie będzie:( tylko jeszcze 20 fragment nie daje mi spokoju...

Spróbowałam ugasić także 12 pożarów, zobaczymy czy skutecznie:)

Nie pamiętam czy szklankami, ale na pewno w dużych ilościach absynt piły trzy czarujące panie w "Wyprawie czarownic" Pratchetta w jakimś miasteczku, gdzie akurat świętowano Coś z Bykami, zresztą po raz ostatni;)

To ja spróbuję zgadnąć dwa miasta, do których mam sentyment:) 10. Cytryny i opera - to musi być "Opium w rosole" Małgorzaty Musierowicz i Poznań. 17. Budzona syrenami - jeśli fabrycznymi to Łódź z "Ziemi obiecanej" Reymonta.