Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Bez obaw, i tak sporo zostanie ;)
Faktycznie jest. Już poprawione, dzięki :)
Tak mi się skojarzyło ;) "Trzydzieści pięć lat pracuję przy starym papierze i to jest moja love story. Trzydzieści pięć lat prasuję stary papier i książki, trzydzieści pięć lat tytłam się w literach, wskutek czego upodobniłem się do leksykonów, których przez ten czas sprasowałem pewnie ze trzydzieści kwintali (...). Tak oto w jeden miesiąc prasuję przeciętnie dwadzieścia kwintali książek, ale by nabrać sił do tej mej zbożnej pracy, w ciągu tyc...
Problem dotyczy ogólnie sklepów i myślę, że najczęściej wynika z obaw przed konkurencją (zwłaszcza ze strony sklepów internetowych). Istnieją aplikacje pozwalające na skanowanie kodów kreskowych za pomocą telefonów i porównywanie cen. W prostszym wariancie robisz zdjęcie tego samego produktu w kilku sklepach i później wybierasz sklep z niższą ceną. Inna możliwość jest taka, że w sklepie są jakieś nieprawidłowości (BHP, pozorne promocje, itp.), k...
Enki Bilal - cykl Trylogia Nikopola sprawił, że po długim czasie wróciłem do czytania komiksów (i już mi tak zostało :) ). A chyba nawet bardziej na obu listach, Twojej i komiksomanii, brakuje mi Kot rabina (całość ukazała się dopiero niedawno, ale myślę, że nawet sama pierwsza część zasługuje na miejsce na liście). Z moich ulubionych twórców komiksowych to jeszcze Jason (np. Skasowałem Adolfa Hitlera ). I jeszcze dodałbym: Księga Genesis (ba...
Kilka zdjęć Elementarza: http://pozarozkladem.blogspot.com/2013/11/elementarz-dobrego-obywatela.html
Rewelacyjna impreza. Większość czytań wypadła bardzo fajnie, warto było zwłaszcza zobaczyć i posłuchać Jana Peszka czytającego z dryfującej w basenie łódki :) Trochę szkoda, że chyba żadna z prezentowanych książek nie została dotąd wydana w Polsce.
Książka zawiera także reprodukcję poematu Anatola Sterna "Europa" z kolażami i w opracowaniu graficznym Mieczysława Szczuki.
Sam tłumaczeń Roberta Stillera nie jestem w stanie ocenić (poza tym, że na pewno tłumaczy lepiej ode mnie ;-). Przekład "Lolity" ma jednak swoich krytyków ( http://www.dwutygodnik.com/artykul/4623-wyrywanie-watroby.html ), ale jakie są konkretnie zarzuty nie wiem. "Lolity" w ogóle nie czytałem (jeszcze :), z kolei "Mechaniczna pomarańcza" w przekładzie Stillera też bardzo mi się podobała. Posłowia Stillera w tłumaczonych przez niego ksią...
Ja rozkładam książkę na podpórkach w zamykanym plastykowym pudełku i sypię pod książkę sodę. Efekt jest zazwyczaj po kilku tygodniach (może gdybym częściej przekładał książkę, albo sypał nową sodę byłoby szybciej, ale jak już zamknę książkę, to zapominam o niej na dłuższy czas). Podobnie powinien chyba działać żwirek dla kotów i węgiel drzewny.
Na treść składa się krótki wstęp i 26 sentencji "definiujących" różne pojęcia (książka jest dwujęzyczna, w wersji angielskiej pojęcia te dobrane są w ten sposób, że zaczynają się od kolejnych liter alfabetu), np. "Cel - Złudzenie, któremu ulegają inni szaleńcy" (myślę, że mogłoby być też "Cel - złudzenie, któremu ulegasz wraz z innymi szaleńcami"), "Wolność - Prawo do posłuszeństwa wobec policji". Trochę taki zestaw demotywatorów ;-). Dla mnie g...
Z książek o "meandrach tłumaczenia" to może ta: Gościnność słowa: Szkice o przekładzie literackim niestety bez widelca ;-)
Na konkurs już się nie przyda, ale tytuł wiersza to właśnie "Szanuj zieleń" :-)
Tekst z okładki różni się, ponieważ tekst powyższy to nota wydawcy, czyli opis ze strony internetowej wydawcy lub z księgarni internetowej. Jeżeli uważasz, że warto, to możesz dodać tekst z okładki.
