Komentarze użytkownika jakozak

Prawda? Już nas jest ósemka cała! :-)

Puk, puk. Wyciszka. Masz pilne PW

Sydney, masz pilne PW.

Neska! Masz pilne PW.

made_myself, masz pilne PW. Jeśli nie chcesz prezentu, odpowiedz.

Zła Kobieto! :-))) Masz pilne PW.

Maxel68, masz pilne PW.

JolantaNowaczyk, masz pilne PW

Cynkol, masz pilne PW

Wyciszka, masz pilne PW

Po-prost-Anka, masz pilne PW. Jeśli nie chcesz prezentu, odpowiedz.

Zahara, masz pilne PW. Jeśli nie chcesz prezentu, odpowiedz.

Snafi, masz pilne PW. Jeśli nie chcesz prezentu, odpowiedz.

Creep, masz pilne PW. Jeśli nie chcesz prezentu, odpowiedz.

Tusia,masz pilne PW. Jeśli nie chcesz prezentu, odpowiedz.

Snafi, masz pilne PW. Jeśli nie chcesz prezentu, odpowiedz, że nie chcesz.

I jeszcze jedna prośba: Jeżeli ktoś sobie Mikołaja nie życzy, niech mi odpisze, że nie chce. Prezent dostanie ktoś inny.

Już mam, dziękuję.

Kochani. Dzieją się dziwne rzeczy. Wisi mi 20 pytań o adresy. Sprawdźcie, proszę, czy przypadkiem nie macie PW, mimo braku sygnału.

Też co godzinę. Cena biletu normalnego 16 złotych, w tym komunikacja autobusowo-tramwajowa na terenie Sląska.

Z Gliwic do Częstochowy przez Zabrze, Rudę, Swiętochłowice, Chorzów Batory, wszystkie Katowice, Sosnowiec, Będzin, Dąbrowy, Zawiercie kursuje pociąg Kolei Sląskich co godzinę. W weekendy może tak samo. :-)

Cudownie! Cudownie!

Musi być przecież! Jak by mogło być inaczej? :-)

26 książeczek :-)

Myślisz?

Dobrze, Kasiu. Dziękuję.

Zero odzewu?

Cieszymy się. To by nas już było 6.

Skończyłam czytać. Nie polubiłam... fizyki. Dlatego daję tylko czwórkę. Fizyki za dużo. :-)

24 :-)

Wszystko się zgadza, Krysiu. Zaległe dwa - nie mam odpowiedzi. Jedno dzisiejsze właśnie Ci wysłałam.

Nie wysłałam tylko do osób, które nie mają na bnetce żadnych wypowiedzi. Bo nie mam jak tego zrobić.

Kochani, właśnie powysyłałam prośby o sprawdzenie swojego PW do osób, które nie odpowiedziały na moją prośbę o adres. Jeśli tu kogoś brakuje, oznacza to, że ja adres już wysłałam i do Was nie dotarł. Mogło być też tak, że Wasza prośba nie dotarła do mnie. Rzućcie okiem i dajcie znać, co nie pasuje.

Lykos, zajrzyj, proszę, na PW. :-)

limonkaie, masz pilne PW

nightbird, masz pilne PW

po-prostu-anka, masz pilne PW

zahara, masz pilne PW

Jabłonka, masz pilne PW

białykruk, masz pilne PW

Maktub Ya Maktub, masz pilne PW

creep_, masz pilne PW

Tusia91, masz pilne PW

takaja25, masz pilne PW

bluejanet, masz pilne PW

Renifery oszalały! Biegają i biegają z karteczkami! Kocham Was! Jola

Dwadzieścia dwie :-)

Filemonka, masz pilne PW

Snafi, masz pilne PW

białykruk, masz pilne PW

RaskolnikowSpS, masz pilne PW

Martmatyldo, masz pilne PW

Dziękuję Wam wszystkim za miłe słowa :-)

Czekam na wieści zatem.

Bosko! Ala obiecała wynaleźć knajpę.

Dwadzieścia książeczek! :-)

A może wpadnijcie 9 grudnia do Częstochowy...

Z przyjemnością dodaję: szesnaście!

Ja też tak myślę. :-)

Zastój jakowyś się zrobił.

właśnie dwa i pół.

Sprawdzajcie, kochani, jak się Wam wiadomość wysyła, bo mi tak przykro i głupio, że musiałam jednej osobie odmówić w kilku PW, bo nie otwierają mi się linki z nazwami użytkownika, którego mam poprosić o adres. Boję się pomyłek. Potem są pretensje (i słuszne!), że ktoś nie ma schowka, a ja chcę wyłudzić od niego adres. Nie chcemy podważać wiarygodności zabawy przecież. Przepraszam, przepraszam, ale właśnie ruszyła lawina! :-)))

Czyli wujek Google mnie oszukał.

5400? Chyba nie było tyle razem od początku akcji! :-) Ale niech!

Dwanaście, czyli tuzin. Kiedy będzie kopa? :-)

Na to wszyscy liczymy, Sówko najmilsza. :-)

Dziesięć!!!

Osiem!!!!

Upłynęły zaledwie 3 godziny od ogłoszenia akcji i już jest dziesięć pytań o adresy! :-)

Cztery zatem. To Ty pilnuj, żeby się sztucznie w statystykach naszych nie podwoiło. Mnie będzie trudniej. :-) Chociaż to miłe "trudno"

Jestem i też się cieszę! :-)

I jak mam to policzyć? Trzy plus Margines? Ile sztuk było, Marginesku?

