Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
dzieki za odpowiedz. Nie dostalem informacji o powodzie usuniecia dodanej przeze mnie pozycji. ''List...'' byl wydany w dzielach wszystkich Arystotelesa z tego co wiem. Pozdrawiam Antypater
Bardzo mi miło to czytać, drogi Lykosie. Zapraszam Cię więc do zapoznania się z moją ostatnią czytatką. Może i tym razem zgodzisz się ze mną.
Witaj Lykosie, Jak rzadko kiedy zgadzam się z Tobą tutaj. Spuścizna pana Jasienicy jest mi również bardzo droga za obiektywizm i głębię. Docenia się ją jeszcze bardziej będąc poza krajem. Życzyłbym sobie aby pomimo upływu kolejnych pokoleń jego dzieła były czytane. Niepolskim znajomym, którzy chcą bliżej poznać polskie dzieje zawsze radzę zacząć od prac Jasienicy. Pozdrawiam Antypater
Faktycznie. ;-)
Czy biblionetka jest cezurowana?? Gdzie moj post?
Warto na pana Mrozka (literata dobrego) spojrzec z roznych stron, aby jego tworczosc oraz jego samego lepiej ocenic. O wyczynach mlodszych lat wspomniec tez nalezy. Byl on np. jednym z sygnotariuszy rezolucji ZLP w sprawie procesu Krakowskiego.
Ktrya, po przeczytania Twojego postu wypada mi stwierdzic tylko jedno. Jestes bardziej dokladna niz Glowny Urzad Statystyczny. ;-)
Wlasnie te usunieta koncowke ''albo smierc'' dodala i konsekwetnie egzekwowala ''najukochansza coreczka'' rewolucji francuskiej, czyli rewolucja bolszewicka. A ze terror jakobinski tlil sie od wczesnych dni rewolucji widac po tym jak szybko usuwani byli zwolennicy lagodniejszych reform.
Dziekuje za podpowiedz. Odwdziecze sie poleceniem cennych, chociaz nie potepiajacych rewolucji do konca ''Rozwazan o wojnie domowej'' znakomitego Pawla Jasienicy. Link do mojego tekstu o tej ksiazce: Mistrz przestrzega Pozdrawiam Antypater
Fantastyka sama w sobie nie jest tutaj az tak wielkim problemem, jak to, ze pan Kay nie umie budowac napiecia akcji. Laduje on czytelnika napieciem, ze az boli, a pozniej kiedy czlowiek poznaje rozwiazanie akcji nie moze uwierzyc, ze o te blachostke wlasnie chodzilo.
Lwy Al-Rassanu (Kay Guy Gavriel) - ta ksiazka chciala by byc dobroa ksiazka, ale autorowi moim zdaniem naprawde nie wyszlo, a szkoda, bo epoka i kraj (pozniej zwalczajace sie kraje), o ktorym napisal jest bardzo ciekawy.
Zarówno sam Boemund, jak i jego ojciec Robert oraz jego kuzym Tankred, ktory nie pałał do niego miłością byli ludźmi bardzo ciekawymi. Przyjemnej lektury.
Drogi Lykosie, Jednak w mądrościach ludowych coś jest. Muszę przyznać, ze twój post to udowadnia. Przysłowie, którego prawdziwość niechcący wykazałes to ''uderz w stół a nożyce się odezwą''. Gdybyś nie przywołał w swoim poście nazwiska najsłynnijszego szwajcarskiego hotelarza, który swoimi żałosnymi pismami zrobił więcej szkód niż pożytku dla naszego lepszego poznania starożytności to podjąłbym z Tobą dyskusję. Z ludźmi uprzedzonymi w taki ...
Czy nie chodzi ci o książkę spod poniższego linka: Zapomniana rewolucja: Grecka myśl naukowa a nauka współczesna ? Pozdrawiam Antypater
Nie pisałem więc tylko o piramidach, jak się może wydawać. :-)
Witaj! Zaznaczyłem wyraźnie pisząc swoją recenzję ''na przykład w piramidach''. Podałem je więc jako przykład ilustrujący moje wątpliwości, bo one jako pierwsze przyszły mi do głowy. Takie same trudne do wykonania za pomocą prymitywnych narządzi konstrukcje znajduje się też w wielu świątyniach. Poza tym napisałem, że rodziały traktujące o egipskiej sztuce zadowoliły mnie w pełni, jako ciekawego laika w dzidzinie sztuki, więc nie przekreślił...
Dziękuję za post uzupełniający mój komentarz. Antypater
''Zimowi wojownicy'' Davida Gemmella. Czas poznac nieco poniejsze dzieje Drenajow.
Droga Livko, U mnie tez jest tak, ze jedne ksiazki pamietam lepiej inne gorzej. Ale ogolnie z moim pamietaniem tresci jest tak jak wspomnialem w poprzednim poscie. To samo mam z artkulami, ktorych moze za wiele nie przeczytam, ale pamietanie ich tresci pomaga mi przy pisaniu prac czy publikacji. Nie martw sie, poniewaz przeczytasz wiecej ode mnie, a i moze bedzie tak, ze zpewnej ksiazki uradujesz siepomownie po latach, kiedy ja odkryjesz powtorni...