Motyw z terapeutą w pierwszej książce kojarzy mi się z "Gateway: Brama do gwiazd" Frederika Pohla.
"Czarownica znad Bełdan" - za klimat, czarownicę, trochę fatalizmu dla odmiany, i brak szczęśliwego zakończenia, też dla odmiany :-)
Ja miałem podobną przygodę z "Trylogią" Sienkiewicza. Przez długi czas fascynowały mnie okładki wydania, które stało na półce z książkami mojego ojca. Sześć kolorowych tomów z intrygującymi ilustracjami bardzo korzystnie prezentowało się wśród innych szaroburych książek. Dlatego jak tylko nauczyłem się w miarę składać litery w słowa zabrałem się za "Ogniem i mieczem". Przebrnąłem (chyba) przez cały pierwszy rozdział, ale po odłożeniu książki miał...
Moją intencją nie było jakieś szczególne prezentowanie książki. Po prostu, skoro jest w katalogu, to warto, żeby kilka zdań o niej było. Ale zgodzę się, że sporo książek z tej serii, zwłaszcza z kategorii "nauki przyrodnicze", ma dzisiaj znaczenie w dużej mierze historyczne.
Już poprawione.
Dobrze, że się czepiasz, bo to inny Stanisław Broniewski :-) W katalogu jest błąd, a ja nie zwróciłem na to uwagi.
Pierwotnie tekst miał być jednym ze "Złych snów", stąd może groza, "pewnego rodzaju niepokojący erotyzm, strachy, zabawy w doktora" (to słowa autorki z noty do "Złych snów"). We mnie "Love story" nie budzi obrzydzenia, a ostatnie zdanie wręcz ratuje całość :-)
W połowie maja ma się ukazać "Władca wilków" Juraja Cervenaka. Entuzjastyczną recenzję można znaleźć w ostatnim Literadarze (nr 18) - książka inspirowana "Wiedźminem", a według recenzenta ciekawsza i lepiej napisana.
Po tamtej stronie
to jeszcze kilka wskazówek jeżeli zdecydujesz się na zakup w Amazonie - darmowa przesyłka do Polski jest od £25, ale musisz pamiętać żeby zaznaczyć to przy składaniu zamówienia (opcja "Free Super Saver Delivery") - nie wszystko kwalifikuje się do darmowej przesyłki (książki z reguły tak) - przy cenie powinno być "eligible for FREE Super Saver Delivery to Poland on orders over £25" (tak jak w przypadku "Cages") - ceny końcowe są trochę wyższe...
trzeba mieć kartę - kredytową, debetową lub przedpłaconą http://www.amazon.co.uk/gp/help/customer/display.html?nodeId=492874
http://www.amazon.co.uk/Cages-Dave-McKean/dp/1595823166 bez kosztów wysyłki 83 zł z wysyłką £24,70, więc lepiej coś dołożyć do zamówienia, żeby przekroczyć £25 (127 zł) - powyżej tego progu wysyłka do Polski jest darmowa będzie nadal taniej niż na Allegro
Ostatni rozdział („Inne kinematografie”) zawiera krótsze omówienia okresu niemego w kinematografii Chin (Alicja Helman), Japonii (Krzysztof Loska), Indii (Artur Majer), Hiszpanii (Iwona Kolasińska-Pasterczyk), Turcji (Magdalena Bartczak), Bałkanów (Magdalena Bartczak), Czech i Słowacji (Jadwiga Hučková) oraz Polski (Tadeusz Lubelski).
Tu się niestety muszę zgodzić - przestałem już oczekiwać, że Allen stworzy jeszcze filmy na miarę "Annie Hall", czy "Zeliga"... chociaż "Co nas kręci, co nas podnieca" rozbudził trochę moje nadzieje.
Film widziałem wczoraj - niezły, ale z ostatnich filmów Allena też wolę "Co nas kręci, co nas podnieca". Ogólnie Nowy Jork wydaje mi się ciekawszy niż Paryż, bliższy zwykłym ludziom, może właśnie dzięki filmom Allena, czy Jarmuscha; z tym miastem mam też dość dobre skojarzenia muzyczne :-) Filmy "O północy w Paryżu" był jednak dla mnie o tyle ciekawy, że jakiś czas temu czytałem Gang Hemingwaya . Jason umieścił całą akcję komiksu w Paryżu lat ...
