Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Jak najbardziej brnąć. Masz rację, pierwsza książka jest zdecydowanie najsłabsza. Ja przeczytałam już wszystkie oprócz dwóch ostatnich i jak najbardziej polecam. Na szczęście zaczęłam jakoś tak od środka - chyba od "Pierwszy śnieg" - i od razu wpadłam:) Gdybym zaczęła od "Człowiek Nietoperz" nie jestem pewna czy czytałabym dalej:)A byłaby to wielka szkoda. Podobnie jak Ty mam z Ake Edwardsonem - pierwsza książka mnie nie zachwyciła i nie sięgnęła...
Nic dodać nic ująć - mam identyczne odczucia. Na książkę poświęciłam dwa dni i niestety wydaje mi się, że można było jakoś lepiej zagospodarować ten czas. Bla bla bla z którego nic nie wynika ani niczego nie rozjaśnia.
Zgadzam się z powyższą recenzją oprócz jednego zdania, porównania Fridy do Lisbeth Salander - "troszkę" jednak jej brakuje. No chyba że jeszcze się jakoś rozwinie ale nie sądzę. W każdym bądź razie przeczytałam 200 stron i zastanawiam się czy sobie nie darować. Dobrze, że książka pożyczona z biblioteki bo na pewno żałowałabym zmarnowanych pieniędzy.
Mnie również trochę rozczarował ten trzeci tom, wprawdzie czytało się dobrze i szybko ale do wielu rzeczy można się przyczepić. Nie spodziewałam się że losy Celiny zostaną tak pobierznie potraktowane przez autorkę, moim zdaniem postać ta niczym nie ustępuje Barbarze Zajezierskiej, wręcz, moim zdaniem, biorąc pod uwagę życiowe doświadczenie przewyższa wszystkie kobiece postacie tej sagi. Wyjazd Adama Toroszyna, porzucenie Celiny a także przybraneg...
Do mnie też nie do końca trafiła, chociaż nie najgorsza, dało się przeczytać i nie żałuję, tym bardziej że to przecież mój ukochany Mankell :) Jeśli ktoś zaczyna przygodę z tym autorem to proponuję wcześniejsze pozycje, ja zaczynałam z ''Piątą Kobietą'' i wpadłam:)Teraz czekam na nową, już zarezerwowałam w bibliotece ''Niespokojnego Człowieka'' :)
A ja mam nadzieję że to jeszcze nie koniec...
Jedna z pierwszych książek tego autora przeczytana przeze mnie. Spodobała mi się tak że przeczytałam całą resztę dostepną w polskim przekładzie. Trochę naciągane wymyślne zakończenie ale jeszcze przejdzie. Polecam wszystkim zakochanym w skandynawskich kryminałach.
Chyba najgorsza pozycja z całego dorobku tego pisarza. Przeczytałam już wszystkie ksiażki tego autora dostępne w polskim przekładzie i przez tą ledwo przebrnęłam. Akcja się wlecze, mnóstwo dziwnych zbędnych przemyśleń komisarza. Pozostałe jak najbardziej polecam, tą nie za bardzo, a już napewno nie należy od niej zaczynać, ja na szczęście zaczęłam od trylogii...
Świetna książka, szybko się czyta, wartka akcja, aczkolwiek najlepszą z całej trylogii moim zdaniem jest ''Pentagram''.
Zgadzam się z poprzedniczką, to wszystko już było i na szczęście w trochę lepszym stylu.. Jak dla mnie bardzo irytujący, sztuczny styl pisania. Ksiązka mocno infantylna, tak samo jak i główna bohaterka, najpierw jej życie się wali by zaraz po kilkunastu dniach zaczęło się zamienić się w sielankę - nowe miejsce zamieszkania, zaraz za nią przeprowadza się cała rodzina, nowi super przyjaciele na dobre i złe, nowy super facet a nawet kilku, super pra...
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)