Komentarze użytkownika JoSnow

Niestety nic mi na ten temat nie wiadomo, choć zauważyłam w "biblionetkowej" dyskusji o twórczości pani McNaugt taką informację ale niestety tylko tam. Musimy się więc uzbroić w cierpliwość a moim skromnym zdaniem "Królestwa marzeń" nic nie pokona:) Pozdrawiam wszystkie wielbicielki tej Autorki!

Fajny pomysł z tą listą! Chcę zaproponować do wpisania autorkę, być może pomysłodawczynię tego motywu guwernantki, jako bohaterki romansu historycznego tj. Charlotte Bronte i jej "Dziwne losy Jane Eyre". Proponuję też sporządzenie listy ksiązek wykorzystujących inny, także bardzo często powtarzający sie motyw w romansach historycznych, tzn. zakochane i zamieniające sie rolami bliźniaczki:) Może ktoś sie podejmie? Pozdrawiam serdecznie! Jo...

Cóz, to własciwie jest po trosze przygodowa bajka i jednoczesnie ładna opowieśc o miłości, do ambitnej literatury chyba się jednak zaliczyć nie da:)

Może ciekawa byłaby dla Ciebie ksiązka Joanne Bertin "Ostatni Lord Smok", powieśc z gatunku fantasy, z tym, że bohater to "dwa w jednym" - człowiek i smok, więc nie wiem czy spełnia Twoje kryteria:) Mnie sie bardzo podobała, ma romantyczny wątek..

Akcja książki to prawie kopia wydarzeń ze znakomitej książki Rexanne Becnel "Siostry". Akcja rozgrywa się oczywiście w innym okresie historycznym i jest pozbawiona napięcia i dramatyzmu tej pierwszej. Dodam, że zakończenie z kolei kojarzy mi się z powieścią Judith McNaught "Jak w raju", ale może ja już zbyt wiele romansów przeczytałam:) Niemniej ciekawa jestem czy ktoś, kto też czytał te książki ma podobne skojarzenia..

Wszystkich książek S. E. Phillips jeszcze na szczęście nie czytałam:) w tym gronie jest "Podróż do nieba",a z tych, które tu dodatkowo podałaś, najmniej podobał mi sie "Kandydat na ojca" - więc sądzę,że z książki "Urodzony uwodziciel" będziesz zadowolna. Miłej lektury!!!

Wątek miłości Jacka i Anny piękny, do tego autorka zapoznaje nas ze specyfiką świata osoby niesłyszącej, ale książkę ciężko mi się czytało - bardzo drastyczne opisy zbrodni popełnianych przez Carla na trasie ucieczki zepsuły mi lekturę. Jeśli ktoś jest wrażliwy na takie rzeczy, to raczej tej pozycji S. Brown mu nie polecam!

Jeśli nie podobały Ci się te dwie pozycje, które tu wymieniasz to obawiam się,że większość książek S. E. Phillips także nie spełni Twoich oczekiwań. W mojej ocenie "Urodzony uwodziciel" jest jedną z lepszych ksiązek tej autorki, a "Wymyślne zachcianki" jedną z gorszych. Osobiście polecam "Arenę", też sięgnęłam po nią po zapoznaniu się z opiniami zamieszczonymi w "Biblionetce":) Jeśli nie czytałaś, to może ...