Cykl Królowe - czytałem bardzo dawno pierwszą część i jedyne co utkwiło mi w pamięci, to dwie długie pory roku (nie tak długie jak w przypadku Helikonii). Co do opuszczonych zabytków itp., to bardziej kojarzy mi się to z wizjami końca cywilizacji, gdy ludzie używają urządzeń z przeszłości nie wiedząc na jakiej zasadzie one działają, np. Księga Nowego Słońca .
Nike czytelników otrzymały "Dzienniki" Sławomira Mrożka, które w Biblionetce mają 11 ocen - Dziennik 1962-1969: Tom 1 ;-) Myślę, że nie można generalizować, bo niektóre z książek nagradzanych w poprzednich latach mają sporo ocen: Bieguni Traktat o łuskaniu fasoli Paw królowej Jadąc do Babadag Gnój Ja akurat wolę jak nagrody dostają książki mniej znane - czasami udaje się dzięki temu można odkryć coś ciekawego. Jeżeli książka jest popul...
Wydanie drugie uzupełnione (Wydawnictwo STAPIS, 2010) zawiera dodatkowo nową przedmowę Janusza Kurczaba oraz teksty o uczestnikach wyprawy i ich dalszych losach.
Z tym "trzasnąć antologię" to może nie do końca tak. Na forum wydawnictwa jest wątek poświęcony tej antologii - http://wydawnictwosolaris.pl/forum/viewtopic.php?t=48&start=0. Pamiętam, że zaglądałem tam od czasu do czasu i sporo postów dotyczyło trudności z prawami autorskimi, uzyskiwaniem zgody na druk itp. (polskie wydania antologii wcześniej wydanych na zachodzie mogą być pod tym względem łatwiejsze). To też mogło mieć wpływ na taki, a...
hmm, ja akurat zrozumiałem to zgodnie z intencją (jak przypuszczam dlatego, że przeczytałem od razu też drugie zdanie), ale rzeczywiście to zdanie można zrozumieć nawet tak, że reżyser regularnie, co roku, realizuje nowy film, a tylko 15 lat temu wydarzyło się coś szczególnego ;-) a tak naprawdę to na stronie wydawcy jest "Mija ponad 15 piętnaście od kiedy (...) nie zrealizował filmu fabularnego", pominąłem jedną 15-kę, może trzeba tam wstawić (...
można powiedzieć "ta książka jest puclem" ;-) http://sjp.pwn.pl/slownik/2513503/puzzel
O ile dobrze pamiętam Mark Twain pisał też o Mormonach i "Księdze Mormona" - w Pod gołym niebem. Dość dobrze wspominam książkę Opowieści biblijne. Nie był to atak na Biblię, tylko dość rzetelna (w moim odczuciu) próba spojrzenia na tekst Biblii z perspektywy współczesnej (lata 60.) nauki i badań archeologicznych. Wydaje mi się, że w ostatnich latach wyszło kilka głośnych książek krytycznych wobec religii w ogóle, m.in. Bóg urojony, Odczarowanie...
:-) 1 . Czy kupujesz w księgarniach internetowych? Odpowiedź TAK: 363 osoby Odpowiedź NIE: 1 osoba (http://www.ankietka.pl/wyniki-badania/67872/zakupy-w-ksiegarniach-internetowych.html)
Bardzo fajny przegląd dawnej fantastyki jest w antologii "Droga do Science Fiction" Jamesa Gunna. Z klasyki fantasy całkiem niedawno została wydana powieść Córka króla Elfów. Nie czytałem, więc nie wiem czy warto, ale to faktycznie klasyka. Sporo klasycznej s-f wydaje Solaris.
Tania książka w DH „Feniks” nadal istnieje W kategorii miejsca ciekawe (ale bardziej filmowe, niż książkowe) - do 28.08 w BWA jest wystawa kolekcji Wernera Nekesa http://www.bwa.wroc.pl/index.php?l=pl&id=550&b=1&w=1 .
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)