Komentarze użytkownika saek

ja miałem kota, mysz, jaszczurkę, psa i teraz mam kocicę. napiszę może co się z nimi stało: pierwszy kot wyszedł i nie wrócił już. mysz zamarzła na balkonie w czasie gdy się wypróżniała (ja wyjechałem na ferie, to nie przeze mnie). jaszczurka dostała za dużą dawkę światła z lampki na noc... pies zapadł na jakąś nieznaną chorobę - żaden weterynarz nie wiedział o co chodzi, co mu jest. teraz mam kotkę. szarą, jak z opakowania karmy dla kotów, w...

jestem na nie. chodzi oczywiscie o podstawowe zasady poszanowania praw człowieka, ale bardziej mam na uwadzę to, że to po prostu nic nie zmieni. zmieniłoby tylko zewnętrzny wizerunek Polski na gorszy. Ludzie i tak mordują, kradną, gwałcą... przerażające to, ale niestety chyba tak to już jest... tu trzeba przebudować cały system, a nie wprowadzając pomysł kary śmierci (i inne śmieszne pomysły mające na celu przekonanie zaślepionych ludzi, żeby gło...

dystans "do połowy pusty" czy "do połowy pełny"?

fak! miałem napisać głośniki. nie wiem czemu napisałem słuchawki... to głośniki mają być. ale chyba nieważne.

słuchawki początek czy koniec?

pięknie... dobrze tak im! po prostu pięknie. przynajmniej jedna rzecz na tych mistrzostwach mnie zadowoliła. pięknie... i jeszcze w ostatnich minutach. cudowny widok łez niemców... płaczcie, płaczcie... nie wiem dlaczego, ale bardzo się cieszę, że tak się zakończył ten mecz i w takim stylu... i z łez płynących po policzkach kibiców i piłkarzy niemieckich... pięknie...

ostatnio napisałem 3 wiersze. kiedyś tam napisałem jeszcze coś w stylu opowiadania. przeczytała to tylko szuflada. jeszcze coś napisałem, ale już nie pamiętam już. nieważne.

czarne sen czy jawa?

totalitaryzm praca czy zabawa?

w środku cygaro czy papieros

Tusk Lechu czy Jaro?

czekoladki gitara czy perkusja?

autodestrukcja eskplozja czy implozja?

warzywo z czy bez?

nie do końca mi chodziło o takie coś, ale dziękuję i tak. #$%%#$%#%$#%%$#%#$% [delete​_this_topic]

torba ogień czy woda?

marzenie

Tool - Lateralis (już mi się zmienił podpis)

masz rację. to singiel co w radio niby leci, bo jeszcze nie słyszałem, bo radia nie słucham. dostałem to od... nie wiem nawet od kogo. na mejla mi przysłał ktoś... (mam takie pytanie: bo zmieniłem tutaj sobie podpis, a dalej mi wyskakuje, że jestem "saek". jak to zmienić czy się da czy coś?)

ja nie preferuję, nie używam. nie wiem, może ich nie rozumiem... to są dla mnie tylko jakieś dwukropki, nawiasy, "de", "pe". a jak już są te żółte jak w gg (czasami zielone) to nie wiem po prostu. ktoś mi pisze takie coś i nie wiem co zrobić. Dlatego bardziej preferuję komunikację wizualną, gdzie widać rozmówcę, mowę ciała i przekaz jest może być zrozumiany dosyć prawidłowo, bez niepotrzebnych nieporozumień. bo nie dam kropki ...

Coma - Daleka droga do domu

boję się napisać cokolwiek... ale napisałem to. tak to oceniam.

Mnie biologii uczyła jedna pani. Posiadała wielką wiedzę z zakresu tej dziedziny, umiała ją przekazać, przy tym była bardzo wymagająca. Pytania na sprawdzian układała tak, że zastanawialiśmy się jak mamy na imię. Kosmos. Surowa oczywiście była, ale w pozytywnym znaczeniu. Wielu moich znajomych z klasy nie lubiło jej. A według mnie to najlepsza nauczycielka. Poza tym brała udział w życiu uczniów - interesowała się o co chodzi, próbowała zorganizow...

Turbo - Dorosłe dzieci

marcepan nóż czy pistolet?

Bracia Marx Mysz optyczna - mysz z kulką

deszcz ołówek czy długopis?

kurde, spacje się nie wgrały...

eejj... || \||/ \/

prysznic ołówek czy długopis?

a perfect circle - weak and powerless [so weak and powerless over you...]

wieś twardy taboret czy wygodny fotel?

Indios Bravos... o zmieniła się piosenka - Tool teraz leci... a ja potrzebuję muzyki żeby się skupić.

ekhm... jeżeli naprawdę mi się złamie pióro/długopis*?!... a ja podziękuję. dziękuję. że co, jak podziękuję to nie zdam, czy coś... to mi się pióro/długopis* złamie. A niech się złamie! Tak będzie! HA! Trochę urozmaicenia w te życie przynajmniej wniesie ten złamany długopis w te życie wniesie... ________________________​_______________ * - niepotrzebne skreślić

nigdy nie byłem w teatrze...

Leonardo da Vinci. tylko to wiem. I Titanic zatonął... ale to nie urodziny już...