Dziękuję, Marylku. Już jestem :-)

Kochani jesteście!

Chcę dobrze. Nie chcę problemów. Jest jeszcze czas.

No i masz babo placek. I co ja, biedna, mam teraz zrobić? Nic a nic a tego nie pojmuję, a chcę dobrze. Chcę robić BiblioNETkołaja, ale nie chcę mieć potem z tego powodu nieprzyjemności. A Redakcja, swoim zwyczajem, milczy. To od Redakcji muszę się dowiedzieć, czy się zgadza.

Tylko zapomniałam o jednej rzeczy i aż mi głupio. Ja tylko pokój jednoosobowy :-(

Niedaleko mnie? Wchodzę. I tym razem po prostu odwołam wszelkie remonty i inne obrzydliwe (wiem co piszę) firmy śmieciowe. Już mi raz pokrzyżowano plany.

Nie, Lutek, oczywiście, że nie do Ciebie.

<Zdaję sobie sprawę z kosztów> Co do mnie: kiedyś regularnie wpłacałam drobną sumę na biblioNETkę. Przestałam, gdy zorientowałam się, że to nie jest już moja bnetka. Że nie ma tu nic, co by mnie przyciągało. Z wyjątkiem kochanych użytkowników, z którymi spotykam się w realu, a to akurat nie ma nic wspólnego z ww. kosztami. Takich wpłacaczy byłoby więcej, gdyby czuli się tu u siebie. Ziarnko do ziarnka...

Wiele lat temu, gdy tworzył się kapitalizm dostałam życzenia świąteczne od byłych przefajnych przyjaciół (którzy wówczas stali się firmą z zadęciem) kartkę z życzeniami od ich firmy z pieczątką i parafką w miejscu podpisu. W odpowiedzi też wysłałam im kartkę o treści < W odpowiedzi na Waszą kartkę wysłaną do mnie w dniu ..... uprzejmie informuję, że również życzę Wam Wesołych Swiąt>. Po co to napisałam? Tak jakoś mi się to przez analogię do...

Dokładnie tak jest i ze mną.

Fakt. Tylko Adam.

Odpowiem i się narażę, ale już mi nie zależy. Zabiorę głos na temat, który najbardziej tu znam. <Nasza droga JaKozak prowadzi co roku akcję mikołajkową (dzięki Jolu, dzięki ). Dla mnie to absolutny ewenement. Od kilku lat w okolicach Bożego Narodzenia dostaję kilka książek, często nie wiem, od kogo, sam też staram się obdarowywać innych. To przepiękny biblionetkowy zwyczaj. Pokażcie mi inne portale czytelnicze, które prowadzą podobne akcje (n...

Masz wiadomość.

Będę sobie musiała powtórzyć lekturę, bo nie pamiętam. Ale najpierw muszę książkę wydłubać z któregoś pudła z czeluści chlewika. Jest nikła szansa na to, że być może przed zimą moje książki staną w regale w mieszkaniu.

No właśnie nie wiem, dlaczego. Wiem jedynie, że mało mnie tu teraz, bo mi właśnie brak tej atmosfery. Ta obecna jest nie dla mnie. No to zdrowiej szybko, kochana.

Do jakich dawnych czasów Ty się, Pingwinek, dogrzebałaś? Jak myśmy fajnie sobie wtedy beztrosko gawędzili...

Ale w co ubrać latem w 30 stopniowy upał młodą dziewczynę? W burkę? Krótkie spodenki i bluzeczka na ramiączkach to ubranko w sam raz przecież.

Czekam. :-)

A może po prostu wpadniecie do mnie po moich remontach? Zapraszam serdecznie. :-)

Kochani. Poplątało mi się z finansami, remontem domu, Remondisem i koniecznym wyjazdem sąsiada, który miał się zaopiekować moim kotem. Nie mogę przyjechać na zlot. Przepraszam. Bawcie się dobrze. Jola

Dziękuję Ci bardzo.

Dobrze, że to napisałaś, Orilonko. Czy mogłabyś mi podać jeszcze inne tytuły książek, posiadających te dwie wspaniałe cechy: bez wulgaryzmów i brutalnych scen?

Nam też Mateusz przypadł do serca. Jest swój! Zapisz go do biblionetki. Będziem sobie kaleczyć języki. :-)

... że skromnie wspomnę, iż znowu przytargałam całą masę książek do... na razie.... syna. Przyjadą do mnie 12 czerwca. Wtedy je policzę. :-)

Zapewne w natłoku codzienności życia zapomnieliście już o naszym spotkaniu. Ja wróciłam dopiero dziś do domu po wojażach różnych (w tym nawet 45 lecie matury) i dopiero teraz Wam dziękuję za cudowne chwile spędzone z Wami u Babuni. :-)

Wspaniale! Dzięki serdeczne!

Zapytam tu, bo z Łodzią nic nie wyszło. Czy ktoś ze Slązaków będzie jechał samochodem do Jeleniej Góry w piątek i zabierze mnie z dworca kolejowego w miejscowościach, jakie mam na trasie pociągu z Częstochowy? Dąbrowa, Sosnowiec, Katowice, Chorzów, Ruda, Zabrze, Gliwice.

Moje gratulacje, Dorota!