Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
"Pasja i bluźnierstwo" Scorsese
"Pasja i bluźnierstwo" Martin Scorsese "C. S. Lewis. Chłopiec, który spisał dzieje Narnii" Michael White "Hannibal. Po drugiej stronie maski" Thomas Harris "Bunkier" Guy Burt "Przełamać tabu" Waris Dirie "Koralina" Neil Gaiman I z drugiej: "Dziewczyna Mistrza Gry" Siesicka. "Wielki Jarmark" Siesicka
Jestem za. Byle czytanie nie odbywało się kosztem pracy i pomocy korzystającym z biblioteki.
Mamy po prostu taki brzydki zwyczaj nieszanowania rzeczy, które nie są nasze. I nie tyczy się to tylko książek z bibliotek, ale nawet książek pożyczanych od znajomych. A czy mnie to denerwuje? Bardzo. Uważam, że powinniśmy o cudzą własność dbać bardziej, niż o naszą, a jeszcze bardziej dbać powinniśmy o własność publiczną.
To zależy od tego jaką książkę czytam. Czasami nie czytam nic, najczęściej nieco ponad 50 stron, ale zdarzało mi się czytać i ponad 1000, jak wpadałam w szał czytania.
"Ostatnia walka" Jana Zumbacha. A teraz poluję na książki Cejrowskiego i Pawlikowskiej.
"Kwiat pustyni" Waris Dirie i Cathleen Miller
"Bez odwrotu" Jana Frey "Karol i fabryka czekolady" Roald Dahl "Niania w Nowym Yorku" Emma McLaughlin i Nicola Kraus "Równe szanse" Anna Michalak "W ciemności: Prawdziwa historia Leonii" Jana Frey
W szkolnej bibliotece mogę wypożyczać dwie, niezależnie od tego, czy to lektury, czy nie - trzymać można miesiąc. W bibliotece można wypożyczać trzy książki, ale istnieje możliwość wpisania dwóch osób na kartę i automatycznie można wypożyczyć 6 książek, trzymać też można miesiąc. Dlatego czasami wolę wypożyczyć mniej, ale częściej iść do biblioteki.
Zgadzam się :)
Bo ja jeszcze tę złą uwzględniałam ^^
Zgadzam się. Chyba właśnie zakończenia brakuje tej książce do tego, by można ją było uznać za dobrą.
Myślę, że jeśli ktoś książki nie przeczytał, to nie ma prawa do jej oceny. A już na pewno nie do namawiania innych, by książki nie czytali...
Tutaj się z Tobą nie zgodzę. Proste. Banalne. To fakt, ale według mnie to, że kiedyś nawet ktoś taki jak Montgomery pisał takie rzeczy, jest przykładem bardzo pedagogicznym.
Za 10$ mogłabym jakąś książkę wybrać :)
Ja umiem być naprawdę cierpliwa :) Przez pewien czas cierpiałam na bezsenność i to stosowałam :) Zanim mi minęło byłam już około 60 strony :)
Hmm... Zachęciłaś mnie :) Mogę wiedzieć ile masz lat? (zawsze łatwiej mi się nastawić optymistycznie do książki, gdy pozytywna ocena jest napisana przez osobę bliższą wiekiem - wierzę w jedność pokolenia :P )
Zaraz zostanę połknięta przez fanów Tolkiena, ale niech zaryzykuję - "Władca Pierścieni". Nie lubię i zapewne nigdy nie przeczytam, bo zazwyczaj padam przed setną stroną...
Wydaje mi się, że miałam około 4-5 lat, a pierwszą książką którą przeczytałam (nie żadne wierszyki, czy coś w tym rodzaju) był "Czekoladowy królik", albo "Niezwykła podróż". Po dziś dzień pamiętam ich urok i to z jaką przyjemnością powróciłam do nich w pierwszej klasie ;)
Zarówno wypożyczam, jak i kupuję. Nic nie sprawia mi większej radości niż nowa książka, a na takową pieniędzy nigdy mi ni szkoda, bo wiem, że nie jest to zakup na parę tygodni, czy miesięcy, ale na całe życie. Często najpierw wypożyczam z biblioteki, a jak przekonam się, że fajna książka, to kupuję ;)
"Bliznę" Anthony'ego Kiedisa i Larry'egp Slomana ;)
"Enigmę" Roberta Harrisa
"W pustyni i w puszczy" (ale dopiero, jak ostatnio czytałam, to mi się spodobało) "Krzyżacy" "Ania z Zielonego Wzgórza" "Mała księżniczka" "Kamienie na szaniec" (Oczywiście z tych, które do tej pory przerabiałam i przeczytałam)
Też tak myślałam, ale pobyt w Egipcie zupełnieodmienił moje spojrzenie na tę książkę - moze dlatego, że mogłam tego wszystkiego sama doświadczyć: zobaczyć te kwiaty, pustynię...?
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)