Wszystkiego najlepszego! ... ja miałem 12 dni temu.

widzę, że dużo jest 4w5 (ja też tak mi wyszło też)... nno, wiele się zgadza, nie zaprzeczam. Pytanie po co takie testy? można sprawdzić czy się zna samego siebie, dowiedzieć się czegoś więcej o sobie oraz można sprawdzić czy zna się jakąś osobę (dać jej to do rozwiązania, a później rozwiązać go tak jakby to ta osoba rozwiązywała i sprawdzić czy wyszło to samo lub zbliżone).

smak

Maciek

Drugi zaś wziął grabki i zaczął zamiatać liście, których tak naprawdę nie było. Gospodarze domu nawet nie zwrócili na to uwagi. - [no dobrze, niech będzie Helmut]Helmucie, to była bardzo dobra...

dostałem ją na osiemnaste urodziny od brata. gdy zacząłem ją czytać nie mogłem przestać i skończyłem. pochłonęła mnie totalnie. robiłem przerwy na posiłki, siku i kupę... chociaż w czasie tego ostatniego też czytałem. czekam na film - jestem ciekawy jak wyjdzie. pewnie gorzej, ale cóż. film to nie książka.

tragedia

się wziąć za siebie" - pomyślała, po czym poszła do kuchni zaparzyć kawę i tak ogólnie coś zjeść. - Dzień dobry, kochanie - przywitał ją Krzysztof stojący obok białej, zimnej, oblepionej róznymi naklejkami z kolorowych czasopism szafki służącej do mrożenia lub schładzania towarów spożywczych. - Co robią ci mężczyźni w naszym ogródku? - spytała Kazimiera.

narazie tyle było. a napiszę jeszcze, że podobnie jak *hania* trafiłem tu przez maturę - potrzebowałem pomocy. uzyskałem ją. pogrzebałem jeszcze trochę na forum i teraz codziennie tu jestem. i coś piszę. i czytam co piszą. i jest miło. pax!

--=========================-- bo powstał temet wyboru imienia dla gospodyni, padło na Kazię - w kwestii wyjaśnienia, jakby ktoś nie wiedział skąd ona się wzięła --=========================--

Następnego dna Kazimiera obudziła się z okropnym bólem głowy. Nie wiedząc co się dzieje usaidła na łóżku. Spostrzegła, że (męża - też trzeba mu dać jakoś na imię, proponuję Krzysztof) nie ma w sypialni. "przecież dzisiaj ma wolne" pomyślała Kazia. Wciąż zaspana podniosła się z łóżka i podeszła do okna przez które zobaczyła, że w ogrodzie...

Przeznaczenie wpływa na nas tylko na początku naszego istnienia - to gdzie się urodzimy, w jakiej rodzinie... Ale to chyba już nie jest przeznaczenie, tylko los. Bo przeznaczenie określa chyba środek i koniec życia. Ale gdy np. rozstanie się z kimś, a po 10 latach znowu się spotka tę osobę i zdecyduje się, że chce się być z tą osobą do końca życia, to chyba nie może być czysty przypadek. Osobiście nie znam osób, które spotkało takie coś, ale gdyb...

horror

Kazia. może być.

...była jeszcze w szkole średniej. Dwight - jej młodzieńcza niespełniona pełna smutku i wylanych łez miłość. Z drżeniem spojrzała w jego niebieskie oczy, które...

mąż

(...)[z przeszłości] równie pięknej, co bolesnej. Ivette spostrzegła nagle, że...

... tajne laboratorium, w którym trwały badania nad powstaniem groźnego dla ludzkości wirusa H5N8. - Witam doktorze Bricks. Doktor Bricks był starszym człowiekiem, który...

fiacik

a ja za 9 minut skończę 19 lat. maturę zdaję... podchodzę do matury w tym roku (tzn za jakieś 20 dni). i tyle o mnie narazie.

nóżka

ja od zawsze marzyłem, aby skrobnąć coś własnego. kiedyś nawet zacząłem, ale byłem w gimnazjum jeszcze i nie wyszło, a teraz nie mam za bardzo... hmm... tego czegoś co miałem wtedy, nie wiem, chęci chyba. ostatnio pamiętnik pisałem, ale zapisałem 66 stron w zeszycie i skończyłem z dnia na dzień. tak jakby nic już się nie wydarzyło. a jak zacznę coś pisać, to chyba nie będzie do końca zrozumiałe dla innych, tak mi się wydaje. a jakbym już złożył c...

ja kiedyś (w podstawówce) nosiłem, ale usaidłem na nie i już nie noszę. widzę dobrze w miarę. po sylwestrze jedynie miałem jakieś takie zaćmienia, ale nie wiem dlaczego...

- Może do motywu z teściową wrócimy później? - zapytał dziadek - Tymczasem masz tu te marne 58.94,- i nie nawiedzaj nas już nigdy więcej. Prostytutka odwróciła się na pięcie i na pożegnanie powiedziała:

grzyby

Mustafa

"Nocny wojownik" (ale nie jestem pewnien tego tytułu, bo chcę go jak najszybciej zapomnieć i chyba mi się udało) "The Nameless" masakra! gry aktorskiej gorszej nie widziałem, nawet na szkolnym przedstawieniu lepiej grają. zdjęcia fatalne, totalna amatorszczyzna. nawet sobie kiedyś spisałem nazwiska reżyserów i autorów zdjęć, w celu przestrogi, ale gdzieś mi się zapodziała niestety... pax

bohater

ogień

"no moja kawa, twoja kawa... taka rozmowa" czarna z kilkoma ziarenkami cukru. parzona/sypana (bo różnie ludzie nazywają). rozpuszczalną mniej proferuję. na zimno. ale to takie kakao.

Boże Narodzenie miało taki specyficzny klimat (który w dzisiejszych czasach zanika i już nie czuć tego "czegoś", tej magii), a Wielkanocne to u mnie zawsze były święta rodzinne, było ciepło itp. Tylko, że to było kiedyś, a teraz już nic nie czuję. Dni wolne od szkoły po prostu. W jedne jest zimno, w drugie ciepło... Dlaczego tak się stało?

Stepy Akermańskie...

śmierć