Ja czytam dość powoli. Nawet bardzo powoli, ale jako rekompensatę mam to, że dobrze i trwale pamiętam to co przeczytałem. Nie w szybkości siła. ;-) Pozdrawiam Antypater
Ja tez sie zgadzam z tym, ze ostatnimi dekadami w literackim noblu (o pokojowym az szkoda wspominac) dominuje tylko jedna i ''sluszna'' opcja. W przypadku noblistow chinskim, ktorych ostatnio nie malo uwazam, ze w calej sprawie jest jeszcze drugie dno. Chodzi tutaj o kontrakty gospodarcze w Chinach, na ktore nie tylko rzad szwedzki jest lasy. Czykajmy jak po UE nobla pokojowego dostanie Komunistyczna Partia Chin, bo za jej sprawa skonczyl sie pon...
Ja tam wole ksiazki historyczne (fachowe i powiesci). Jesli chodzi o fantastyke to utknalem na dobre w swiecie magii i miecza (Gemmell, Howard, Maddox itp). Byc moze dlatego proza tolkienowska jest nie dla mnie. ;-) Pozdrawiam Antypater
dokladnie :-)
Neelith wydaje mi sie, ze inspiracje czerpie sie z czegos co ma jakies podstawy materialne (tolkienowska tworczosc ma swoje podstawy w anglosaskiej i ugrofinskiej mitologii), a nie ''z Szatana''. ;-)
wspominac nalezy. ;-)
Dziekuje za udzielone mi ''od serca'' odpowiedzi. Tak na uboczu dodam, ze takim ''produktem ubocznym'' tworczosci tolkienowskiej, ktorego powstanie napewno nie nalezalo do zamierzen religijnego pisarza jest skandynawski (glownie norweski) rodzaj muzyki zwany Black Metal. Do tolkienowskiej inspiracji przyznaja sie otwarcie niektorzy tworcy tego rodzaju muzyki, na co przykladem jest chociazby pseudonim Vikernesa (aka Count Grishnackh), ktorego n...
Za czasow tak zwanej ''zimnej wojny'' czy dzisiaj w czasach tak zwanej ''wojny z terroryzmem'' swiat tez przedstawiany nam jest jako zdecydowanie dualistyczny. W zwiazku z tym taki stan rzeczy moze tlumaczyc nieslabnaca popularnosc dualizmu dobro vs zlo, jaki znajdujemy w tworczosci Tolkiena.
Zgadzam sie z Ktrya. Ja rowniez pytalem o fenomen Tolkiena nieraz i konkretnej odpowiedzi wyjasniajacej nigdy od zadnego z jego fanow nie otrzymalem.
To znaczy, ze sukcesu Tolkiena nalezy dopatrywac sie glownie w tym, ze facet ''wstrzelil'' sie w gust wielu ludzi, ktorych przygniotly mocno doswiadczenia II WS. Pozdrawiam Antypater
dziekuje za twojego posta. Skoro ten temat wraca to znaczy, ze jest taka potrzeba. Pozdrawiam Antypater
No tak. Ale dalej nie wiem co w tej tolkienowskiej ''musztardzie'' czy ''majonezie'' jest tak specjalnego, ze tylu ludzi sie nimi zajada. :-)
''Rudy Orm'' ;-)
Tomy od 1-3 opisuja dzieje panstwa rzymskiego od 180 roku ne do 476 roku ne. Natomiast tomy od 4 do 6 opowiadaja o dalszych losach cesarstwa wschodniego az do jego sromotnego konca w 1453 roku ne. Pozdrawiam Antypater
Te ksiazke wymieniona przeze mnie znajdziesz pod imieniem i nazwiskiem autora. Zapisana jest ona tutaj jako dwie pozycje: Zmierzch cesarstwa rzymskiego - 2 Tomy. Zmierzch Cesarstwa Rzymskiego Upadek cesarstwa rzymsiego na zachodzie - 1 Tom. Upadek Cesarstwa Rzymskiego na Zachodzie Sa to 3 pierwsze tomy angielskiego oryginalu. Zajrzyj prosze tez do mojego czytatnika. Pozdrawiam Antypater
Dzieki. Przydalo sie. ;-)
Dziekuje bardzo za sugestie.
Warto przypomniec, ze chociaz zrobil to tylko raz w zyciu pan Aleksander Glowacki zapisal sie w omawianym przez nas gronie pisarzy powiesci historycznych wspanialym ''Faraonem''. Co prawda jest to powiesc przedewszystkim ''polityczna'' w swojej wymowie, gdzie sama dokladnosc historyczna, jesli chodzi o faktografie nie jest na pierwszym miejscu. Niemniej jednak uwazam, ze warto tego pisarza tutaj wspomniec. Pozdrawiam Antypater
Czasem sie zdarza. ;-)
Faktycznie o Kossak-Szczuckiej zapomnialem z pospiechu (Krzyzowcy chociazby, co czekaja u mnie w kolejce napolce). Dobrze, ze przypomniales A. Golubiewa (az dziwie sie sobie, ze go nie wspomnialem w swoim poscie), ktorego znakomity ''Boleslaw Chrobry'' nie wiadomo czemu nie wznawiany zmurszal juz pewnie w niejednej piwnicy.. Innych pisarzy, ktorych wymieniles nie kojarze. Dlatego dziekuje za ich nazwiska, a reszty dziela poznania dokona int...
''Kolumb. Historia nieznana'' - Manuela Rosy. Rewizjonizm podparty rzeczowymi dowodami jest zawsze wart uwagi.
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)